Reklama

Aspekty

Przed nami 40 dni przygotowań

Najbliższa środa 5 marca to pierwszy dzień Wielkiego Postu. Pokutny gest posypania głów popiołem rozpoczyna czterdziestodniowe przygotowanie do świąt wielkanocnych, stanowiących szczyt całego roku liturgicznego.

[ TEMATY ]

Wielki Post

Środa Popielcowa

diecezja zielonogórsko ‑ gorzowska

Karolina Krasowska

Bp Tadeusz Lityński będzie przewodniczył liturgii Środy Popielcowej w kościele pw. Matki Bożej Bolesnej w Gądkowie Wielkim

Bp Tadeusz Lityński będzie przewodniczył liturgii Środy Popielcowej w kościele pw. Matki Bożej Bolesnej w Gądkowie Wielkim

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Msze św. z obrzędem posypania głów popiołem będą sprawowane we wszystkich parafiach diecezji. Celebracje Środy Popielcowej z udziałem biskupów odbędą się w trzech ośrodkach diecezji. Będą to:

• Katedra gorzowska, godz. 18.00 - bp Adrian Put;

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

• Kościół parafialny pw. Matki Bożej Bolesnej w Gądkowie Wielkim (parafia w ostatnim czasie została dotknięta pożarem, który strawił plebanię), godz. 17.00 - bp Tadeusz Lityński;

• Kościół parafialny pw. św. Józefa Rzemieślnika w Nowej Soli, godz. 18.00 - bp Paweł Socha.

Posypanie głów popiołem to znak pokutny pochodzący z tradycji biblijnej. W sugestywny sposób wyraża on grzeszną kondycję człowieka. Przyjmując popiół na głowę wierni uznają swoją ludzką ułomność i niemoc wobec zła oraz deklarują wolę wewnętrznej przemiany pokładając nadzieję w Bożym miłosierdziu i cierpliwości. Ten gest uniżenia rozpoczynający drogę wielkopostnego nawrócenia winien doprowadzić do dobrego przeżycia sakramentu pokuty w dniach poprzedzających święta wielkanocne.

W Środę Popielcową wierni mają obowiązek zachowania postu. Polega on nie tylko na powstrzymaniu się od spożywania potraw mięsnych (co dotyczy wszystkich wiernych, którzy ukończyli 14. rok życia), ale także na ograniczeniu ilości przyjmowanych pokarmów. Dopuszcza się tylko jeden posiłek do syta w ciągu dnia, a dwa pozostałe powinny być skromniejsze (zobowiązani do tego są wierni między 18. a 60. rokiem życia).

Okres Wielkiego Postu stanowi przygotowanie do obchodów wielkanocnych i ma on podwójny charakter. - Dla katechumenów, czyli dorosłych kandydatów do chrztu, Wielki Post to czas intensywnych przygotowań do przyjęcia sakramentów inicjacji chrześcijańskiej (chrztu, bierzmowania i Eucharystii), których Kościół ma zwyczaj udzielać przede wszystkim podczas Wigilii Paschalnej. Natomiast wszyscy wierni w okresie Wielkiego Postu poprzez częstsze słuchanie Słowa Bożego, gorliwszą modlitwę i inne praktyki pokutne przygotowują się do odnowienia w noc paschalną zobowiązań wynikających z przyjętego niegdyś sakramentu chrztu – wyjaśnia ks. Andrzej Sapieha, rzecznik Kurii Diecezjalnej w Zielonej Górze. - W okresie Wielkiego Postu w liturgii używa się szat koloru fioletowego, ołtarzy nie ozdabia się kwiatami, a na instrumentach wolno grać jedynie dla podtrzymania śpiewu wiernych. Do tradycyjnych nabożeństw wielkopostnych należą Droga Krzyżowa oraz Gorzkie Żale. Ponadto w parafiach organizowane są specjalne rekolekcje – dodaje.

2025-03-04 14:30

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bardzo duży impuls, by chciało się działać

[ TEMATY ]

Światowe Dni Młodzieży

diecezja zielonogórsko ‑ gorzowska

ŚDM w Lizbonie

Archiwum Mateusza Kowalika

Mateusz Kowalik (drugi z lewej) dzieli się swoimi wrażeniami z ŚDM w Lizbonie

Mateusz Kowalik (drugi z lewej) dzieli się swoimi wrażeniami z ŚDM w Lizbonie

Papież wskazywał, że jeśli ktoś upadnie, to jedyny taki moment, kiedy możemy spojrzeć na człowieka z góry, jest wtedy kiedy chcemy go podnieść. Takiej empatii na pewno chciałbym się nauczyć od Franciszka – mówi Mateusz Kowalik, uczestnik ostatnich Światowych Dni Młodzieży w Lizbonie. Specjalnie dla Niedzieli zielonogórsko-gorzowskiej dzieli się swoimi wrażeniami ze spotkania i tym, co zapamiętał z przesłania Ojca Świętego skierowanego do młodzieży.

Kamil Krasowski: .. Minął tydzień od powrotu z Portugalii. Jak teraz, gdy emocje już opadły, z perspektywy czasu, wspominasz wyjazd na ŚDM?
CZYTAJ DALEJ

#LudzkieSerceBoga: Poznaj Serce Jezusa, tak bliskie każdemu z nas - rozważania czerwcowe

Tak często myśląc o Bogu czujemy stres i strach. Odległy Stwórca Wszechrzeczy karzący ludzi za ich potknięcia - wielu z nas taki właśnie obraz Boga nosi w sercu. A jaki naprawdę jest Bóg? Jakie jest Jego serce?

Czerwiec to w Kościele miesiąc szczególnie poświęcony Najświętszemu Sercu Pana Jezusa. Nabożeństwa z litanią, zwane potocznie czerwcowymi, mają za cel zbliżyć nas do serca Boga. Ukazać Jego miłość do nas.
CZYTAJ DALEJ

Fałszywe dane, realne szkody. Czyja to jest operacja?

2025-06-29 16:20

[ TEMATY ]

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

„Hahaha, info o fałszowaniu wyborów oparli na analizie wykonanej po pijaku jakiegoś gościa z Wykopu oraz na analizie typa, który NIE jest pracownikiem uczelni” – napisała w mediach społecznościowych jedna z internautek (@szef_dywizji), odnosząc się do informacji portalu money.pl, który ujawnił, że dr Kontek, który „zbadał anomalie wyborcze” nie jest pracownikiem SGH, mimo iż „w doniesieniach mediów przedstawiany jest jako pracownik uczelni”. Czytając tę informację, jak i komentarz miałem poczucie, że wcale nie jest mi do śmiechu i w sumie nam wszystkim generalnie też nie powinno.

Pal sześć sam wątek uczelni, przerażające jest to, co przedstawił dr Kontek, a raczej skutki tej co najmniej „niedokładnej” pracy. Jego „analizy” stały się źródłem fali artykułów, materiałów prasowych, telewizyjnych i radiowych oraz komentarzy w mediach i socialmediach, które w oparciu o jego teorie podważały wybór ponad 10 mln polskich obywateli. Profesor Szkoły Głównej Handlowej Tomasz Berent już wypunktował wątpliwą analizę statystyczną dr. Kontka dotyczącą „anomalii wyborczych”. „Pomijając na chwilę kwestię Twojego sposobu identyfikacji komisji, w których mogło dojść do nadużyć i sposobu dokonywanych przez Ciebie korekt (obie niestety bardzo wątpliwej jakości), musiałeś przecież wiedzieć, że wyniki takiej jednostronnej analizy są po prostu bezwartościowe” - napisał w opublikowanym liście. „Zaszokowała mnie treść Twego wywodu. Skwantyfikowałeś bowiem jedynie liczbę głosów, które mogły być nieprawidłowo alokowane Karolowi Nawrockiemu. Odwrotnego scenariusza w ogóle nie wziąłeś pod uwagę” – zauważył prof. Berent, docierając do sedna skandalu: „Problem w tym, że Twoje wyniki nie są też wiarygodne statystycznie. Nie mogą być zatem żadnym sygnałem, które wymaga bliższego zbadania”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję