Harry Potter i Komnata Tajemnic jest ekranizacją drugiej książki z cyklu J. K. Rowling. Powieści te, ukazujące się w wysokich nakładach również w Polsce, wzbudzają liczne komentarze i kontrowersje. Pani Rowling ukazała bowiem szkołę czarnej magii jako receptę na doskonalenie się i szczęście młodych ludzi, w pewnym sensie w opozycji wobec otaczającego świata i tradycyjnego systemu wartości. Dlatego książki te wzbudzają wątpliwości natury wychowawczej.
Dyskutanci wokół pierwszej części filmu wysuwali zarzuty, że do książek Rowling przeniknęły elementy tradycji zabobonów, niezdrowych magii, a nawet satanizmu. Niektórzy rodzice nie widzieli jednak aż tak wielkich zagrożeń.
Harry Potter, dorastający nastolatek, wychowywany w rodzinie okropnego wuja, w szkole objawia niespodziewane talenty magiczne i zaprzyjaźnia się z rówieśnikami. W pierwszym z cyklu filmów, wyświetlanym przed rokiem, pokazywano przyjazd Harry´ego do szkoły i jego pierwsze kroki w nauce magii. Harry Potter i Komnata Tajemnic ma nieco inny charakter niż pierwsza część. Harry wraca do szkoły na następny rok nauki i wpada w tarapaty. Zaczynają dziać się bowiem dziwne i niewytłumaczalne zjawiska, których źródło tkwi w niedostępnej Komnacie Tajemnic. Harry i jego rówieśnicy staczają prawdziwy bój z groźnymi potworami.
Film przypomina amerykańskie horrory o przygodach dzieci, wplątanych w przerażające wydarzenia. Pełno tu mrocznych i klaustrofobicznych scen, typowych raczej dla horroru gotyckiego, a nie dla kina dla dzieci. Ten 2,5-godzinny film, pomijając jego podtekst ideowy, wydaje się nad miarę rozciągnięty w czasie i zbyt agresywny.
W takiej obronie dyplomu na UKSW jeszcze nie uczestniczyłam! A to za sprawą studentki dziennikarstwa, która napisała pracę licencjacką podyktowaną pasją i… misją! Brzmi dziwnie? Już wyjaśniam, o co właściwie chodzi.
Wraz z innymi członkami komisji egzaminacyjnej siedzimy w sali wykładowej na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Mamy wrażenie, że upał dochodzi do 50 stopni Celsjusza. Kolejni studenci, ocierając pot z czoła, dzielnie wchodzą na końcowy egzamin połączony z obroną pracy, z reguły zachwycają odpowiedziami, dojrzałymi sądami – są już jacyś inni, niż wtedy, gdy rozpoczynali studia. „W czasie dorośli”, jak rzekłby poeta. Promotorzy i recenzenci prac są dumni, im także udziela się nastrój wielkiego święta. I tak jest faktycznie co roku. Dlatego tak bardzo lubię ten czas na uczelni.
Iga Świątek mecz z amerykańską tenisistką Danielle Collins w 3. rundzie Wimbledonu rozegra w sobotnie popołudnie na korcie centralnym. Dwa razy tego dnia do gry przystąpi Jan Zieliński - najpierw w 2. rundzie debla, a potem w 1. miksta, w którym razem z Hsieh Su-wei z Tajwanu bronią tytułu.
Świątek i Collins zaczną po spotkaniu lidera rankingu tenisistów Włocha Jannika Sinnera z Hiszpanem Pedro Martinezem, które zaplanowano na godzinę 14.30 czasu polskiego.
Jedyna kobieta i jedyna chrześcijanka w syryjskim rządzie tymczasowym podkreśla różnicę między religijnością a radykalizmem. W rozmowie z niemieckim magazynem „Der Spiegel” Hind Kabawat powiedziała, że ufa rządowi kierowanemu przez islamistów, że kraj po wojnie poprowadzi on w dobrą przyszłość. 51-letnia polityk przyznała, że kocha swoją religię i chodzi do kościoła, „ale to nie znaczy, że nienawidzę wszystkich niechrześcijan”. Przeciwnie, chrześcijaństwo pomogło jej rozumieć i kochać inne religie.
Dotyczy to również innych religii. Prawdziwy muzułmanin musi kochać innych - ponieważ taka jest po prostu religia” - , powiedziała Kabawat. Jej zdaniem, aby odbudować kraj, ważne jest zachowanie umiarkowania. „Mamy wspólną wizję lepszej przyszłości, więc odłóżmy ideologię na bok. Przy stole negocjacyjnym bierzmy pod uwagę pozytywne strony naszych różnych przekonań i dajmy priorytet Syrii”, wyjaśniła Kabawat.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.