Reklama

Wiara

Rozważania do Ewangelii

Duch Święty jest Prawdą, dlatego daje świadectwo prawdziwe

Rozważanie do Ewangelii J 15,26-16,4a

[ TEMATY ]

Ewangelia

maj

rozważanie

ks. Mariusz Słupczyński

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czytania liturgiczne na 26 maja 2025;

Ewangelia

Jezus powiedział do swoich uczniów: Gdy jednak przyjdzie Pocieszyciel, którego Ja wam poślę od Ojca, Duch Prawdy, który od Ojca pochodzi, On będzie świadczył o Mnie. Ale wy też świadczycie, bo jesteście ze Mną od początku. To wam powiedziałem, abyście się nie załamali w wierze. Wyłączą was z synagogi. Owszem, nadchodzi godzina, w której każdy, kto was zabije, będzie sądził, że oddaje cześć Bogu. Będą tak czynić, bo nie poznali ani Ojca, ani Mnie. Ale powiedziałem wam o tych rzeczach, abyście, gdy nadejdzie ich godzina, pamiętali o nich, że Ja wam to powiedziałem.

Rozważanie

Świadectwo to postawa życia, to potwierdzenie, że coś jest prawdziwe, że miało miejsce, że się wydarzyło, że jest to prawda. Duch Święty jest Prawdą, dlatego daje świadectwo prawdziwe, ale również uzdalnia nas do dawania świadectwa jak i również do przyjęcia tego, co prawdziwe. Nadchodzi czas i godzina, a nawet już jest, kiedy prześladuje się wyznawców Chrystusa, dlatego że wyznają, dlatego że świadczą, dlatego że wołają o prawdę. Prześladowanie przychodzi zawsze od tych, którzy nie znoszą prawdy, żyją w kłamstwie, i prawda przeszkadza im w mroku codziennego życia. Potrzeba to wiedzieć, by nie załamać swojej wiary. Tu chodzi o wierność i wytrwałość do końca. On zwyciężył twoją ciemność. Nie bój się.

Owoc słowa

Przywołam pomocy Ducha Świętego, by udzielił mi swoich darów.

Podziel się cytatem

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2025-04-26 10:08

Oceń: +47 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

CHRYSTUS KRÓL

[ TEMATY ]

Ewangelia

Bożena Sztajner/Niedziela

XXXIV niedziela zwykła w roku liturgicznym to każdego roku uroczyste wspomnienie Chrystusa, Króla Wszechświata. Staje On przed światem jednak nie w potędze swego majestatu, lecz w uniżeniu i w pokorze, w znaku cierpiącego sługi Jahwe. Tak Go widzimy również dzisiaj, gdy czytamy fragment Ewangelii Łukaszowej o Jego męce na krzyżu, pośród swego ludu, który «stał i patrzył» (Łk 23,35) jako niemy świadek nieoczekiwanych wydarzeń. Tylko członkowie Wysokiej Rady potrafili to wcześniej przewidzieć, że Jego cierpienie stanie się wyrazem słabości Jego ludzkiej natury – z czego dowodzą, że nie może być On «Mesjaszem - Pomazańcem Bożym», jedynie najbardziej na tym świecie godnym pożałowania nieszczęśnikiem (por. Łk 23,35). Drwią więc z Niego na wyścigi wyśmiewając Jego zbawcze prerogatywy: «Innych wybawiał, niechże teraz siebie wybawi, jeśli jest - jak sam mówi - Mesjaszem, Wybrańcem Boga…, królem Izraela» (Łk 23,35-37), za którego się podaje w samozwańczym opisie własnej kondycji niepodlegającej żadnym ziemskim kompromisom. Przeświadczenie to zdaje się potwierdzać inny niemy świadek tamtych wydarzeń - «napis w języku greckim, łacińskim i hebrajskim: „To jest król żydowski”» (Łk 23,38), który będzie drażnił wzrok oprawców, pragnących wymusić na Piłacie jego zmianę jakoby tylko On sam tak o sobie powiedział (por. J 19,19). Nawet «jeden ze złoczyńców, których tam powieszono», nie bacząc ani na Jego trudną sytuację życiową, ani tym bardziej na współczucie drugiego złoczyńcy, «urąga Mu, mówiąc: „Czy Ty nie jesteś Mesjaszem? Wybaw więc siebie i nas» (Łk 23,39), w ten sposób stawia pod znak zapytania owoce Jego zbawczej misji. Tymczasem zgoła odmienna postawa drugiego złoczyńcy skłania Mistrza z Nazaretu do wypowiedzenia najważniejszych słów, które każdy człowiek pragnie usłyszeć w dniu swego przejścia z tego życia do życia wiecznego: «Zaprawdę powiadam ci: Dziś jeszcze będziesz ze Mną w raju» (Łk 23,43). Stąd pochodzi morał dla nas jeszcze pielgrzymujących po tej ziemi, aby w porę tego życia otworzyć przed Bogiem swoje skruszone serce i wypowiedzieć te znamienne słowa: «Jezu wspomnij na mnie, gdy przyjdziesz do swego królestwa» (Łk 23,42), a znajdziemy u Boga łaskę zbawienia. Niech w tych pobożnych dążeniach będzie nam pomocą kolejny rok duszpasterski przeżywany w duchu wiary poprzez kolejne akty zawierzenia Bogu, Jego Świętym, a szczególnie Jego Matce – Maryi, Pokornej Służebnicy Pańskiej, w sanktuariach i wszystkich innych miejscach Jej kultu. Przy tym – zachęceni przez Apostoła Narodów – «dziękujmy Ojcu, który uzdolnił nas do uczestnictwa w dziale świętych w światłości, uwalniając spod władzy ciemności i przenosząc do królestwa swego umiłowanego Syna, w którym mamy odkupienie i odpuszczenie grzechów» (Kol 1,12-14). On bowiem dany jest nam przez Boga Ojca, jako Jego «obraz» do odnowienia w sobie Bożego podobieństwa utraconego w raju przez pierwszych naszych rodziców, a przywróconego z powrotem w sakramencie Chrztu świętego jako zadatek przyszłej Jego chwały. Będąc więc «Pierworodnym wobec każdego stworzenia», które w Nim bierze początek, tak to «co jest w niebiosach», jak też «to co na ziemi, byty widzialne i niewidzialne, Trony, Panowania, Zwierzchności i Władze», jako atrybuty Jego zbawczej władzy objawiającej się pośród wszystkich Jego stworzeń w Nim samym jako «Głowie Ciała, to jest Kościoła» (Kol 1,15-18). Jako «Początek» wszystkich rzeczy w porządku stworzenia– Alfa w alfabecie greckim, staje się również ostatnią jego literą Omegą – «Pierworodnym» w porządku odkupienia, gdyż umierając na krzyżu «pojednał wszystko ze sobą, i to co na ziemi, i to co w niebiosach, wprowadziwszy pokój przez Krew Jego Krzyża», aby w ten sposób zyskać pierwszeństwo we wszystkim… Zechciał bowiem Bóg, by w Nim samym zamieszkała cała Pełnia (Kol 1,15-18).
CZYTAJ DALEJ

Jak uzyskać odpust za zmarłych nie tylko od 1 do 8 listopada?

W związku z trwającym w Kościele katolickim Rokiem Jubileuszowym, odpust zupełny za zmarłych można uzyskać codziennie. Od 1 do 8 listopada jednym z warunków jest nawiedzenie cmentarza lub kościoła, a w pozostałe dni jednego z kościołów jubileuszowych.

Wbrew powszechnemu myśleniu, uzyskanie odpustu zupełnego za zmarłych nie jest ani szybkie, ani tym bardziej proste. Jednym z warunków jego uzyskania jest nie tylko bycie bez grzechu, a więc po spowiedzi, ale także bez żadnego przywiązania do grzechu.Zgodnie z nauką Kościoła katolickiego, grzech ciężki - świadome i dobrowolne złamanie Bożego prawa w materii poważnej - pozbawia komunii z Bogiem, a przez to zamyka dostęp do życia wiecznego. Popełniając grzech, człowiek zaciąga zarówno winę moralną jak i tzw. doczesną karę grzechową.
CZYTAJ DALEJ

Wypominki na antenie telewizyjnej

2025-11-07 10:10

[ TEMATY ]

wypominki

Karol Porwich/Niedziela

Święci uczą nas, że modlitwa za zmarłych to czyn miłości. Choć różnią się epokami, doświadczeniem życia – a także tym, co doprowadziło ich do kanonizacji, święci powtarzają to samo, choć na różne sposoby: że czyściec to miejsce przebaczenia i nadziei, a dusze czyśćcowe czekają na pomoc; że Msza święta jest dla nich największym darem, a różaniec i ofiara dnia przynoszą im ulgę.

Ważną częścią polskiej kultury duchowej są wypominki za zmarłych. Wpisz imię swojego bliskiego zmarłego na ewtn.pl/wypominki/ a my, we wspólnocie EWTN pomodlimy się za niego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję