– Dziękuję, że nie opuściliście Go, że nie skazaliście Go na samotność – mówił 11 kwietnia podczas Akademickiej Drogi Krzyżowej abp Józef Kupny. Wzięło w niej udział ponad 5 tys. młodych ludzi z Duszpasterstw Akademickich i nie tylko. Szli za prostym, drewnianym krzyżem, rozważając Mękę Pańską w kluczu wezwania papieża Franciszka: „Błogosławieni ubodzy...”. – Był taki czas w życiu Jezusa, że szczególnie potrzebował obecności człowieka. To był czas Jego męki. Wtedy niewielu dało mu tę współczującą obecność i swoje serce. Większość utraciła tę niepowtarzalną okazję, by wesprzeć w drodze krzyżowej swego Zbawcę i Boga. My dzisiaj niejako nadganiamy utracony wtedy czas – mówił na zakończenie nabożeństwa Metropolita Wrocławski.
Uczestnicy Drogi Krzyżowej przeszli z pl. Uniwersyteckiego do bazyliki garnizonowej, gdzie odbyła się Msza św. pod przewodnictwem ks. Mirosława Malińskiego z Centralnego Ośrodka Duszpasterstwa Akademickiego „Maciejówka”.
45 kilometrów beskidzkimi szlakami, 2 tys. metrów w górę i tyle samo w dół, tylko dla zaprawionych górskich piechurów – tak będzie wyglądała tegoroczna Ekstremalna Droga Krzyżowa w Beskidach. W Bielsku-Białej EDK nie ma tym razem charakteru zorganizowanego przedsięwzięcia, dlatego każdy idzie indywidualnie, choć największa, kilkudziesięcioosobowa grupa pielgrzymów wyruszy 11 kwietnia po wieczornej Mszy św. w pallotyńskim kościele pod Szyndzielnią.
Najtrudniejsza ze wszystkich Ekstremalnych Dróg Krzyżowych w Polsce prowadzić będzie niemal wyłącznie górami. Piechurzy iść będą z krzyżami 12-13 godzin, modląc się indywidualnie w milczeniu, zdani na własne siły. Wspólnie modlić się będą przy kolejnych stacjach Drogi Krzyżowej. Według pomysłodawców tej inicjatywy, ma to być prawdziwe ćwiczenie duchowe, po którym człowiek może zostać rzeczywiście przemieniony. Uczestnicy Drogi będą mieli też ze sobą relikwie: św. Maksymiliana Kolbego, bł. ks. Jerzego Popiełuszki, św. Andrzeja Boboli i bł. Jana Pawła II.
Br. Mirek Myszka, pallotyn z bielskiej parafii, poinformował, że na ekstremalną wyprawę zapisało się około 30 osób w różnym wieku. - Niektórzy szli z nami rok temu, więc mają doświadczenie w chodzeniu po górach. Są przyzwyczajeni do wysiłku fizycznego – dodaje i podkreśla, że sam zamierza modlić się podczas EDK w intencji pokoju, Kościoła i posługi nowego biskupa diecezji bielsko-żywieckiej.
Wśród uczestników jest też jeden kapłan – dyrektor diecezjalnego Radia „Anioł Beskidów”, ks. Jacek Pędziwiatr. - Jeżeli ktoś z Państwa ma jakiegoś człowieka, jakąś sprawę, proszę o e-mail w rodzaju: Barbara, Konrad, zdrowie, praca, smutek... wydrukuję sobie te listy, wezmę. A Pan Bóg będzie wiedział, co z tym wszystkim zrobić: bielsko@gosc.pl – pisze kapłan na swoim blogu internetowym.
Wędrówka nocna rozpocznie i zakończy się w Bielsku-Białej przy kościele św. Andrzeja Boboli k. Szpitala Wojewódzkiego. Droga prowadzi od kościoła w kierunku gór, przez Dębowiec (kaplica górska), Szyndzielnię (1028 m), Przełęcz Siodło /pod Klimczokiem/ (1042 m), Przełęcz Karkoszczonka (736 m), Hyrca (929 m), Kotarz (948 m), Grabową (907 m), Przełęcz Salmopolską (934 m), Malinów (1114 m), Malinowską Skałę (1152 m), Kopę Skrzyczeńską (1189 m), Małe Skrzyczne (1208 m), Skrzyczne (1257 m), centrum Szczyrku, sanktuarium „na Górce”, Przełęcz Siodło pod Klimczokiem (1042 m), szlakiem zielonym na Kołowrót (778 m), dalej niebieskim szlakiem narciarskim w kierunku ul. Armii Krajowej i dalej w dół w kierunku Szpitala Wojewódzkiego i kościoła św. Andrzeja Boboli. Ekstremalną Drogę Krzyżową zakończy modlitwa w świątyni.
„Chcę potwierdzić, że moja posługa biskupia jest służbą dla jedności i że Kościół Rzymu jest zobowiązany przez krew świętych Piotra i Pawła do tego, by służył w miłości komunii wszystkich Kościołów” - powiedział Leon XIV w rozważaniu poprzedzającym modlitwę „Anioł Pański”. Wezwał, aby Kościół był domem i szkołą komunii.
Dziś jest wielkie święto Kościoła Rzymu, który narodził się ze świadectwa Apostołów Piotra i Pawła i został użyźniony ich krwią oraz krwią licznych męczenników. Także w naszych czasach, na całym świecie są chrześcijanie, którzy za sprawą Ewangelii stają się wielkoduszni i odważni, nawet za cenę życia. Tak więc istnieje ekumenizm krwi, niewidzialna, a głęboka jedność Kościołów chrześcijańskich, które wszak nie żyją jeszcze w pełnej i widzialnej komunii ze sobą. Dlatego w to podniosłe święto chcę potwierdzić, że moja posługa biskupia jest służbą dla jedności i że Kościół Rzymu jest zobowiązany przez krew świętych Piotra i Pawła do tego, by służył w miłości komunii wszystkich Kościołów.
Do refleksji na temat istoty Kościoła zachęcił wiernych parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Sygontce biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej Andrzej Przybylski. 29 czerwca hierarcha przewodniczył Sumie odpustowej z okazji jubileuszu 50-lecia utworzenia parafii oraz udzielił młodzieży sakramentu bierzmowania.
Biskup Przybylski przypomniał, że Piotr i Paweł stoją u początków Kościoła, który jest apostolski. Podkreślił, że historia wspólnoty w Sygontce rozpoczęła się od decyzji następców apostołów, czyli biskupów częstochowskich – Zdzisława Golińskiego i Stefana Bareły.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.