Uwierz w Pana Jezusa, a zbawisz siebie i swój dom” – to hasło I Kongresu Rodzin Eucharystyczny Płomień, który odbył się 17 listopada na Prądniku Czerwonym w Krakowie. Gościem Kongresu był o. Joseph Vadakkel, pochodzący z Indii misjonarz podróżujący po Europie i głoszący Ewangelię. W czasie spotkań o. Joseph modli się o uzdrowienie oraz uświadamia zebranym szczególną moc płynącą z Eucharystii.
Przedpołudniowa część Kongresu odbyła się w Centrum Reduta przy ul. Strzelców. Uczestnicy wysłuchali konferencji wygłoszonych przez o. Josepha oraz wspólnie się modlili. Część druga rozpoczęła się w kościele św. Jana Chrzciciela o godz. 15 Koronką do Miłosierdzia Bożego. Następnie Mszę św. odprawili o. J. Vadakkel i proboszcz parafii ks. Jerzy Serwin, który witając zebranych powiedział m.in.: – Gromadzimy się, aby uwielbić Boga Ojca, Syna i Ducha Świętego jako dzieci, które wciąż potrzebują nauki i które często czują się bezradne i słabe. Dlatego dzisiaj, w tej wspólnocie, pragniemy w sposób szczególny prosić Pana Boga, aby pośród nas dokonywał, jak zawsze dokonuje, znaków, cudów przemiany. Przemiany naszego ducha, a być może i przemiany naszego ciała.
Homilię wygłosił o. Joseph, który opowiedział o przypadkach uzdrowień z nieuleczalnych chorób, podkreślając, że on sam jest tylko narzędziem w ręku Jezusa Chrystusa. Nawiązując do Eucharystii, mówił: – Macie szczególną cechę, szczególną kulturę, dzięki której potraficie w sposób godny podejmować gości. Św. Augustyn powiedział, że Duch Święty to cichy Gość w naszym życiu. Jak zajmuję się Duchem Świętym, który jest Gościem w moim sercu? Czy jestem przyjazny dla Niego? – pytał o. Vadakkel i podkreślał, że Duch Święty nam pomaga, a Eucharystia jest źródłem mocy naszego życia.
W czasie popołudniowego spotkania odbyła się również adoracja Najświętszego Sakramentu połączona z modlitwą o uzdrowienia. Uczestnikom Kongresu przez cały dzień towarzyszyła grupa wokalno – muzyczna pod kierunkiem franciszkanina o. Tadeusza Kuli. Młodzi, zdolni ludzie nie tylko grali i śpiewali. Oni muzyką wielbili Pana! – Na Kongres przyszli ci, którzy się chcieli spotkać z Jezusem – powiedział tuż po zakończeniu spotkania zaangażowany w jego organizację dziennikarz Marcin Genca.
Przed rozejściem zebrani usłyszeli, że kolejny Kongres Rodzin z udziałem o. Josepha odbędzie się w tej parafii w niedzielę 12 stycznia 2014 r. Wszyscy mogą się czuć zaproszeni!
Blisko 100 kobiet zaangażowanych w diecezjalne i parafialne duszpasterstwa kobiet w całej Polsce uczestniczy w Łodzi w pierwszym Ogólnopolskim Kongresie Liderek i Duszpasterzy wspólnot Kobiet działających w Kościele Rzymskokatolickim w Polsce.
Hasłem Kongresu jest: Chryzmat i apostolstwo Kobiet w Kościele. – Widzimy, że rozwija się co raz więcej wspólnot dla kobiet w Kościele. W ramach tworzącego się duszpasterstwa kobiet chcieliśmy zjednoczyć te wszystkie wspólnoty, byśmy mieli jeden cel, jedno działanie, jedną wspólną drogę. Tą drogą jest oczywiście rozwój duchowy i rozwój religijny kobiet w Kościele. – tłumaczy ks. dr. Paweł Gabara, gospodarz łódzkiego spotkania.
Św. Jan Nepomucen urodził się w Pomuku (Nepomuku) koło Pragi.
Jako młody człowiek odznaczał się wielką pobożnością i religijnością.
Pierwsze zapiski o drodze powołania kapłańskiego Jana pochodzą z
roku 1370, w których figuruje jako kleryk, zatrudniony na stanowisku
notariusza w kurii biskupiej w Pradze. W 1380 r. z rąk abp. Jana
Jenzensteina otrzymał święcenia kapłańskie i probostwo przy kościele
św. Galla w Pradze. Z biegiem lat św. Jan wspinał się po stopniach
i godnościach kościelnych, aż w 1390 r. został mianowany wikariuszem
generalnym przy arcybiskupie Janie. Lata życia kapłańskiego św. Jana
przypadły na burzliwy okres panowania w Czechach Wacława IV Luksemburczyka.
Król Wacław słynął z hulaszczego stylu życia i jawnej niechęci do
Rzymu. Pragnieniem króla było zawładnąć dobrami kościelnymi i mianować
nowego biskupa. Na drodze jednak stanęła mu lojalność i posłuszeństwo
św. Jana Nepomucena.
Pod koniec swego życia pełnił funkcję spowiednika królowej
Zofii na dworze czeskim. Zazdrosny król bezskutecznie usiłował wydobyć
od Świętego szczegóły jej spowiedzi. Zachowującego milczenie kapłana
ukarał śmiercią. Zginął on śmiercią męczeńską z rąk króla Wacława
IV Luksemburczyka w 1393 r. Po bestialskich torturach, w których
król osobiście brał udział, na pół żywego męczennika zrzucono z mostu
Karola IV do rzeki Wełtawy. Ciało znaleziono dopiero po kilku dniach
i pochowano w kościele w pobliżu rzeki. Spoczywa ono w katedrze św.
Wita w bardzo bogatym grobowcu po prawej stronie ołtarza głównego.
Kulisy i motyw śmierci Świętego przez wiele lat nie był znany, jednak
historyk Tomasz Ebendorfer około 1450 r. pisze, że bezpośrednią przyczyną
śmierci było dochowanie przez Jana tajemnicy spowiedzi. Dzień jego
święta obchodzono zawsze 16 maja. Tylko w Polsce, w diecezji katowickiej
i opolskiej obowiązuje wspomnienie 21 maja, gdyż 16 maja przypada
św. Andrzeja Boboli. Jest bardzo ciekawą kwestią to, że kult św.
Jana Nepomucena bardzo szybko rozprzestrzenił się na całą praktycznie
Europę.
W wieku XVII kult jego rozpowszechnił się daleko poza
granice Pragi i Czech. Oficjalny jednak proces rozpoczęto dopiero
z polecenia cesarza Józefa II w roku 1710. Papież Innocenty XII potwierdził
oddawany mu powszechnie tytuł błogosławionego. Zatwierdził także
teksty liturgiczne do Mszału i Brewiarza: na Czechy, Austrię, Niemcy,
Polskę i Litwę. W kilka lat potem w roku 1729 papież Benedykt XIII
zaliczył go uroczyście w poczet świętych.
Postać św. Jana Nepomucena jest w Polsce dobrze znana.
Kult tego Świętego należy do najpospolitszych. Znajduje się w naszej
Ojczyźnie ponad kilkaset jego figur, które można spotkać na polnych
drogach, we wsiach i miastach. Często jest ukazywany w sutannie,
komży, czasem w pelerynie z gronostajowego futra i birecie na głowie.
Najczęściej spotykanym atrybutem św. Jana Nepomucena jest krzyż odpustowy
na godzinę śmierci, przyciskany do piersi jedną ręką, podczas gdy
druga trzyma gałązkę palmową lub książkę, niekiedy zamkniętą na kłódkę.
Ikonografia przedstawia go zawsze w stroju kapłańskim, z palmą męczeńską
w ręku i z palcem na ustach na znak milczenia. Również w licznych
kościołach znajdują się obrazy św. Jana przedstawiające go w podobnych
ujęciach. Jest on patronem spowiedników i powodzian, opiekunem ludzi
biednych, strażnikiem tajemnicy pocztowej.
W Polsce kult św. Jana Nepomucena należy do najpospolitszych.
Ponad kilkaset jego figur można spotkać na drogach polnych. Są one
pamiątkami po dziś dzień, dawniej bardzo żywego, dziś już jednak
zanikającego kultu św. Jana Nepomucena.
Nie ma kościoła ani dawnej kaplicy, by Święty nie miał
swojego ołtarza, figury, obrazu, feretronu, sztandaru. Był czczony
też jako patron mostów i orędownik chroniący od powodzi. W Polsce
jest on popularny jako męczennik sakramentu pokuty, jako patron dobrej
sławy i szczerej spowiedzi.
Nie byłoby tego miejsca gdyby nie wielka determinacja społeczności w Drobnicach. Dzisiaj szkoła, parafia i mieszkańcy wsi, zgrani są niczym idealne trio.
W dniu 21 maja miały miejsce uroczystości związane z jubileuszem 25-lecia istnienia Katolickiej Szkoły Podstawowej SPSK im. św. Faustyny Kowalskiej w Drobnicach. Uroczystej Mszy św. w lokalnej parafii Najświętszej Maryi Panny Śnieżnej przewodniczył metropolita częstochowski abp. Wacław Depo. Eucharystię koncelebrowali ks. Marcin Kręciwilk i ks. Marek Bator - dyrektor częstochowskiego CARITAS, pochodzący z Drobnic.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.