Reklama

W drodze

W drodze

Tylko Ameryka

Niedziela Ogólnopolska 46/2013, str. 35

[ TEMATY ]

polityka

USA

Stanisław Skowroński

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niedawno odwiedził Polskę amerykański sekretarz stanu John Kerry. Najpewniej głównym powodem jego wizyty były sprawy gospodarcze: modernizacja polskiej armii (45 mld dolarów) i gaz łupkowy (wielomiliardowe inwestycje firm amerykańskich). Ale także polityczne: zawarcie umowy stowarzyszeniowej Ukrainy z UE i strefa wolnego handlu między UE a USA (bo to wprawdzie gospodarka, ale i najczystsza polityka, gdyż scala Europę z Ameryką). W sprawie Ukrainy Kerry powiedział słowa mocne i znamienne, że trzeba jej bronić przed Rosją, jak kiedyś broniono Berlin Zachodni przed Sowietami. Młodszym przypomnę, że gdy Sowieci wprowadzili blokadę Berlina w czerwcu 1948 r., Amerykanie i Anglicy zorganizowali specjalny most powietrzny, zaopatrując mieszkańców Berlina Zachodniego we wszystko, co było im potrzebne do życia. No i byli gotowi do wojny. Powstanie NATO było w pewnym stopniu również następstwem blokady Berlina. 23 czerwca 1963 r., w 15. rocznicę utworzenia tego mostu powietrznego, prezydent Kennedy wypowiedział w Berlinie, po niemiecku, słynne słowa: „Ich bin ein Berliner” (Jestem Berlińczykiem).

Wszyscy jesteśmy Ukraińcami! Czy to chce powiedzieć prezydent Barack Obama na wieść, że Władimir Putin grozi Kijowowi? I czy USA są dzisiaj tak samo zdeterminowane, jak w sprawie Berlina?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Oby tak było, bo przecież dla polskiej racji stanu aktywna – w tym wojskowa – obecność amerykańska w Europie ma kluczowe znaczenie. Podobnie jak kluczowe znaczenie ma los Ukrainy. Niepodległa, demokratyczna Ukraina, członek UE, oznacza wydatne wzmocnienie bezpieczeństwa naszych granic. Moskwa nie da rady odbudować swojej imperialnej pozycji w Europie bez całkowitego podporządkowania sobie Białorusi i Ukrainy. Zwłaszcza Ukrainy.

Polska jest w sojuszu z USA partnerem – co oczywiste – słabszym i mniejszym. Tym bardziej więc powinniśmy zabiegać o ten sojusz i tworzyć ku niemu sprzyjające warunki. Jak mawiają Anglicy, państwa nie mają uczuć, państwa mają interesy. Nie musimy się kochać z Amerykanami, ale musimy być sobie nawzajem potrzebni. Koniecznie musimy ich mieć za wiernych przyjaciół; takich na śmierć i życie. Z ich uzbrojeniem, z ich systemem antyrakietowym, z ich bazami wojskowymi. Przecież jedynie wojska amerykańskie są w stanie odstraszyć od polskich granic ewentualnych agresorów. Żaden kraj europejski nie zapewni nam bezpieczeństwa.

Wizyta Kerry’ego to zapowiedź powrotu USA do aktywności w Europie. Obyśmy to umieli jako państwo wykorzystać!

* * *

Krzysztof Czabański
Publicysta, przewodniczący Kongresu Mediów Niezależnych, autor kilku książek; był prezesem PAP (za rządu Jana Olszewskiego), przewodniczącym Komisji Likwidacyjnej RSW (za rządu Jerzego Buzka) i prezesem Polskiego Radia SA (za rządu Jarosława Kaczyńskiego).
www.krzysztofczabanski.pl

2013-11-12 14:01

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

J. Gowin: Gospodarka musi opierać się o zasoby polskiej nauki

[ TEMATY ]

polityka

społeczeństwo

Katarzyna Cegielska

„Do 2020 roku przez moje ministerstwo przejdzie ponad 50 mld złotych - ogromne pieniądze na badania w dziedzinie innowacyjnej gospodarki” - podkreślił Jarosław Gowin, wicepremier oraz minister nauki i szkolnictwa wyższego. W programie „Westerplatte młodych” wiceszef rządu mówił o tym, w jaki sposób jego ugrupowanie będzie chciało odpowiedzieć na oczekiwania młodych ludzi w przestrzeni nauki czy gospodarki.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę bp. Andrzeja Przybylskiego: Uroczystość świętych Apostołów Piotra i Pawła

2025-06-27 12:36

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

BP KEP

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

Gdy Piotr i Jan wchodzili do świątyni na modlitwę o godzinie dziewiątej, wnoszono właśnie pewnego człowieka, chromego od urodzenia. Umieszczano go codziennie przy bramie świątyni, zwanej Piękną, aby wchodzących do świątyni prosił o jałmużnę. Ten, zobaczywszy Piotra i Jana, gdy mieli wejść do świątyni, prosił ich o jałmużnę. Lecz Piotr, przypatrzywszy się mu wraz z Janem, powiedział: «Spójrz na nas!» A on patrzył na nich, oczekując od nich jałmużny. «Nie mam srebra ani złota – powiedział Piotr – ale co mam, to ci daję: W imię Jezusa Chrystusa Nazarejczyka, chodź!» I ująwszy go za prawą rękę, podniósł go. A on natychmiast odzyskał władzę w nogach i stopach. Zerwał się i stanął na nogach, i chodził, i wszedł z nimi do świątyni, chodząc, skacząc i wielbiąc Boga. A cały lud zobaczył go chodzącego i chwalącego Boga. I rozpoznawali w nim tego człowieka, który siedział przy Pięknej Bramie świątyni, aby żebrać, i ogarnęło ich zdumienie i zachwyt z powodu tego, co go spotkało.
CZYTAJ DALEJ

Ślady apostolskie w kościele Matki Bożej in Traspontina

2025-06-29 17:06

[ TEMATY ]

Watykan

Włodzimierz Rędzioch

Św. Piotr i Paweł

Włodzimierz Rędzioch

Przy słynnej via della Conciliazione, alei biegnącej od Zamku Świętego Anioła do Bazyliki św. Piotra, wznosi się kościół Matki Bożej in Traspontina.

Mało kto wie, że w tym kościele, którego kustoszami są karmelici, znajdują się pamiątki po patronach Rzymu, św. Piotrze i św. Pawle - dwie kolumny, do których, zgodnie ze starożytną tradycją, przywiązano apostołów w czasie biczowania. Historycy uważają, że w 1195 r. na polecenie Celestyna III kolumny te zostały umieszczone w starożytny kościele S. Maria in Traspontina, który znajdował się bardzo blisko Zamku Świętego Anioła. Stąd w 1587 r. obie kolumny zostały przetransportowane do nowego kościoła pod tym samym wezwaniem, który stanął nieco bliżej Bazyliki ś. Piotra. Kaplica Kolumn była jedną z pierwszych ukończonych w nowym kościele, właśnie z względu na kultu i cześć, którymi się cieszyli Apostołowie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję