Reklama

Kościół

Jednak JEST. Pełne symboli pożegnanie papieża Franciszka

Wiatr przekładał karty otwartego Ewangeliarza leżącego na trumnie papieża Franciszka – podobnie zresztą jak w czasie Mszy świętej żałobnej św. Jana Pawła II (wtedy księga ostatecznie się zamknęła). Powiew wiatru – obok ognia i gołębicy – to w kulturze chrześcijańskiej symbol Ducha Świętego. Ten obraz na pewno pozostanie mi w pamięci, jako wymowny znak dla współczesnego świata i świadectwo tego, że – jak głosi Ewangelia – „Duch wieje, kędy chce”. W świat poszła bardzo konkretna katecheza, zatrzymaliśmy się na chwilę - w obliczu majestatu śmierci.

2025-04-26 21:43

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

śmierć Franciszka

Red

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To ważne, że msza święta pogrzebowa była sprawowana w dostojnym języku łacińskim – na znak powszechności Kościoła. Trafnie była dobrana Ewangelia – o powołaniu Piotra, urzekała też homilia, w której kardynał Giovanni Battista Re przypomniał, że Franciszek w każdej niemal publicznej wypowiedzi prosił, by się za niego modlić, tymczasem – jak mówił dziekan Kolegium Kardynalskiego - „teraz, kochany Papieżu Franciszku, prosimy Cię o modlitwę za nas i prosimy, abyś z nieba błogosławił Kościołowi, błogosławił Rzymowi, błogosławił całemu światu, tak jak to uczyniłeś w ostatnią niedzielę z balkonu tej Bazyliki”.

Reklama

Podczas pogrzebu Franciszka uderzająca była prostota samego obrzędu. Faktycznie, zmarły papież uprościł ten rytuał i w testamencie wyraził wolę, by pochować go nie w Grotach Watykańskich, jak czyniono to wcześniej, ale w ziemnym grobie w Bazylice Santa Maria Magiore w Rzymie. Media wiele razy zwracały uwagę na ten aspekt, warto jednak przypomnieć, że odnowa obrzędów pogrzebu papieży nastąpiła zaraz po Soborze Watykańskim II, a dodatkowo w1996 roku uściślił je już Jan Paweł II w Konstytucji apostolskiej Universi Dominici Gregis (potem zatwierdził w 2002 roku w księdze liturgiczna Ordo Exsequiarum Pontificis), ustanawiając okres od 4 do 6 dni na pochówek Następcy św. Piotra, potem czas 9-dniowej żałoby i modlitwy, a w końcu konieczność zwołania konklawe między 15 a 20 dniem po śmierci papieża. Przepisy te zwracają też uwagę, że ceremonia nie może mieć charakteru politycznego. I rzeczywiście, rytuał pożegnania Franciszka był stricte religijny, chwilami wręcz mistyczny, chociaż trzeba uznać, że pogrzeb w swej wymowie miał charakter również polityczny, gdyż wzięło w nim udział ponad 160 delegacji z całego świata, w tym ponad 85 przywódców państw, włącznie z koronowanymi głowami. Nie mówiąc już o słynnym zdjęciu, które obiegło świat, dokumentującym spotkanie prezydentów: Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego w Bazylice świętego Piotra. Czy można w związku z tym spodziewać się przełomu, zakończenia wojny na Ukrainie? – to pytanie pozostaje otwarte.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Niepowtarzalny charakter miała modlitwa, którą po Mszy żałobnej przy trumnie Franciszka poprowadzili zwierzchnicy katolickich Kościołów wschodnich. Wrażenie robiły: śpiew chóru w języku greckim: „Boże Zbawicielu, daj odpoczynek duszy Sługi Twego wraz z duszami sprawiedliwych, doprowadź ją do błogiego życia z Tobą…”, a także modlitwa wypowiadana po aramejsku, czyli w języku Jezusa.

Refleksji z pewnością jest więcej. Zwrócę może jeszcze uwagę na słowa kardynała Kazimierza Nycza, który stwierdził (w wypowiedzi dla KAI), że pogrzeb Franciszka „świadczy o tym, że świat uznaje potrzebę duchowego autorytetu jakim jest Kościół”. Na przekór temu światu, który proponuje współczesnemu człowiekowi życie tak, jakby Boga nie było. Każdorazowy papież, także jego pogrzeb, przypominają, że jednak On JEST.

I to jest wielka wartość niezwykłej ceremonii 26 kwietnia Roku Jubileuszowego 2025, w wigilię Niedzieli Miłosierdzia Bożego.

Oceń: +16 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmarł Papież Franciszek, czas rozpoczynania procesów, nowych impulsów i otwartych drzwi

Dziś rano (21 kwietnia 2025 r.) zmarł Papież Franciszek. Pontyfikat Ojca Świętego Franciszka był pełen podróży, reform, dokumentów, restrukturyzacji instytucji kościelnych, zaangażowania na rzecz pokoju, ubogich i migrantów. Był osadzony na horyzoncie nowości i braterstwa.

Pontyfikat Jorge Maria Bergolio był pierwszym pod wieloma względami. Był on pierwszym papieżem z zakonu jezuitów; pierwszym Papieżem pochodzącym z Ameryki Łacińskiej; pierwszym, który przyjął imię Franciszek bez liczby porządkowej; pierwszym wybranym, gdy poprzednik wciąż żył; pierwszym, który zamieszkał poza Pałacem Apostolskim; pierwszym, który odwiedził kraje, gdzie jeszcze nie był żaden Papież – od Iraku po Korsykę –; pierwszym, który podpisał Deklarację Braterstwa z jednym z największych autorytetów islamskich.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: Papież Leon XIV przyjął na audiencji abp. Swiatosława Szewczuka

2025-05-15 12:57

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

flickr.com/episkopatnews

Światosław Szewczuk

Światosław Szewczuk

Papież Leon XIV przyjął w czwartek na audiencji arcybiskupa większego kijowsko-halickiego, zwierzchnika Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego arcybiskupa Swiatosława Szewczuka. W opublikowanym w czwartek wywiadzie prasowym stwierdził on, że Ukraina potrzebuje wizyty papieża.

W wywiadzie dla dziennika "Il Messaggero" arcybiskup większy kijowsko-halicki przypomniał, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zaprosił nowego papieża. Rozmawiali przez telefon w poniedziałek.
CZYTAJ DALEJ

Bł. Carlo Acutis - towarzysz dzieci pierwszokomunijnych na Jasnej Górze

2025-05-15 17:48

[ TEMATY ]

Jasna Góra

bł. Carlo Acutis

BPJG

„Eucharystia moją autostradą do nieba” - to przesłanie pozostawił szczególnie młodemu pokoleniu bł. Carlo Acutis. Ten włoski nastolatek różaniec nazwał „najbardziej romantycznym spotkaniem z najcudowniejszą Kobietą świata, czyli Matką Bożą”, a w Internecie widział narzędzie ewangelizacji. W oczekiwaniu na jego kanonizację, na Jasnej Górze, gdzie tak licznie teraz przybywają dzieci pierwszokomunijne przy Cudownym Obrazie umieszczono jego relikwie.

- Ten znak jego obecności w relikwiarzu chcemy, aby dotarł w szczególności do najmłodszych jasnogórskich pielgrzymów. Wiemy, że błogosławiony był wielkim czcicielem Maryi. W swoim życiu inspirował do czytania Pisma Świętego, kochał ludzi, ale przede wszystkim nieustannie podkreślał, że drogą do nieba jest właśnie Eucharystia - przypomniał o. Waldemar Pastusiak. Kustosz Jasnej Góry zauważył, że Kościół daje młodym piękne autorytety, czego dowodem jest włoski nastolatek, który zachęca każdego z nas, abyśmy w swoim życiu dążyli do świętości.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję