W wigilię uroczystości Zwiastowania Pańskiego, które obchodzone jest w Kościele jako Dzień Świętości Życia, biskup Roman Pindel celebrował Eucharystię w katedrze św. Mikołaja w Bielsku-Białej. W modlitwie wzięli udział m.in. przedstawiciele środowisk prorodzinnych i obrońcy życia.
Zwracając się do podejmujących zobowiązanie duchowej adopcji dziecka poczętego biskup bielsko-żywiecki Roman Pindel zachęcał do odpowiedzi na zaproszenie samego Boga. Mamy dziś niezwykłe zaproszenie ze strony Boga, który mówi: Przyjmij w akcie pokory adopcję dziecka. Nie wiesz jakie jest jego imię, jacy będą jego rodzice, kiedy się urodzi. Przyjmij i przez dziewięć miesięcy módl się, dołóż ofiarę, czuwanie. W ten sposób ocalisz życie mówił do zgromadzonych w katedrze biskup Roman Pindel. Przywołał także przykład Maryi, która w chwili Zwiastowania zawierzyła Bogu i ofiarnym sercem przyjęła wolę Bożą. W tym momencie jakby ktoś dał Maryi kartkę niczym nie zapisaną, a Ona na dole skreśliła: Zgadzam się. Maryja. Bóg może pisać na tej kartce co zechce powiedział Ksiądz Biskup.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Biskup Roman Pindel przypomniał, że dzieło duchowej adopcji zapoczątkował Ojciec Święty Jan Paweł II w encyklice „Evangelium vitae”. Odwołał się także do faktu, że 24. dzień marca w naszej ojczyźnie obchodzony jest jako Narodowy Dzień Życia, który 10 lat temu ustanowił Sejm RP. Ksiądz Biskup podkreślił, że to święto ma na celu przypomnienie o wartości życia wszystkim Polakom także i tym, którym nie po drodze z wiarą spuentował biskup Roman.
Liturgię poprzedziło wystąpienie Agnieszki i Michała Litwinek, rodziców siedmiorga dzieci. W złożonym świadectwie opowiedzieli m.in. o swojej drodze dojrzewania do otwarcia się na dar życia; podkreślili także znaczenie kościelnej wspólnoty i opieki pasterzy dla rodzin, które we współczesnym świecie muszą się zmagać z wieloma problemami materialnymi i duchowymi. Potrzebujemy oparcia, potrzebujemy pasterzy. Gdyby nie wspólnota, ta nasza rodzina ginie. Bez pasterza rodzina ginie we współczesnym świecie. Ale widzimy też, że Pan Bóg cały czas się troszczy o nas, walczy o naszą rodzinę, która jest zagrożona mówili małżonkowie, prosząc Księdza Biskupa o błogosławieństwo.