Reklama

Wiara

Rozważania na 6 stycznia ks. Mariusza Rosika: Dokąd gwiazda prowadziła

Zapisana na karcie Ewangelii scena owiana jest poświatą tajemniczości. Rozgrywa się pod rozgwieżdżonym niebem, we wschodnich – pełnych kolorów i zapachów – klimatach, co jeszcze bardziej fascynuje i zaciekawia. Ewangelista posłużył się gatunkiem literackim zwanym legendą. Legenda opisuje wydarzenia historyczne, używając bogatej symboliki, aby przekazać przesłanie ponadczasowe.

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jednak legenda o trzech tajemniczych wędrowcach obrosła legendami, które nie mają nic wspólnego z Mateuszowym opowiadaniem. Jakimi?

Pierwsza dotyczy tożsamości wędrowców. Niektórzy nazywają ich królami, inni mędrcami, inni astrologami lub astronomami. Ewangelista używa greckiego termininu magoi, który można tłumaczyć jako „magowie”; trudno jednak z całą precyzją określić, jaka była rola magów w starożytnym świecie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Druga legenda dotyczy kraju pochodzenia wędrowców: jedni mówią o Persji, gdyż tam znana była instytucja magów, a starożytna ikonografia przedstawia wędrowców właśnie w perskich strojach; inni wolą Babilonię, gdyż ta słynęła ze znajomości astrologii; jeszcze inni wskazują na Arabię, gdyż Stary Testament pod pojęciem „Wschód” najczęściej rozumie tę krainę. Ostatecznie skąd przybyli – nie wiemy.

Kolejna legenda dotyczy imion wędrowców: wszyscy jednym tchem możemy wymówić: Kacper – Melchior – Baltazar, problem jednaj w tym, że ewangelista nie wymienia nawet jednego z tych imion. Wypisywane na drzwiach litery KMB tworzą akrostych od wezwania Chrystus mansionem benedicat! „Niech Chrystus pobłogosławi ten dom!”, a dopiero z czasem tradycja złączyła je z wymyślonymi imionami.

Reklama

Kolejna legenda dotyczy liczby wędrowców. Czyż nie było ich trzech? Ewangelista milczy na ten temat. Cyfra ta pochodzi z czystej dedukcji: skoro złożono przed Chrystusem złoto, kadzidło i mirrę, trzy dary, więc wędrowców musiało być trzech. Czy tak było w rzeczywistości? Nie wiemy. W gąszczu przypuszczeń gubi się także interpretacja zjawiska astronomicznego. Jedni twierdzą, że tajemnicza gwiazda, która prowadziła wędrowców, to koniunkcja Saturna i Jowisza; inni wolą widzieć w niej kometę z gwiazdozbioru Koziorożca; jeszcze inni twierdzą, że to tylko literacki symbol. Pomimo szczerych wysiłków, dzisiejszego popołudnia chyba również nie będziemy w stanie odpowiedzieć na pytanie o naturę astronomicznego zjawiska.

Co więc pozostaje z Mateuszowego opowiadania, gdy pozbawimy je legendarnej otoczki? To, co z legendy pozostać powinno: ponadczasowe przesłanie, iż Jezus jest królem uniwersalnym, królem nie tylko Żydów, wśród których się narodził, ale takż pogan, którzy przybyli oddać Mu pokłon. Jezus jest Królem Wszechświata.

CZYTAJ WIĘCEJ: mariuszrosik.pl

2024-12-30 11:22

Oceń: +55 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Między braćmi

[ TEMATY ]

wiara

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

Adobe.Stock.pl

Komentarz do Ewangelii na IV niedzielę Wielkiego Postu roku C.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: Siedem myśli o migrantach

2025-07-21 16:03

[ TEMATY ]

Ewangelia

migracja

ks. Wojciech Węgrzyniak

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Jaką postawę względem migrantów powinniśmy przyjąć w Polsce? W ramach rozważań liturgicznych na 16. Niedzielę Zwykłą, ks. Wojciech Węgrzyniak podjął temat, który od lat budzi duże emocje – migracji.

Kaznodzieja rozpoczął od przypomnienia, że Kościół od zawsze miał do czynienia z migracją, począwszy od samego Abrahama, który „wyszedł z ziemi rodzinnej nie wiedząc, dokąd idzie”, aż po samego Jezusa, który w dzieciństwie był uchodźcą uciekającym przed Herodem. „Migracja nie jest wynalazkiem XXI wieku. Towarzyszy ludziom od zawsze. Pytanie nie brzmi, czy ją zaakceptować, ale jak się wobec niej zachować jako człowiek wiary”, powiedział ks. Węgrzyniak.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Życiodajna modlitwa

2025-07-22 10:21

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

Adobe Stock

Francuski sługa Boży Henri Caffarel, założyciel ruchu małżeńskiej duchowości Équipes Notre-Dame, często był zapraszany do głoszenia rekolekcji w seminariach duchownych. Przyjmował te zaproszenia i z wielkim przejęciem wygłaszał nauki.

Pewnego razu pojechał na jeden dzień na francuską prowincję, do grupy seminarzystów, którzy poprosili, aby porozmawiał z nimi o tym, czego rodziny oczekują od księdza. W drodze powrotnej nie był z siebie dymny, ponieważ nękało go pytanie, dlaczego nie udało mu się przekonać przyszłych kapłanów do tego, że to modlitwa jest konieczna i najważniejsza, i że to o niej trzeba rozmawiać z ludźmi. Analizował spotkanie i zrozumiał, że bardziej przemawiają do młodych argumenty o służbie ludziom, ubogim, ciemiężonym, ale dużo mniej o prymacie modlitwy ponad tymi działaniami. Napisał list do seminarzystów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję