Reklama

Wczoraj, dziś, jutro

Dżem dobry pani Niedzielowej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pani Niedzielowa wybrała się na zakupy. Chciała w ten weekend zrobić trochę przetworów na zimę. Myślała o konfiturach z wiśni i moreli, kompocie z czereśni i śliwek. Z czerwonej porzeczki zawsze robiła galaretkę, a z czarnych jagód, wekowanych w małych słoiczkach – wyśmienite lekarstwo na dolegliwości żołądkowe. Przebierała więc w koszykach z wiśniami i czereśniami, oceniała wygląd moreli i śliwek. Patrzyła na czarne jagody: jedne owoce wydawały się jej za drobne i nieświeże, drugie – zbyt niedojrzałe i za małe. Wcale nie grymasiła, ale chciała wybrać jak najlepsze. Przecież przetwory mają przetrwać do zimy, dobra jakość jest więc podstawą sukcesu.

A poza tym Panią Niedzielową na ryneczku wszyscy znali. Dla sprzedających swoje towary byłoby czymś niestosownym wobec stałej klientki, która zawsze miała dla nich dobre słowo, cierpliwość, wyrozumiałość – nawet jeżeli ktoś chciał jej „wcisnąć” nie pierwszej jakości towar – zarzucać jej złe intencje. Chodziła zatem spokojnie po warzywniaku od stoiska do stoiska, zapamiętując ceny i jakość owoców. Niezdecydowana, co kupić, wybrała w końcu... agrest. Wyglądał dobrze, a w smaku nie był kwaśny – czyli był taki, jaki lubiła rodzina Niedzielów. A że był niezbędny przy zimowych przeziębieniach i gorączce, to rodzina Pani Niedzielowej nieraz korzystała z jego dobroczynnych właściwości. Dlatego również z tego powodu pani domu postanowiła zrobić z niego esencjonalny kompot, odkładając na później plany co do innych przetworów. Zadowolona z wyboru, zagarnąwszy do zakupowej torby na kółkach „agrestowy skarb”, Pani Niedzielowa wolnym krokiem wracała z ryneczku do domu. Po drodze spotkała Panią Jasny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Widzę, że korzystamy z naszego osiedlowego warzywniaczka – zagadnęła Jasny.

– Tak. Jest w czym wybierać, wszystkich się zna i wiadomo gdzie, u kogo i co kupować – odpowiedziała Niedzielowa.

Reklama

– Właśnie odziedziczyliśmy sporą działkę pod miastem – pochwaliła się nieoczekiwanie Pani Jasny.

– To świetna wiadomość – ucieszyła się Niedzielowa.

– Może posadzimy tam drzewka owocowe. Dobrze by było mieć własne produkty. Własny dżemik... – kontynuowała wątek Jasny.

– Tak, to dobry pomysł. Ale ja nie narzekam, w naszym warzywniaku jest w czym wybierać...

A poza tym po tylu latach wiem, któremu sprzedawcy mogę zaufać i dżemy zawsze wychodzą mi dobre.

Owocna rozmowa obu pań zaprowadziła je niepostrzeżenie pod kamienicę Niedzielów.

– Dziękuję Pani za miłe towarzystwo – zwróciła się do koleżanki Niedzielowa.

– Nie ma za co. Tak rzadko ostatnio się spotykamy... A może dalibyście się namówić do odwiedzenia nas na wsi? Zapraszamy z samego rana... Tak na „dżem dobry”– zażartowała Jasny.

– Na „dżem dobry”– Pani Niedzielowa z uśmiechem przytaknęła, chociaż doskonale wiedziała, że będzie to dżem z supermarketu, a nie własny, który rodzina Niedzielów tak bardzo ceniła.

2014-07-16 09:03

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Google namiesza na polskim rynku smartfonów

2024-05-08 07:16

[ TEMATY ]

Google

Adobe.Stock

Amerykański gigant oficjalnie wchodzi nad Wisłę z własnymi urządzeniami i uruchamia sklep online – pisze środowa "Rzeczpospolita". Dodaje, że celem ruchu światowego potentata są dwucyfrowe udziały w rynku.

CZYTAJ DALEJ

Co nas dzieli niech nas łączy

2024-05-08 07:29

[ TEMATY ]

historia

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Na początku chciałbym gorąco i serdecznie przywitać się z czytelnikami portalu „Niedziela”! Jestem zaszczycony tym, że mogę publikować na łamach portalu, który wyrósł w tradycji tygodnika, który za dwa lata obchodzić będzie swoje 100. urodziny i jest na stałe wpisany w polską historię.

W czasie II wojny światowej czasopismo „Niedziela”, a konkretnie jego nazwa została zawłaszczona przez Niemców na potrzeby dodatku do gadzinowego Kuriera Częstochowskiego, a powojenne aresztowanie redaktora naczelnego wznowionego pisma, ks. Antoniego Marchewkę to był tylko jeden z elementów prześladowań ze strony komunistów, których tygodnik „Niedziela” niesamowicie „uwierał”. Czym? Tym samym co dziś uwiera wrogów Kościoła Katolickiego: pomocą duchową i otuchą jaką otrzymywali Polacy, nauczaniem o zbawieniu, prawdzie i kłamstwie, złu i dobru oraz naturze ludzkiej. Ostatecznie w 1953 r. pismo zostało przez władze komunistyczne zawieszone, a w latach 80. ubiegłego tygodnik było wielokrotnie obiektem ingerencji cenzorskich.

CZYTAJ DALEJ

Rada Stała KEP przypomina stanowisko Kościoła nt. godności każdej istoty ludzkiej

2024-05-08 16:49

[ TEMATY ]

KEP

godność

Adobe.Stock

W związku z narastającą w przestrzeni publicznej i działaniach rządu presją dotyczącą zmiany prawnej ochrony życia ludzkiego w kierunku legalizacji zabijania dzieci w łonie matek, pragniemy przypomnieć jednoznaczne i niezmienne stanowisko Kościoła w tej kwestii - napisali członkowie Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski w Stanowisku w sprawie prawnej ochrony ludzkiego życia.

Członkowie Rady Stałej KEP przypominają punkt 47. Deklaracji Dykasterii Nauki Wiary Dignitas infinita o godności człowieka. „Kościół nie przestaje przypominać, że «godność każdej istoty ludzkiej ma charakter istotowy i obowiązuje od chwili poczęcia do naturalnej śmierci. Uznanie tej godności jest niezbywalnym warunkiem wstępnym ochrony egzystencji osobistej i społecznej, a także niezbędnym warunkiem tego, by braterstwo i przyjaźń społeczna mogły się urzeczywistniać między wszystkimi narodami na ziemi». Opierając się na tej nienaruszalnej wartości ludzkiego życia, magisterium Kościoła zawsze wypowiadało się przeciwko aborcji” - czytamy w Deklaracji.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję