Reklama

Wiadomości

Rząd federalny przyjrzy się pigułkom aborcyjnym

Amerykańskie władze sprawdzą bezpieczeństwo stosowania środków tzw. aborcji farmakologicznej. To reakcja na rosnącą liczbę badań wskazujących na niebezpieczeństwa związane ze stosowaniem m. in. mifepristonu. To preparat blokujący progesteron, prowadząc do obumarcia dziecka w łonie matki.

[ TEMATY ]

aborcja

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Karol Darmoros

Rząd USA odpowiada na niepokojące dane

Komisarz Agencji Żywności i Leków (FDA) dr Marty Makary potwierdził w liście z 2 czerwca do senatora Josha Hawleya, że agencja przeprowadzi pełny przegląd bezpieczeństwa stosowania mifepristonu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Jestem zobowiązany do przeprowadzenia przeglądu mifepristonu i współpracy z profesjonalnym zespołem naukowców agencji, którzy analizują te dane” – napisał Makary. Decyzja zapadła po tym, jak sekretarz zdrowia USA Robert Kennedy Jr. zobowiązał się do zainicjowania „pełnego przeglądu” specyfiku.

Co pokazują badania?

Punktem zapalnym stało się badanie opublikowane 28 kwietnia przez Ethics and Public Policy Center. Analizując dane z systemów ubezpieczeń zdrowotnych, wykazano, że ponad 11 procent kobiet doświadczyło poważnych skutków ubocznych w ciągu 45 dni od przyjęcia mifepristonu. Badanie oparto na danych ubezpieczeniowych obejmujących ponad 855 tysięcy aborcji przeprowadzonych w USA w latach 2017-2023. Okazało się, że prawie 5 procent kobiet, które zażyły mifepriston, musiało udać się na pogotowie, przeszło 3 procent doznało krwotoku a tysiące wymagały hospitalizacji.

„To nie jest bezpieczny lek”

Reklama

Ruch FDA w sprawie mifepristonu chwalą amerykańskie środowiska pro-life. Katie Glenn Daniel z organizacji Susan B. Anthony Pro-Life America zaznaczyła, że deklaracja komisarza FDA to krok w stronę ochrony kobiet i dzieci. Dodała też, że badania Charlotte Lozier Institute kwestionują twierdzenie, jakoby środki aborcyjne były „bezpieczniejsze niż paracetamol”. „Coraz więcej danych pokazuje, że są znacznie bardziej niebezpieczne, niż się mówi” – stwierdziła Daniel.

Tragedie i pytania o odpowiedzialność

Wśród znanych przypadków jest śmierć 28-letniej Amber Thurman z Georgii w 2022 roku. Kobietaz zmarła w wyniku infekcji spowodowanej niedokończoną aborcją farmakologiczną. Pozostałe w macicy tkanki od jej nienarodzonych bliźniaków wywołały infekcję. Gdy udała się na pogotowie, lekarze nie podjęli natychmiastowej operacji i kobieta zmarła.

Amerykańskie Stowarzyszenie Ginekologów i Położników Pro-Life stwierdziło, że śmierć była skutkiem ubocznym działania pigułek i błędów medycznych. Jak przypomina Charlotte Lozier Institute – nawet stany chroniące życie nienarodzonych dopuszczają aborcję w przypadkach zagrożenia życia matki.

Jasne apele

Kristan Hawkins, prezes Students for Life of America, wezwała w mediach społecznościowych, by działania rządu federalnego skupiły się na przywróceniu podstawowych standardów bezpieczeństwa. „Aby ratować kobiety i usunąć ten lek z rynku, by ocalić setki tysięcy istnień!” – zaapelowała. Inna z organizacji broniących prawa do życia Live Action przypomina, że pigułka aborcyjna głodzi na śmierć dziecko w łonie matki. „Wiemy, że 11% kobiet doświadcza komplikacji. Pytanie brzmi: jak to możliwe, że ta trucizna wciąż jest dostępna? Czas zakazać pigułki aborcyjnej” – wezwała Live Action.

2025-06-04 15:48

Oceń: +6 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Najczęstsza przyczyna śmierci w 2024 r.? Aborcja

[ TEMATY ]

aborcja

Adobe Stock

Aborcja to wiodąca przyczyna śmierci na świecie. W 2024 r. zamordowano łącznie ok. 45,1 miliona dzieci nienarodzonych – podaje Worldometer. Dla porównania: z powodu raka na świecie zmarło w tym samym czasie 8,2 miliona osób, 1,7 miliona z powodu AIDS, a 1,1 miliona ludzi popełniło samobójstwo. Ofiar wypadków tym samym okresie było 1,35 miliona. A licznik nie przestaje tykać. Jeśli spojrzeć na dane, które aktualizowane są na bieżąco, to w tym roku zamordowano już ok. 185 tysięcy dzieci nienarodzonych!

Jeśli weźmie się pod uwagę, że liczba zgonów z innych powodów niż aborcja, to 62,5 miliona osób, wówczas można sobie uświadomić przerażającą skalę, z jaką mamy do czynienia. Oznacza to bowiem, że aborcja odpowiada za 42 proc. wszystkich zgonów w 2024 r. – podkreśla w swoim komentarzu Thomas D. Williams z portalu „Breitbart” i dodaje: „Globalnie było więcej zgonów z powodu aborcji w 2024 r. niż wszystkich śmierci z powodu raka, malarii, HIV/AIDS, alkoholu i wypadków drogowych łącznie według statystyk Worldometer”.
CZYTAJ DALEJ

Francja: Kardynał Andre Vingt-Trois spoczął w katedrze Notre-Dame

2025-07-24 07:20

[ TEMATY ]

kard. André Vingt‑Trois

PAP/EPA/MOHAMMED BADRA

W katedrze Notre Dame w Paryżu odbyły się w środę uroczystości pogrzebowe kardynała Andre Vingt-Trois, emerytowanego arcybiskupa Paryża, zmarłego 18 lipca. Kardynał został pochowany w krypcie arcybiskupów w chórze katedry, w której spoczywają jego poprzednicy.

Na życzenie zmarłego uroczystość była skromna, a jej uczestnikami byli duchowni i wierni diecezji paryskiej. Jedyną ozdobą prostej trumny ustawioną przy głównym ołtarzu był krzyż z białych kwiatów. W trakcie mszy, którą celebrował arcybiskup Paryża Laurent Ulrich, na trumnie złożono albę, czerwoną stułę, biskupią mitrę i paliusz - symbol łączności ze Stolicą Apostolską.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Dziwisz w Wieliczce o św. Kindze: Nie przespała życia. Wypełniła je dobrem, bezinteresowną i mądrą służbą

2025-07-24 16:00

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Dziwisz

św. Kinga

Wieliczka

Rafał Stachurski / Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

- Jej przykład może nas inspirować do miłości i służby, choć żyjemy w innych czasach, choć stają przed nami inne wyzwania – o św. Kindze w dniu jej liturgicznego wspomnienia mówił kard. Stanisław Dziwisz. Arcybiskup krakowski senior przewodniczył porannej Mszy św. w kaplicy poświęconej patronce górników w Kopalni Soli „Wieliczka”.

24 lipca w liturgii przypada wspomnienie św. Kingi. To właśnie dlatego tego dnia porannej Mszy św. w kaplicy poświęconej patronce górników w Kopalni Soli „Wieliczka” przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz. – Gromadzimy się w tym niezwykłym miejscu, 100 metrów pod ziemią. (…) Kaplica jest miejscem modlitwy i kultu Bożego, słusznie więc ogarnia nas podziw dla zmysłu wiary tych, którzy w ten sposób chcieli podkreślić, że Bóg jest i powinien być wszędzie tam, gdzie człowiek żyje i pracuje, trudzi się i czyni sobie ziemię poddaną, podejmując w ten sposób zadanie przekazane mu przez Stwórcę i Pana nieba i ziemi – mówił na początku homilii arcybiskup krakowski senior. Zauważył przy tym, że położenie kaplicy św. Kingi „przemawia do naszej wyobraźni”, gdyż przypomina, że człowiek żyje w świecie stworzonym przez Boga i oddanym mu do dyspozycji, ale nie na zawsze. – Ziemia bowiem dla każdego człowieka jest wstępnym etapem wędrówki i przygotowania się do nieskończenie większej rzeczywistości, którą nazywamy niebem i która będzie życiem bez końca z Bogiem w Jego królestwie, przygotowanym nam od założenia świata – wyjaśnił kard. Stanisław Dziwisz.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję