Reklama

Wiadomości

Kolejne dzieci już wkrótce mogą zostać zabite w szpitalu w Oleśnicy

Felek, któremu wstrzyknięto chlorek potasu do serca w 9 miesiącu ciąży nie był jedyny. W latach 2022-2024 w szpitalu w Oleśnicy pod pretekstem troski o zdrowie psychiczne kobiet zabito 378 dzieci, w tym wiele dzieci zdrowych oraz dzieci w zaawansowanych ciążach. Niestety, wiele wskazuje na to, że dzieci będą dalej ginąć! - alarmuje Fundacja Grupa Proelio.

2025-05-09 20:50

[ TEMATY ]

aborcja

Oleśnica

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dotychczasowe protesty przyniosły pewne rezultaty: prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie uśmiercenia Felka, Naczelna Izba Lekarska przekazała sprawę do Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej a Ministerstwo Zdrowia wszczęło kontrolę w sprawie Felka. Te działania są jednak stanowczo niewystarczające, a - co więcej - wiele ostatnich wydarzeń może wskazywać na to, że są to jedynie działania pozorowane.

Pani Gizela Jagielska, która wstrzyknęła Felkowi chlorek potasu do serca i która jako kierownik oddziału odpowiada także za śmierć innych dzieci, po wybuchu afery przebywała na urlopie, ale już z niego powróciła i zapowiada kolejne aborcje. A przecież zawieszenie jej w obowiązkach służbowych to powinno być jakieś absolutne minimum. Zawieszenie Pani Jagielskiej uratowałoby wiele dzieci - znamienny jest tutaj niedawny wywiad "Gazety Wyborczej", w którym przedstawicielka aborcyjnej organizacji podzieliła się tym, że podczas urlopu pani Jagielskiej, w szpitalu w Oleśnicy "zabiegi były wstrzymane. Nikt inny, oprócz niej, tam nie pomaga". Kwestia zawieszania pani Jagielskiej była przedmiotem dyskusji podczas obrad Rady Powiatu Oleśnickiego (szpital podlega powiatowi). Domagał się tego klub radnych Prawo i Sprawiedliwość, niestety - póki co - bezskutecznie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Prokuratura wprawdzie wszczęła śledztwo w sprawie uśmiercenia Felka, ale wydaje się, że organy ścigania znacznie więcej wysiłku zaczęły wkładać w ściganie krytyków postępowania pani Jagielskiej niż w doprowadzenie jej samej do wymiaru sprawiedliwości,. Pisałem już o tym, jak Policja zatrzymała podczas Świąt Wielkanocnych w domu rodzinnym księdza z Podkarpacia, skuła kajdankami, umieściła w areszcie w Krośnie i przewiozła 500 km do Oleśnicy, aby przeprowadzić czynności procesowe, które mogły być wykonane w Krośnie. Prokuratura wszczęła też śledztwo w sprawie transparentu, który wisiał podczas meczu na stadionie Legii porównującego panią Jagielską do doktora Mengele.

Ministerstwo Zdrowia kontroluje zaś nie tylko szpital w Oleśnicy, ale także ten w Łodzi, do którego najpierw trafiła matka Felka i w którym chciano dokonać cesarskiego cięcia w znieczuleniu ogólnym oraz otoczyć matkę i chłopca specjalistyczną opieką po porodzie. Wydaje się wręcz, że to ten drugi szpital jest na celowniku, a kontrolujących znacznie bardziej niż zabicie dziecka w 9 miesiącu ciąży interesuje to, dlaczego nie wykonano aborcji na jej wcześniejszym etapie.

Widać, że organy ścigania oraz osoby odpowiedzialne za służbę zdrowia i za kierowanie szpitalem w Oleśnicy, same z siebie nie podejmą zdecydowanych działań wobec barbarzyńskiego procederu, który ma w nim miejsce. Dlatego musimy je wymusić!

PODPISZ APELE:

- APEL DO WŁADZ POWIATU

- APEL DO MINISTER ZDROWIA

Oceń: +45 -4

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Andrzej Duda o zabiciu nienarodzonego dziecka w Oleśnicy: To, co się stało uważam za barbarzyństwo

[ TEMATY ]

Oleśnica

Andrzej Duda

PAP/Leszek Szymański

Mam nadzieję, że osoby, które są za to odpowiedzialne poniosą odpowiedzialność. Odpowiednią odpowiedzialność karną. (…) Żeby była jasność: to, co się stało osobiście uważam za barbarzyństwo. Barbarzyństwo. Dla mnie w istocie to było zabójstwo – powiedział w rozmowie z TV Trwam prezydent RP Andrzej Duda.

Z rozmowie z TV Trwam Andrzej Duda odniósł się do wydarzeń z Oleśnicy. W tamtejszym szpitalu doszło do zabicia nienarodzonego dziecka tuż przed jego przyjściem na świat. Lekarz Gizela Jagielska pozbawiła życia 9-miesięcznego Felka za pomocą podanego prosto w serce zastrzyku z chlorku potasu.
CZYTAJ DALEJ

Lutynia świętuje piękne rocznice

2025-05-31 14:22

ks. Łukasz Romańczuk

Uroczysta Msza święta dziękczynna oraz w intencji mieszkańców Lutyni

Uroczysta Msza święta dziękczynna oraz w intencji mieszkańców Lutyni

Przełom maja i czerwca to dla mieszkańców Lutyni powód do świętowania. Ich miejscowość obchodzi swoje 700-lecie, a Szkoła Podstawowa im. św. Jana Pawła II ma już 80 lat. Uroczystości rozpoczęły się od Eucharystii i odśpiewania Te Deum laudamus.

Mszy świętej przewodniczył ks. Janusz Betkowski, proboszcz parafii. - Każdy jubileusz to piękny czas wspomnień, wypełniony twarzami, nastrojami. To czas przepełniony treścią. Dziś chcemy wrócić do tej treści. Najmłodsi przeżywają je obecnie. Trochę starsi utrwalają w pamięci, a starsi wspominają z nostalgią - mówił kapłan, wspominając niedawne swoje 40-lecie matury, kiedy to spotkał się z kolegami i koleżankami w budynku swojej szkoły średniej, dodając: - Wszystko się zmienia, ale nie zmieniła się nasza przyjaźń, więzi. Jesteśmy zupełnie inni, mamy swoje upatrywania, sprzeczamy się ze sobą, ale mamy wiele wspomnień, szanujemy się, bo mamy wspólne wartości. I to jest podstawą do dialogu i próby zrozumienia.
CZYTAJ DALEJ

Już 50 lat niosą Boga ludziom

2025-05-31 19:34

Magdalena Lewandowska

Złoci jubilaci z abp. Józefem Kupnym

Złoci jubilaci z abp. Józefem Kupnym

– Wasze życie pokazuje, że kapłaństwo to nie zawód, ale przymierze, to nie stanowisko, ale służba – mówił w jubileusz 50-lecia kapłaństwa ks. Paweł Cembrowicz.

Złoty jubileusz kapłaństwa świętowali w katedrze wrocławskiej kapłani wyświęceni tam 50 lat temu – 26 diakonów przyjęło wtedy świecenia prezbiteratu z rąk bpa Wincentego Urbana. Uroczystej Eucharystii pół wieku później przewodniczył abp Józef Kupny. – Święcenia kapłańskie przyjęliście w 1975 roku. Dla mnie również ten rok jest bardzo ważny, dlatego, że właśnie wtedy rozpoczynałem studia teologiczne – wspominał abp Kupny. – Kapłaństwo to coś wspaniałego i im bardziej sytuacja zewnętrzna sprawia, że jest kapłaństwo jest w jakiś sposób atakowane, tym bardziej powinno nas to mobilizować, żebyśmy byli czytelnym znakiem Bożej miłości – podkreślał metropolita wrocławski. Przypomniał, że kiedy rodził się protestantyzm, kiedy masowo odchodzono od Kościoła, właśnie wtedy Kościół podjął ważny wysiłek ukazywania piękna kapłaństwa, by przyciągnąć ludzi młodych do służby Bogu. – Przeżywając z wami ten piękny jubileusz, chcemy prosić o liczne powołania kapłańskie i zakonne, by nie zabrakło pracowników na żniwie Pana. Gratuluję wam 50-lecia kapłaństwa i dziękuję za waszą wierną posługę, oddanie. Proszę wszystkich kapłanów, żebyśmy byli widocznym znakiem Bożej miłości, Bożego przebaczenia. Żebyśmy tak żyli, aby wierni, którzy się w nas wpatrują, odzyskiwali nadzieję – przemawiał abp Kupny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję