Wystawa „Z aborcji rodzi się rewolucja. Polskie marzenie o demokracji”, której wernisaż odbędzie się we wtorek wieczorem na Uniwersytecie Katolickim w Louvain la Neuve związana jest z projektem francuskiej doktorantki Julii Laureau, która badała polskie ruchy pro- i antyaborcyjne. "Wystawa będzie się składać z projektu artystycznego bazującego na komiksie +Opowieści aborcyjne+ artystek Beaty Rojek i Sonii Sobiech, zdjęć z protestów na polskiej ulicy autorstwa Laureau, a także z prac twórczyń feministycznych jak Iwona Demko, Agata Zbylut, Kle Mens Stępniewska, Marta Frej czy Liliana Zeic" – powiedziała PAP Araszkiewicz, współkuratorka wystawy, badaczka na Wolnym Uniwersytecie Brukselskim (ULB) i prezeska stowarzyszenia Elles sans frontieres (Kobiety bez granic).
Wystawa przypomni też fakt, że przed 1989 r. to Belgijki jeździły na aborcję do Polski, a teraz jest dokładnie odwrotnie. "Belgia była pierwszym krajem w Europie, który przegłosował niedawno specjalny fundusz świadczeń dla Polek chcących przerwać ciążę" - dodała Araszkiewicz.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Wtorkowemu wernisażowi towarzyszyć będzie występ gdańskiej performerki Anny Kalwajtys. Artystka, upozowana na postać francuskiej rewolucjonistki Olimpii de Gouges i odziana w polskie barwy narodowe, deklamować będzie fragmenty „Deklaracji praw kobiety i obywatelki”. Performance wiąże rewolucję francuską z polską falą protestów proaborcyjnych. Jak przekonują organizatorki imprezy, „w polskiej historii nigdy wcześniej kobiety nie wyszły tak masowo na ulicę”.
"W piątek gości po wystawie oprowadzą kuratorki i artystki, tego samego dnia na uczelni odbędzie się okrągły stół poświęcony aborcji i demokracji w Polsce. W dyskusji udział wezmą m.in. Agata Araszkiewicz, Natalia Broniarczyk z Aborcyjnego Dream Team, współkuratorka wystawy Zofia Reznik z ASP we Wrocławiu.
Dziesiąta odsłona Kongresu Kobiet w Brukseli rozpocznie się w sobotę 8 lutego w samo południe w muzeum sztuki nowoczesnej i współczesnej KANAL–Centre Pompidou".
Imprezę w Brukseli poprowadzi Renata Dancewicz, kongres otworzy "ministra" ds. równości Katarzyna Kotula, a zamknie go Magdalena Środa. W programie przewidziane są m.in. panele dyskusyjne o prawie do seksu, czyli kulturze intymności, o przemocy wobec kobiet i gwałcie oraz o tęczowej sztuce, kulturze i polityce.
Jak to skomentować...?