Reklama

Wiadomości

Dziewczyna z marzeniami

Niedziela szczecińsko-kamieńska 31/2014, str. 5

[ TEMATY ]

sylwetka

Archiwum Haliny Pytel-Kapanowskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wydaje się krucha i delikatna. Wrażliwa blondynka z długimi włosami, rusałka niemal. Ale to tylko na pierwszy rzut oka, bo gdy siada do fortepianu, a zwłaszcza na koncercie, to... ta delikatna dziewczyna (a właściwie dojrzała już kobieta) emanuje siłą, zdecydowaniem, odwagą, energią. Staje się konferansjerem, pianistą, kompozytorem, szefową swojego zespołu. Jak gra, to całą sobą, czym inspiruje innych i porywa w rytm muzyki.

Nazywa się Liliana Kostrzewa. Ma 29 lat. Szczecinianka od urodzenia. Odkąd pamięta zawsze była blisko muzyki i kochała ją. Rodzice muzykowali, grali i śpiewali w domu, więc mała Lila także. Szkoła muzyczna podstawowa i średnia na fortepianie, a później kompozycja w Akademii Muzycznej w Poznaniu. Następnie studia w zakresie muzyki jazzowej w Katowicach. Lubi różne gatunki muzyki, zachwyciła się jazzem, bo jest w tej muzyce wolność, która od ponad wieku niesie wiele istotnych dla człowieka treści. To opowieści o życiu w całej jego złożoności, od radości po smutki i dramaty, o zmaganiach dobra i zła, miłości, zazdrości i nienawiści. Ale właśnie nadzieja i miłość mają zwyciężać zawsze, pomimo wszystko.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Tę swoją siłę i klasę pokazuje na każdym koncercie, nawet najbardziej kameralnym. Ten największy (do tej pory) odbył się w maju tego roku w Operze na Zamku. Liliana jak zawsze wystąpiła ze swoim zespołem „LeeMeet Trio”, tym razem w nieco zmienionym składzie, powiększonym o kwartet smyczkowy. Na gitarze basowej jak zwykle zagrał Paweł Grzesiuk, ale Radka Wośko, „leemeetowego” perkusistę, zastąpił Cezary Konrad. Jest to znana postać w świecie muzycznym, m.in. był wieloletnim perkusistą Anny Marii Jopek. Liliana bardzo się ucieszyła, kiedy szybko odpowiedział pozytywnie na jej e-maila z zapytaniem, czy wystąpi na tym koncercie. Spodobały mu się kompozycje, które mu wysłała. To właśnie autorskie kompozycje i aranżacje Liliany stały się programem tego koncertu. I to właśnie wtedy po raz pierwszy można było kupić płytę „LeeMeet Trio” z kompozycjami i aranżacjami Liliany Kostrzewy.

„Pierwsze wejście do ogrodu”

Właśnie tak została nazwana ta pierwsza płyta (choć w języku angielskim). To liliowy ogród. Bo lilia to kwiat niezwykły, kojarzy się z wartościami, marzeniami, radością. Ale w tym ogrodzie można się zachwycić także innymi kwiatami, od róż, po małe, kolorowe, niemal polne kwiatki. Można zachwycić się kolorami i zapachami. To taki barwny ogród dźwięków. A 8 utworów na płycie stanowi pierwszy kontakt z liliowym ogrodem. Kolejnych z pewnością będzie jeszcze więcej...

Robić, co się kocha

Rzadko się zdarza, by ktoś potrafił mówić o marzeniach tak jak Liliana. Dla niej to takie proste i oczywiste. Marzymy, działamy, spełniamy. Bo, jeśli w życiu robi się to, co się kocha, to wszystko jest możliwe. Wymarzyła podróż do Afryki i ją zrealizowała. Wymarzyła, że będzie się zajmować muzyką, no i tak się dzieje. Marzy o koncertowaniu, no i powoli, powoli... Ma nawet odwagę na marzenia o koncertowaniu w słynnych salach koncertowych, no i – wszystko przed.

Skąd ta siła? – Z miłości oczywiście – odpowiada zwyczajnie Liliana. – Do Boga i ludzi oczywiście. A w moim przypadku także do muzyki, bo takim talentem zostałam obdarowana. To wszystko sprawia, że można przezwyciężyć nieśmiałość, tremę (kiedyś czerwieniła się jak burak, gdy miała wystąpić publicznie), robić, co się lubi i potrafi, i iść przez życie z uśmiechem i marzeniami.

Liliana nigdy nie narzeka, ale nie ukrywa, że w Polsce artystom jest bardzo trudno realizować marzenia. Możliwe więc, że wyjedzie za granicę.

Na razie cieszy się pięknymi kolorami lata i jego dźwiękami. No i tym, że pierwszą płytę „LeeMeet Trio” kupują całkiem nieznani ludzie i jeszcze „fejsują” słowa uznania.

2014-07-31 09:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Odszedł wielki człowiek

Niedziela przemyska 53/2017, str. VIII

[ TEMATY ]

kapłan

kapłan

sylwetka

Archiwum Autora

Ks. prał. Adam Drewniak

Ks. prał. Adam Drewniak

Po Bożych ścieżkach ziemskiego życia wraz ze swoimi parafianami z Dydni wędrował śp. ks. prał. Adam Drewniak, wieloletni proboszcz, wielki człowiek, zawsze tak samo uśmiechnięty, życzliwy, a nawet usłużny

Ksiądz prał. Adam Drewniak pracę duszpasterską rozpoczął w 1978 r., gdy po święceniach kapłańskich został skierowany do parafii w Majdanie Królewskim k. Nowej Dęby. Po dwóch latach pracy w tej parafii został przeniesiony na kolejną placówkę – do Dydni , gdzie obowiązki kapłańskie pełnił przez dwa lata. Następnie zostaje przeniesiony do Krosna, do fary, by tam na krośnieńskiej ziemi pracować i co dzień dawać świadectwo o Chrystusie. Praca w Krośnie była dwuletnim rozstaniem Księdza Adama z parafią Dydnia. Powraca tu i na dydeńskiej ziemi pozostaje już do końca swojego ziemskiego życia. Zapewne było to wielkie wyzwanie dla młodego kapłana, ale także dowód ogromnego zaufania od przełożonych, którzy powierzyli mu parafię niełatwą, rozległą, z czterema kaplicami dojazdowymi.
CZYTAJ DALEJ

Czy korzystam z mądrości Boga zawartej w darze Jego Słowa?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mt 11, 16-19.

Piątek, 13 grudnia. Wspomnienie św. Łucji, dziewicy i męczennicy
CZYTAJ DALEJ

Pierwszy list pasterski nowego metropolity warszawskiego

2024-12-12 19:59

[ TEMATY ]

List Pasterski

Abp Adrian Galbas

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

Słowo do wiernych archidiecezji warszawskiej na III Niedzielę Adwentu – Niedzielę Gaudete – skierował abp Adrian Galbas. Nowy metropolita warszawski wyjaśnia w nim m.in. symbolikę swojego herbu biskupiego oraz wskazuje, co będzie wyznaczać wspólną drogę, którą chce kroczyć z Kościołem Warszawskim.

„Z Dobrą Nowiną więc do Was przychodzę; jej chcę z Wami słuchać, ją głosić, nią się napełniać. Nie mam innego celu, bo wszystko inne musi być drugorzędne! Wszystko inne dostaniemy, zdobędziemy lub osiągniemy gdzie indziej. Dobrą Nowinę możemy dostać tylko w Kościele. I tu ją musimy dostać!” – napisał abp Galbas.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję