Reklama

Do Aleksandry

Korespondencja z Gdańska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szanowna Pani Aleksandro,

Po przeczytaniu listu p. Marii („Niedziela” nr 40/2013) postanowiłam napisać do Pani. To oczywiste, że dla Pana Boga nie ma rzeczy niemożliwych. Ale inaczej jest z ludzkimi odczuciami, myślami, słowami: człowiek złożony chorobą, katowany złymi słowami – popada w rozpacz, beznadzieję. To o takich ludziach mówi Pan Jezus w „Dzienniczku” św. Siostry Faustyny (1486). Dusza się budzi, prosi o łaskę. Pamiętajmy, że mamy pośredników – świętych, którzy wstawiają się za nami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mam przed sobą kupiony wiele lat temu modlitewnik pt. „Święci szczególnego wstawiennictwa spod Krzyża”, którego autorem jest o. Stanisław Maria Kałdon OP. W modlitewniku są także nowenny do świętych: Judy Tadeusza, Ekspedyta, Antoniego Padewskiego, Ojca Pio, Filomeny i Rity. Mam obrazek św. Rity z modlitwą w języku angielskim: „Dear Saint Rita our Patroness and advocate in impossible and desperate cases…”. Tu też jest użyte słowo „beznadziejność”.

Reklama

Niedawno pomyślałam także o p. kpt. Wincentym Szczęsnowiczu – założycielu Polsko-Brytyjskiego Klubu Korespondencyjnego. Później był to klub międzynarodowy. Należałam do tego klubu – od 1947 r. aż do zakończenia jego działalności. Dzięki temu miałam kontakty z całym światem, oczywiście z Polakami też. Nie zapomnę uroczystości 11 Listopada w Glasgow w 1979 r. z Polonią Anglii i Szkocji. O kpt. Szczęsnowiczu wydano dwie obszerne publikacje i książkę. Autorem jest Polak, dawny członek Polsko-Brytyjskiego Klubu Korespondencyjnego. Jestem dumna, że mam skromny udział w wydaniu tych prac. To brzmi jak bajka, ale nie wspominam o cenie, jaką zapłaciłam za te kontakty. W pewnych okresach PRL to była odwaga i ryzykowanie utraty dobrej, interesującej pracy.

Dołączam najlepsze życzenia –

Czesława



Bardzo lubię listy od pani Czesławy, bo zawsze można się od niej czegoś dowiedzieć. Tym razem – o twórcy klubów korespondencyjnych. Są takie kluby nawet w dzisiejszych czasach Internetu, nie tak dawno widziałam biuletyn jednego z nich. Jeśli ktoś ma informacje na ten temat, to bardzo o nie prosimy. Myślę, że wśród czytelników „Niedzieli” są potencjalni zainteresowani taką wymianą listów.

Aleksandra

2013-12-03 15:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: Rozpoczął się obrzęd inauguracji konklawe

2025-05-07 16:35

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

W Pałacu Apostolskim rozpoczęła się w środę po południu uroczysta procesja 133 kardynałów elektorów do Kaplicy Sykstyńskiej, gdzie odbędzie się konklawe. Po wejściu do kaplicy kardynałowie składają przysięgę na dochowanie tajemnicy wyboru papieża.

Po krótkiej modlitwie kardynałowie wyruszyli w procesji z Kaplicy Paulińskiej Pałacu Apostolskiego; wszyscy w stroju nazywanym chórowym. Składa się z czerwonej sutanny z czerwonym mucetem, czyli pelerynką, czerwonego pasa z jedwabnymi frędzlami, czerwonej piuski i biretu.
CZYTAJ DALEJ

Nabożeństwa majowe: modlitwa, która przetrwała wieki

2025-05-07 14:52

[ TEMATY ]

litania loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj od wieków zajmuje wyjątkowe miejsce w duchowości katolickiej jako miesiąc szczególnie poświęcony Matce Bożej. Nabożeństwa majowe - tzw. „majówki” - wpisały się na stałe w religijny pejzaż Polski, odbywając się wieczorami w świątyniach, przy kapliczkach, grotach i przydrożnych figurach. Ich centralnym punktem pozostaje Litania Loretańska, której wezwania przez wieki pogłębiały maryjne przeżywanie wiary.

Choć źródła maryjnej pobożności sięgają V wieku na Wschodzie, dopiero na przełomie XIII i XIV wieku miesiąc maj zaczęto na Zachodzie poświęcać Maryi - głównie z inicjatywy króla Hiszpanii Alfonsa X, który zachęcał wiernych do wspólnej modlitwy przy figurach Matki Bożej. Tradycja ta szybko się rozprzestrzeniła, a swój rozwój zawdzięczała także postępowi technicznemu - drukowane modlitewniki, jak „Maj duchowy” z 1549 roku, popularyzowały majowe formy kultu jako odpowiedź na kryzys Reformacji.
CZYTAJ DALEJ

Prokuratura: życie rannego strażnika uniwersyteckiego nie jest zagrożone

2025-05-08 09:57

[ TEMATY ]

Warszawa

zabójstwo

Uniwersytet Warszawski

PAP/Radek Pietruszka

Życie rannego strażnika uniwersyteckiego nie jest zagrożone - poinformowała w czwartek Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Przekazała, że czynności procesowe z podejrzanym o zabójstwo pracowniczki UW zaplanowano w godzinach popołudniowych w Prokuraturze Rejonowej Śródmieście-Północ.

Prokuratura poinformowała też, że godzina konferencji prasowej zostanie podana w czwartek na portalu X nie wcześniej niż o godz. 13.30.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję