Reklama

Wiadomości

Były szef MON Mariusz Błaszczak stawił się w prokuraturze

B. szef MON, poseł PiS Mariusz Błaszczak stawił się w piątek w Wydziale do Spraw Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Ma usłyszeć zarzut w związku z odtajnieniem i ujawnieniem w 2023 r. fragmentu planu użycia Sił Zbrojnych RP "Warta" i zostać przesłuchany w charakterze podejrzanego.

2025-03-21 11:13

[ TEMATY ]

wojsko

Mariusz Błaszczak

prokuratura

odtajnienie planów

PAP

Mariusz Błaszczak w Wydziale do Spraw Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie

Mariusz Błaszczak w Wydziale do Spraw Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sejm zgodził się na pociągnięcie Błaszczaka do odpowiedzialności karnej (uchylił immunitet) 6 marca. Wnioskowała o to prokuratura, która chce postawić mu zarzuty przekroczenia uprawnień w związku z tym, że jako szef MON odtajnił w lipcu 2023 r. i publicznie ujawnił we wrześniu 2023 r. fragmenty Planu Użycia Sił Zbrojnych RP WARTA-00101.

Plan ten to dokument z 2011 r. dotyczący sposobu obrony przed ewentualnym atakiem Rosji. Powołując się na ten dokument, Błaszczak zarzucał - ujawniając publicznie w czasie kampanii przed wyborami parlamentarnymi 2023 r. jego fragmenty - politykom PO, że za czasów swoich rządów planowali w razie inwazji obronę państwa na linii Wisły i "oddanie napastnikowi połowy kraju".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przed siedzibą prokuratury w piątek rano został zorganizowany protest z udziałem polityków PiS, w tym szefa partii Jarosława Kaczyńskiego i zwolenników ugrupowania pod hasłem "Stop patowładzy". Szef PiS powiedział m.in., że stawianie zarzutów Błaszczakowi jest nie tylko złamaniem prawa, ale "również działaniem antypolskim". Mówił, że Błaszczak ujawnił fragmenty zarchiwizowanego dokumentu, miał do tego pełne prawo i nie złamał żadnych przepisów. Kaczyński przekonywał o zasługach Błaszczak na rzecz rozbudowy polskiej armii - jak mówił przed rządami PiS armia była mniej liczna i Polska była "bezbronna".

Reklama

Również sam Błaszczak powtórzył, że odtajnił fragmenty dokumentu z archiwum po to, by - jak mówił - nie można było wrócić do koncepcji "obrony Polski na linii Wisły". Według niego odtajnić tego rodzaju dokument mógł albo Szef Sztabu Generalnego, albo jego przełożony, czyli on jako minister obrony. Wcześniej w piątek na platformie X napisał, że zrobiłby to bez wahania jeszcze raz.

Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez b. szefa MON w związku złożył w prokuraturze latem 2024 r. szef SKW gen. Jarosław Stróżyk. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Warszawie Wydział do Spraw Wojskowych.

Prokuratura uznała, że Błaszczak podejmując decyzję o zniesieniu klauzuli tajności działał z naruszeniem prawa, bowiem choć dokumenty znajdowały się w Wojskowym Biurze Historycznym, to nie ustały ustawowe przesłanki ochrony zawartych w nich informacji niejawnych.

Prokurator krajowy Dariusz Korneluk poinformował w piątek rano, że prokuratorzy są przygotowani na ewentualny wniosek Błaszczaka, czy jego pełnomocników o rejestrowanie przesłuchania.

Ocena: +5 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W dniu Święta Wojska Polskiego defilada wojskowa - ok. 2 tys. żołnierzy i ok. 200 sztuk sprzętu bojowego i lotnictwo

[ TEMATY ]

wojsko

Artur Stelmasiak

We wtorek 15 sierpnia, w dniu Święta Wojska Polskiego, warszawską Wisłostradą przejdzie pierwsza od 2019 roku defilada wojskowa. Według zapowiedzi resortu obrony weźmie w niej udział ok. 2000 żołnierzy oraz około 200 pojazdów wojskowych i niemal setka statków powietrznych.

Defilada, organizowana pod hasłem "Silna Biało-czerwona", będzie kulminacyjnym wydarzeniem centralnych obchodów Święta Wojska Polskiego.
CZYTAJ DALEJ

Czy zawierzam Bogu swoje życie?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Łk 13, 1-9.

Niedziela, 23 marca. Trzecia niedziela Wielkiego Postu
CZYTAJ DALEJ

Zostawiły w sercach wielki ślad

2025-03-22 19:26

Magdalena Lewandowska

Pochówkowi przewodniczył franciszkanin o. Dominik Banaś.

Pochówkowi przewodniczył franciszkanin o. Dominik Banaś.

Na Cmentarzu Osobowickim we Wrocławiu odbył się kolejny pochówek dzieci martwo urodzonych, których rodzice nie odebrali ze szpitala.

Wiele osób przybyło wspólnie się modlić i pożegnać dzieci utracone. Eucharystii i pochówkowi przewodniczył franciszkanin o. Dominik Banaś. W homilii wskazywał, by odpowiedzi na trudne pytania i ukojenia w bólu szukać na krzyżu Chrystusa. – Wpatrując się w krzyż, na którym wisi Jezus Chrystus, widzimy że Bóg umiera z miłości. Krzyż pokazuje nam, jak Bóg kocha człowieka, jak pragnie zbawić każdego człowieka. Bóg pragnie także zbawienia tych dzieci utraconych – tłumaczył franciszkanin. – Kiedy wpatrujemy się w przebity na krzyżu bok Jezusa, w Jego otwarte serce, zobaczymy, że tam wyryte jest imię każdego z nas. W sercu, które jest pełne miłości, w sercu, które przygarnia i pociesza każdego. To jest nasza nadzieja – przekonywał. Prosił rodziców doświadczający straty dziecka, by swoje serca złożyli w sercu Jezusa: – To dziecko jest dla nas niepowtarzalne, jedyne i ta strata ma prawo boleć i rozdzierać nasz serca, bo kochamy. Ale nie zapominajmy, że Bóg również kocha. Jeśli nasze zbolałe serce złożymy w Jego sercu, w sercu, które jest ogniskiem miłości, wtedy doznamy ukojenia i uleczenia Bożą miłością.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję