Reklama

Felietony

Czemu służy ten cały szum?

Jeden obóz polityczny rozpoczął reset z Rosją, ten drugi był przeciwny, przez co oskarżany był o „rusofobię”. Tym jednym zdaniem można byłoby podsumować sytuację ostatniego ćwierćwiecza, ale jak widzimy – nie jest to wcale takie proste. Rzeczywistość, która dla ludzi uczciwie obserwujących co się działo przez te lata – odwracana jest do góry nogami, tak usilnie i z takim uporem, że trzeba sobie spróbować odpowiedzieć na kluczowe pytanie „dlaczego?”

[ TEMATY ]

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Głośno jest ostatnio o występie Grzegorza Rzeczkowskiego w TVP w likwidacji, czyli telewizji, która zgodnie z uchwałą nowej władzy z 19 grudnia miała być obiektywna, łącząca, nie dzieląca i tolerancyjna. Jak jest – widzimy każdego dnia, ale są takie momenty, że telewizja rządowa prowadząc swoją rytualną wojnę z Kościołem Katolickim, czy prawicą przekracza granice walki politycznej i wchodzi na obszary działań szkodliwych dla interesów państwa polskiego. Otóż wspomniany Rzeczkowski to autor artykułów i książek, które sprowadzają się do próby zrobienia z Prawa i Sprawiedliwości ruskiej agentury.

Reklama

Mężczyzna był w niedzielę gościem Doroty Wysockiej-Schnepf w programie „Rozmowy niesymetryczne” na antenie TVP Info, gdzie przedstawił zbieżną z wygłaszaną już w marcu 2022 roku przez Siergieja Ławrowa tezą, według której rząd PiS był gotowy na „ustalanie nowego porządku w Europie” po inwazji Rosji i rozbiór Ukrainy. Nie on pierwszy i pewnie nie ostatni który ogłosi tę teorię, licząc, że kłamstwo powtórzone wiele razy stanie się „prawdą”. Wcześniej w tej grupie byli już Roman Giertych, Radosław Sikorski i Tomasz Lis, a podobne sugestie rzucał sam Donald Tusk. „Na pewno w Budapeszcie, a być może w Warszawie ktoś projektuje przyszłość na sytuację po upadku Ukrainy. (…) To, że Putinowi w głowie rozbiór Ukrainy siedzi od lat, my dobrze wiemy. I to, że dzisiaj Kaczyński nadal kokietuje Orbána. (…) PiS dzisiaj chowa się za Smoleńskiem i za radykalną antyrosyjską retoryką. (…) Na ile zaangażował się w intrygi Orbána? Możemy się tylko domyślać” – mówił w kwietniu 2022 r. ówczesny lider opozycji, dziś premier.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Równolegle przeprowadzane są ataki mające skleić PiS z Rosją. Kiedyś wyskoczył z tym Piotr Pytel i został wyśmiany, ale ostatnio na tym odcinku mamy łatwą do zauważenia intensyfikacji takich działań. Komisja generała Jarosława Stróżyka snuje opowieści mające ubrudzić Antoniego Macierewicza i choć niewiele osób to dziś interesuje – telewizja rządowa grzeje temat do czerwoności, a teraz podbija wspomnianym Rzeczkowski. Warto zadać sobie pytanie: dlaczego?

W mojej ocenie nie chodzi o przekonanie kogokolwiek do tego, że PiS jest prorosyjski, tylko wywołać wrażenie, że jedni mają coś za uszami, drudzy, jest zamieszanie i tak naprawdę nie wiadomo o co chodzi. Już osiągnięto cel w postaci odpowiedniego ustawienia tzw. symetrystów, którzy powtarzają frazesy o „wzajemnym oskarżaniu się o prorosyjskość” przez dwa główne obozy polityczne w Polsce, jakby nie było tak, że jedni robili reset, a drugim Putin zamordował prezydenta. Taki szum medialny w tej sprawie powoduje jedno: zalew informacyjny (nawet jeśli informacje są fałszywe, to spełniają swoją rolę), który ma odpowiednio wyrównać poziom winy w sprawie relacji z Rosją, a przed kampanią wyborczą to konieczne, bo kandydatami w prawyborach Platformy Obywatelskiej są twarze resetu. Jeden i drugi kandydat zapisał się na czarnych kartach tej historii. Radosław Sikorski głosił, że Polska powinna uczestniczyć w projekcie Nord Stream, a Rafał Trzaskowski jako wiceszef MSZ, przekonywał w TVP, że rosyjsko-niemiecka rura to jedynie porozumienie prywatnych firm.

Jeśli wystarczająco mocno obóz PO postara się „zmęczyć” Polaków obciążeniem resetu, tym większa szansa, że nie będzie to zagrożenie w wyścigu do Pałacu Prezydenckiego. A tam, po zdobyciu stanowiska prezydenta, jak trzeba i Niemcy poproszę – zrobi się Reset 2.0, a już sprzyjające media pomogą odpowiednio zmienić wajchę. W końcu mają w tym doświadczenie – robiły to w latach 2007-2014 wyjątkowo intensywnie.

2024-11-13 08:44

Oceń: +14 -4

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kiedy człowiek zastępuje sacrum [felieton]

[ TEMATY ]

kapłan

kapłan

felieton

Karol Porwich/Niedziela

Więcej jest dobrych księży czy złych? Po co chodzisz na Eucharystię, żeby było “fajnie”, czy żeby doświadczyć Pana Boga? Sakrament Małżeństwa dla niezłej pompy czy, aby zaprosić Pana Boga do życia małżeńskiego i rodzinnego? Pierwsza Komunia Święta z miłości do Pana Jezusa czy dla prezentów. Mało? No to jeszcze jedno - informacje o Kościele i jego zasadach czerpiesz z nauki Kościoła czy z plotkarskich stron? Śmieszne? Niekoniecznie, zwłaszcza, że nieprawdziwe informacje rozchodzą jak świeże bułeczki, ludzie je przyjmują, a mało kto sprawdzi, jak jest.

Do szlagierowych tekstów roku 2011 trafił ten o tym, żeby nie klękać przed księdzem. Pamiętam, że słuchając tych słów leciutko się uśmiechnąłem, bo przecież wiadomo, że przed księdzem się nie klęka - nawet jak idzie do chorych, to cześć przez uklęknięcie oddaje się Jezusowi w Najświętszym Sakramencie. Ksiądz nie potrzebuje chwały, zaszczytów, to tylko elementy ludzkie, które mogą mobilizować do dalszego działania, ale mogą też zepsuć.
CZYTAJ DALEJ

Biskup Gervasi: osoby starsze są skarbem do odkrycia

2025-07-10 18:30

[ TEMATY ]

osoby starsze

Światowy Dzień Dziadków i Osób Starszych

Papież Leon XIV

Adobe Stock

Starość jako skrzynia pełna skarbów do odkrycia. Zgodnie z tym, co przekazuje Leon XIV, osoby starsze mogą być znakiem nadziei – to przekonanie biskupa Dario Gervasiego, zastępcy sekretarza Dykasterii ds. Świeckich, Rodziny i Życia, inicjatora Światowego Dnia Dziadków i Osób Starszych, który będzie obchodzony 27 lipca.

Według powszechnego wyobrażenia nadzieja należy do młodych, do tych, którzy mają całe życie przed sobą. A jednak Leon XIV w swoim dzisiejszym orędziu, opublikowanym z okazji Światowego Dnia, mówi, że można być znakiem nadziei w każdym wieku. To ważna zmiana perspektywy, jak podkreśla bp Dario Gervasi.
CZYTAJ DALEJ

Abp Kupny: słowa Grzegorza Brauna są niedopuszczalne. Proszę, aby się z nich wycofał

To niedopuszczalne, najczystsze kłamstwo - tak abp Józef Kupny skomentował dla KAI stwierdzenie Grzegorza Brauna, który we wczorajszym wywiadzie w Radiu Wnet że "komory gazowe w Auschwitz to fake". - Jako zastępca przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, ale przede wszystkim jako biskup katolicki i Polak wyrażam oburzenie po wypowiedzi europosła Grzegorza Brauna - powiedział metropolita wrocławski.

- Jako zastępca przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, ale przede wszystkim jako biskup katolicki i Polak wyrażam oburzenie po wypowiedzi europosła Grzegorza Brauna. Zakwestionował on ludobójstwo dokonywane przez Niemców w komorach gazowych w obozie Auschwitz na Żydach oraz innych narodach. Słowa polskiego polityka są nie tylko niedopuszczalne. To najczystsze kłamstwo, które nie przystoi nikomu, a szczególnie nie powinno pojawiać się w opinii publicznej z ust polityka, reprezentującego nasz kraj na arenie międzynarodowej - mówi abp Kupny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję