Reklama

Książki

Dokumentacja pontyfikatu i… życiowy poradnik

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nikt inny na świecie nie ukazał do tej pory w sposób tak wyczerpujący i tak frapujący bogactwa pontyfikatu Jana Pawła II, jak uczyniło to wydawnictwo Biały Kruk: 115 publikacji książkowych poświęconych Karolowi Wojtyle – Janowi Pawłowi II. A trzeba dodać, że nie są to książeczki, ale obszerne, bogate i atrakcyjne edytorsko opracowania. Spośród tego bogactwa w sposób szczególny wyróżnia się budząca niekłamany podziw monumentalna, 27-tomowa ilustrowana seria „Dzieje Wielkiego Pontyfikatu Jana Pawła II 1978 – 2005”. Stanowi ona prawdziwy rarytas bibliofilski.

Reklama

O realizacji tego 27-tomowego dzieła pomyślano w Białym Kruku już w 25. roku pontyfikatu, a jego realizacja trwała ładnych parę lat. Na rynku księgarskim dominują dziś przeróżne „kwiatki” i „anegdotki” o wielkim Papieżu. A przecież zbliżamy się do kanonizacji naszego wspaniałego Rodaka, naszego, polskiego Ojca Świętego, i trzeba się do tego wydarzenia starannie duchowo przygotować. Kwietniowa kanonizacja stanowi doskonałą okazję, by pamięć o Świętym Papieżu odświeżyli i pogłębili ci z nas, którzy ów pontyfikat osobiście przeżywali i radowali się nim. Jest to także znakomita sposobność, by pamięć o Gigancie Ducha i Bożym Atlecie (jak nazywano Papieża Polaka) oraz o jego czasach przekazać tym, którzy byli wówczas jeszcze bardzo młodzi albo ich w ogóle na świecie jeszcze nie było. Wszak 2 kwietnia 2014 r. minie już 9 lat od śmierci Jana Pawła II... Przychodzą nowe pokolenia, które dopiero muszą poznać zarówno jego postać, jak i przebogate dziedzictwo, które po sobie zostawił.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

27-tomowa, ilustrowana seria w sposób chronologiczny, krok po kroku i rok po roku prowadzi nas przez wielki pontyfikat. Każdy obszerny tom – od 200 do 240 stron dużego formatu – odpowiada jednemu rokowi, rozpoczynanemu zawsze 17 października, a więc w kolejną rocznicę wyboru kard. Karola Wojtyły na Stolicę św. Piotra. Uczestniczymy wraz z Janem Pawłem II w najważniejszych wydarzeniach oraz świętach zgodnie z rytmem roku liturgicznego. Wędrujemy z nim po całym świecie (nie brak relacji z żadnej pielgrzymki). Spotykamy się z nim na prywatnych audiencjach z najwybitniejszymi postaciami świata polityki, nauki, kultury, sportu… Radujemy się z wizyt w Watykanie takich osób, jak np. Matka Teresa. Gdy Papież zaniemógł, odwiedzamy go w szpitalu. Gdy odpoczywa, spacerujemy z nim po Ogrodach Watykańskich i Castel Gandolfo. Jedziemy z nim na letni wypoczynek w góry. Brak doprawdy miejsca w jednym artykule, by wymienić wszystkie okoliczności, w których ukazany został Jan Paweł II w „Dziejach Wielkiego Pontyfikatu”...

Reklama

W tych wszystkich spotkaniach z Papieżem uczestniczymy w dwójnasób – poprzez słowo i obraz. W poszczególnych tomach znajdziemy obszerne fragmenty przemówień, homilii, katechez czy rozważań, a także dokumentów papieskich; w całej serii jest ich ogółem 1600! Ojciec Święty porusza przeróżne tematy – od wiary po wielką politykę. Trzeba podkreślić urodę, miejscami wprost kunszt języka, jakim posługiwał się papież Wojtyła. I może rzecz najważniejsza – każdy tom oprócz walorów dokumentacyjnych i literackich jest również swoistym poradnikiem dla każdego z nas, uczy, jak żyć. Papież odpowiada na setki problemów, indywidualnych i zbiorowych, jakie przed nami codziennie stawia życie.

Zamieszczonym tekstom Jana Pawła II towarzyszą zdjęcia. I to nie dowolnie wybrane, ale dokładnie z danego czasu (łącznie ponad 5700). Ich autorami są dwaj zaufani papiescy fotografowie – krakowianin Adam Bujak i rzymianin Arturo Mari. Mogli oni uczestniczyć w najważniejszych wydarzeniach pontyfikatu, za co odwdzięczali się pełnym poświęcenia i synowskiej miłości uwiecznianiem posługi Papieża Polaka. Zostawili dla potomności utrwaloną w pełnych artyzmu obrazach pamięć o Janie Pawle II.

Warto może na końcu przypomnieć, że za liczne publikacje o Janie Pawle II wydawnictwo Biały Kruk zostało uhonorowane wieloma nagrodami, m.in. Totus Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”, trzykrotnie Feniksem Stowarzyszenia Wydawców Katolickich oraz nagrodą „Wydawca dziesięciolecia 2001-2010” przyznaną przez Magazyn Literacki „Książki”.

„Dzieje Wielkiego Pontyfikatu Jana Pawła II 1978 – 2005”, 27-tomowa seria, łącznie 6000 stron, redakcja, koncepcja wydawnicza i wybór zdjęć Leszek Sosnowski, wydawnictwo Biały Kruk; dokumentacja historii Papieża Polaka od dnia wyboru aż po dzień pogrzebu, każdy tom: format 23,5x32 cm, od 200 do 240 s., papier kredowy, 150 g, twarda oprawa, lakierowana, złocenia, tłoczenia.

Okazja

Specjalnie dla czytelników „Niedzieli”

Wyjątkowa okazja: każdy Czytelnik „Niedzieli” może zadzwonić lub wysłać e-maila do Białego Kruka i zamówić w specjalnej cenie „Dzieje Wielkiego Pontyfikatu Jana Pawła II 1978 – 2005”. Można zakupić pojedyncze tomy z wielkim rabatem, po 37 zł za sztukę (w detalu cena wynosi 89 zł!) lub cały komplet (wszystkie 27 tomów) tylko za 890 zł. Wydawnictwo proponuje też sprzedaż ratalną; w tej sprawie trzeba zadzwonić i porozmawiać. A dzwonić można codziennie (oprócz niedzieli) pod nr. tel.: (12) 260-32-90, (12) 260-32-40, (12) 254-56-02; faks: (12) 254-56-00; e-mail: marketing@bialykruk.pl.

2013-11-12 14:01

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Lody na patyku

Gerard Rasch, Holender, tłumacz Zbigniewa Herberta, napisał w dzień po śmierci poety w piśmie „Vrij Nederland”: „…ważne jest, by również w poezji, szczególnie w poezji zachować ludzką twarz, bronić piękna, ponieważ słowo jest niedwuznaczne, uwiecznia nas i utrwala, gdyż poezja jest najwyższą formą porozumiewania się ludzi”. I zaraz potem dodał: „Nie ze wszystkiego można żartować. Niektóre wartości są absolutne. Dom. Jedzenie. Wolność. Prawda. Piękno. Życie”. Pomijając charakterystyczną dla wielu niewierzących artystów przesadę, tę „najwyższą formę porozumiewania się”, i arbitralnie ustalone „absolutne wartości”, wśród których tylko Prawda zasługuje na to miano (Piękno jest jej odbiciem), te słowa są zastanawiające. Słyszy się w nich tęsknotę za ładem. Tęsknotę za światem, w którym rzeczy są na swoim miejscu. Tak, nie ze wszystkiego można żartować. Poezja Zbigniewa Herberta, czerpiąca natchnienie z kanonu wartości klasycznych i do niego, jako wzorca Piękna, Ładu, Harmonii, odwołująca się, była dla wielu ludzi, w tym dla holenderskiego tłumacza, sprawą istotniejszą, niż mogłoby się wydawać. To nie była tylko poezja. Było to nie tylko źródło szczególnej inspiracji dla myśli, skojarzenia rzeczy w czytelny, prosty i w swej prostocie elegancki wzór, źródło wzruszenia, przeżycia estetycznego. Ona poruszała struny głębsze. Pragnienie Prawdy, Dobra i Piękna, które są nierozerwalną całością. Nie bez przyczyny holenderski znawca Herberta wspomniał o jedzeniu. Zapewne tak jak my miał przed oczyma dwa przeciwstawne obrazy: olbrzymi wylew wszelkiego rodzaju budek z jedzeniem podawanym do rąk klientów na ulicy, jakby to była wojna i trzeba było brać zupę wprost z kotła ustawionego pod gołym niebem, a mięso jeść rękami. I zaraz obok - jakieś nieprawdopodobne przybytki gastronomiczne, ociekające bogactwem, wyrafinowaniem, wytwornością (najczęściej podrabianą), zachęcające do spożywania na olbrzymich porcelanowych talerzach nienaturalnie małych porcji, przybranych liśćmi, kwiatami i ziarenkami egzotycznych nasion, czegoś, co ma być przede wszystkim „oryginalne”, „niepowtarzalne”, sprowadzone z bardzo daleka w skrzyniach obłożonych lodem. Miejscem, gdzie jedzenie traktowane jest normalnie, pozostaje dom. Normalnie, to znaczy bez zdawkowości, pośpiechu i zarazem bez ceremonialnej przesady, właściwej snobistycznemu gustowi, który jest wiecznie niezadowolony z powtarzalności tych samych miejsc i uskarża się na brak smakowych podniet. Dom rodzinny, w którym czeka nakryty obrusem stół, wygodne krzesła i skromny, ale zdrowy, niezbyt obfity posiłek. Czy jednak dużo jest takich domów? Nawet jedzenie w spokojnej, miłej, pełnej prostoty atmosferze stało się dziś rodzajem luksusu. A o tym, że istotnie każdy posiłek jest czymś ważnym, w naszym kręgu kulturowym i cywilizacyjnym, przekonuje nie tylko poezja, a nade wszystko modlitwa przed posiłkiem, którą przez całe wieki w Polsce praktykowano i nie było od tego zwyczaju odstępstw. Dziś „śmieciowe jedzenie” odzwyczaja nas od szacunku dla Bożych darów. Sposób przyjmowania go - niechlujny, wprost z papierków czy plastikowych opakowań, na ulicy, często brudnej, wśród hałasu i dymu spalin - uwłacza powadze tej czynności, która nie powinna nas zbliżać do świata zwierząt. Przeciwnie. Warto zauważyć, jakim wyłomem cywilizacyjnym stały się lody na patyku, do jedzenia na ulicy, wprowadzone z wielkim entuzjazmem najpierw w Związku Sowieckim, jeszcze w latach 20. XX wieku, gdzie przemysł wytwarzania lodów był niemal przemysłem narodowym i gdzie niechlujstwo spożywania posiłków stało się w krótkim czasie od rewolucji czymś wręcz symbolicznym. Niby rzecz niewinna, a tak skuteczna w dziele systematycznego, powolnego kruszenia zasad, jakie niegdyś tworzyły naszą kulturę. W Polsce panie, siadając do obiadu, starały się kiedyś zakładać inną suknię, a przynajmniej zmieniać na czysty fartuszek, bo obiad był rodzajem rodzinnego święta, wspólnym spotkaniem przy stole. Imieniny dzieciom wyprawiano zawsze w domu, pod czujnym okiem rodziców. Dziś królują kinderbale w McDonaldzie albo też - równie często - rodzice uciekają z domu, gdy przychodzą goście do synka lub córeczki i w krótkim czasie stawiają dom na głowie. Warto zapytać: Czym jest taki dom? Kim są tacy rodzice? Kim będą takie dzieci?
CZYTAJ DALEJ

Tysiąc lat misji. Siostry zakonne w służbie polskiej tożsamości

2025-04-14 07:30

[ TEMATY ]

Chrzest Polski

pl.wikipedia.org

Jan Matejko "Zaprowadzenie chrześcijaństwa"

Jan Matejko Zaprowadzenie chrześcijaństwa

14 kwietnia w Polsce obchodzone jest Święto Chrztu Narodu i Państwa – rocznica wydarzenia, które zapoczątkowało chrześcijańskie dzieje kraju, będącego dziś jednym z filarów wiary w Europie. Święto chrztu to wyjątkowa okazja, by przypomnieć o cichej, ale konsekwentnej obecności sióstr zakonnych w historii Polski – kobiet, które od wieków służą Kościołowi, narodowi i najbardziej potrzebującym.

W 966 roku książę Mieszko I przyjął chrzest, wprowadzając Polskę w krąg cywilizacji chrześcijańskiej. Niespełna sześć dekad później jego syn, Bolesław Chrobry, koronował się na króla, kładąc podwaliny pod niezależną monarchię. Te dwa wydarzenia stworzyły fundament polskiej tożsamości – religijnej, społecznej i politycznej. Dla swojej córki Bolesław Chrobry założył pierwszy żeński zakon – benedyktynki.
CZYTAJ DALEJ

Zmarł biskup Piotr Turzyński

2025-04-14 19:30

[ TEMATY ]

bp Piotr Turzyński

bp Turzyński

episkopat.pl

bp Piotr Turzyński

bp Piotr Turzyński

Nie żyje bp Piotr Turzyński - biskup pomocniczy radomski, delegat KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej i ds. Duszpasterstwa Nauczycieli. Zmarł po długiej chorobie nowotworowej. Miał 61 lat. W marcu br. obchodził 10. rocznicę święceń biskupich. W kapłaństwie przeżył 37 lat.

O śmierci biskupa Piotr poinformował bp Marek Solarczyk:
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję