Reklama

Niedziela Podlaska

Jedyna brama Kościoła

Niedziela podlaska 19/2014, str. 1

[ TEMATY ]

Kościół

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nieprzypadkowo mówi się, że dzisiaj każdy próbuje być lekarzem i nauczycielem. Mamy więc tysiące cudownych uzdrowicieli gospodarki i finansów państwa, tyle że dług rośnie, a dziura budżetowa przybrała już monstrualne rozmiary… Mamy pouczające wszystkich „gadające głowy”, które jakimś dziwnym trafem same nie chcą przyjąć najbardziej oczywistych prawd i reguł! Jeśli tak dzieje się w sprawach doczesnych, to czy wobec wieczności znajdzie się ktoś, kto pouczy, zachęci, da dobry przykład, stanie na czele idących ku zbawieniu?

Miał niebywałe szczęście św. Piotr, gdy głosząc w dniu Pięćdziesiątnicy naukę o Jezusie – Panu i Mesjaszu, usłyszał w końcu pytanie skierowane do Apostołów: „Cóż mamy czynić, bracia?” Otwarte serca słuchaczy sprawiły, że mógł im postawić jasne wymagania: mają się nawrócić i przyjąć chrzest „w imię Jezusa Chrystusa na odpuszczenie grzechów”. Ogromna rzesza odpowiedziała na zaproszenie do wspólnoty Kościoła. Św. Piotr został niegdyś wezwany przez Mistrza i wiedział doskonale, że tylko On jest prawdziwym Pasterzem i że jedynie przez Jezusa można wejść do królestwa Bożego. Symboliczny obraz bramy, chociaż bardzo tajemniczy, pozwala nam zrozumieć naturę Bożego działania. Przejść „przez Chrystusa”, to odczytać odwieczny zamysł Ojca, to skorzystać z darów, jakie nam Pan wysłużył przez swą Mękę, Śmierć i Zmartwychwstanie, to pozwolić, by Duch Święty nas prowadził i tłumaczył tajemnice objawionego Słowa. „Pasterz” i „Brama” to ta sama Osoba, a owce, które idą, słysząc znany sobie głos, to wierni, czyli Kościół podążający w ślad za swoją Głową aż do domu Ojca. Św. Piotr jeszcze raz przychodzi nam z pomocą, wskazując, że wędrowanie za Jezusem jest wchodzeniem w tajemnicę Jego cierpienia. Idealny obraz Sługi, który jako bezgrzeszny przyjmuje na siebie los grzesznika i znosi największe zniewagi bez skargi i narzekania, pozwala Apostołowi na radosną konkluzję: „Krwią Jego zostaliście uzdrowieni”.

Pasterz, który daje swoje życie za owce, to nasz Odkupiciel. Trudno szukać Go w głównych mediach, nie da się Go zobaczyć w spotach reklamowych, jest jak najdalszy od blichtru i przepychu świata. A jednak jest! Swoim słowem odpowiada na najtrudniejsze ludzkie pytania, mocą swojej Krwi oczyszcza i leczy grzeszników, przez niepozorny znak Eucharystii daje słabemu człowiekowi moc i zdolność do czynienia dobra, światłem Ducha Świętego rozjaśnia „ciemne doliny” naszych bezdroży…!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-05-07 15:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kościół na Słowacji

Niedziela Ogólnopolska 10/2016, str. 16

[ TEMATY ]

Kościół

Włodzimierz Rędzioch

Abp Stanislav Zvolenský przy obrazie Matki Bożej Bolesnej z narodowego sanktuarium w Szasztinie

Abp Stanislav Zvolenský
przy obrazie Matki Bożej Bolesnej
z narodowego sanktuarium w Szasztinie

5 marca 2016 r. odbywają się na Słowacji ważne wybory parlamentarne – od ich wyniku zależeć będzie polityka naszych sąsiadów w Europie i w Grupie Wyszehradzkiej. Wydarzenie to stało się dla mnie okazją do odwiedzenia Bratysławy, gdzie spotkałem się z miejscowym arcybiskupem oraz franciszkanami odpowiedzialnymi za jedną z parafii w stolicy. Tematem naszych rozmów była sytuacja Kościoła w tym bratnim kraju.
O Kościele u naszych południowych braci z arcybiskupem Bratysławy Stanislavem Zvolenským, rozmawia Włodzimierz Rędzioch

WŁODZIMIERZ RĘDZIOCH: – Nie każdy wie, jaka była sytuacja słowackiego Kościoła w czasie reżimu komunistycznego. Czy mógłby Ksiądz Arcybiskup przypomnieć ten trudny okres historii?
CZYTAJ DALEJ

Otrzymaliśmy Ducha Pocieszyciela poprzez sakramenty święte

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe.Stock.pl

Rozważania do Ewangelii J 16, 5-11.

Wtorek, 27 maja. Dzień powszedni albo wspomnienie św. Augustyna z Canterbury, biskupa albo wspomnienie św. Pawła VI, papieża
CZYTAJ DALEJ

Papież Leon XIV ma dwie kucharki - z Neapolu i Peru

2025-05-28 07:23

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV ma dwie kucharki- z Neapolu i z Peru. Informacja ta pojawiła się po tym, gdy podczas audiencji dla piłkarzy klubu Napoli- mistrzów Włoch papież przekazał gratulacje także w imieniu swojej kucharki, która jest kibicką tego klubu. Ale jest też kucharka z Peru, gdzie papież przebywał wiele lat na misji.

Podziel się cytatem Natychmiast w sieci pojawiły się zdjęcia drugiej kucharki papieża; to Veronica Sanchez Molina z Peru. Z tego kraju pochodzi również osobisty sekretarz Leona XVI, ksiądz Edgard Iván Rimaycuna Inga. Pochodzi on z miasta Chiclayo, gdzie ordynariuszem diecezji był biskup Robert Prevost. Papież po latach misji i posługi w Peru jest bardzo związany z tym krajem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję