Reklama

Posłany na misje

Niedziela częstochowska 4/2003

Mszy św. przewodniczył abp Stanisław Nowak

Mszy św. przewodniczył abp Stanisław Nowak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W wigilię Objawienia Pańskiego, 5 stycznia, w parafii św. Franciszka z Asyżu w Zajączkach miała miejsce uroczystość posłania ks. Krzysztofa Mońki na misje. Rozpoczęła się Różańcem Misyjnym, prowadzonym przez diecezjalnego dyrektora ds. misji ks. Jacka Gancarka, który w rozważaniach przybliżył ideę misji, zapotrzebowanie na misje w krajach różnych kontynentów, możliwości włączenia się w misyjność Kościoła. Koncelebrowanej Mszy św. przewodniczył abp Stanisław Nowak, w asyście rektora Wyższego Seminarium Duchownego w Częstochowie ks. dr. Włodzimierza Kowalika, ks. Krzysztofa Mońki oraz księży rodaków: ks. Piotra Pilśniaka i ks. Daniela Kisteli. Ksiądz Arcybiskup w homilii zwrócił uwagę na szczególny czas posłania Księdza Krzysztofa na misje - wigilię Objawienia Pańskiego. Epifania, jak przypomniał Ksiądz Arcybiskup, to czas wyjścia z okresu pogaństwa, przyjęcia Objawionego poganom Słowa Bożego. Ksiądz Arcybiskup podkreślił, zapominaną zazwyczaj prawdę, że Kościół ma charakter misyjny, "Wszyscy jesteśmy misyjni, posłani do głoszenia Ewangelii", zarówno kapłani, siostry zakonne, jak i ludzie świeccy. Różne są formy uczestnictwa w życiu misyjnym Kościoła: poprzez modlitwę, cierpienie, pomoc charytatywną itp. W trakcie uroczystej liturgii Ksiądz Arcybiskup poświęcił krzyż misyjny i zawiesił go na piersi posłanego na misje ks. Krzysztofa Mońki.
Ks. Krzysztof Mońka przyjął święcenia kapłańskie w 1986 r. Jako młody kapłan pracował w parafii Kodrąb, w Sosnowcu, Radomsku, w Częstochowie (parafia św. Barbary i bł. Urszuli Ledóchowskiej). Przez pół roku przebywał w Australii. Następnie był proboszczem parafii św. Mikołaja w Wilkowiecku. Dał się poznać jako kapłan pracowity, odważny, podejmujący każde wyzwanie. Jednak odczuwał szczególne powołanie do pracy misyjnej. Ten misyjny charyzmat widoczny był w jego pracy z neokatechumenatem oraz w treściach i charakterze jego homilii i nauk.
W uroczystości posłania wzięli bardzo licznie udział parafianie z Zajączek, przedstawiciele neokatechumenatu z parafii bł. Urszuli Ledóchowskiej w Częstochowie, grupa parafian z Wilkowiecka, księża z dekanatu z dziekanem regionu ks. kan. Marianem Gąsiorowskim, rodzina i przyjaciele ks. Krzysztofa. Życzenia na trudną drogę misyjnej posługi złożyli mu przedstawiciele parafii Zajączki (młodzież, członkowie chóru parafialnego i Akcji Katolickiej), parafii Wilkowiecko i parafii bł. Urszuli Ledóchowskiej w Częstochowie. Proboszcz parafii w Zajączkach ks. kan. Tadeusz Gonera zapewnił o życzliwej pamięci, modlitwie i wsparciu ze strony rodzinnej parafii. Uroczystość uświetniła orkiestra dęta oraz chór parafialny. Na zakończenie uroczystości, specjalnie na tę okazję przygotowanym programem artystycznym pożegnali ks. Krzysztofa jego parafianie z Wilkowiecka.
Następnego dnia, w uroczystość Objawienia Pańskiego, ks. Krzysztof Mońka wyjechał na misje do Argentyny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gizela Jagielska idzie o krok dalej - chce sterylizować kobiety. Jest zawiadomienie do prokuratury

2025-09-18 21:09

[ TEMATY ]

Gizela Jagielska

Adobe Stock

Gizela Jagielska potwierdza „Rzeczpospolitej”, że przeprowadza zabiegi sterylizacji kobiet. Czym są takie zabiegi? To trwałe ubezpładnianie, które w Polsce jest zakazane.

Daję wam do wyboru wszystkie metody antykoncepcji. Również takie, które wymagają sali operacyjnej – taki wpis znalazł się na stronie na Facebooku prywatnego gabinetu, w którym przyjmuje Gizela Jagielska.
CZYTAJ DALEJ

Matka Boża Płacząca

[ TEMATY ]

#NiezbędnikMaryjny

La Salette

Adobe Stock

Jest rok 1846. Francja przechodzi poważny kryzys, epokę fermentu i zmian społecznych. Kraj przeżywa najpierw rewolucję, czasy napoleońskie, wreszcie lata nędzy. Rodzi się moda na racjonalizm i krytykę Kościoła. W wielu miejscach z wolna zanika wiara.

Nawet najzdrowsze zdawałoby się środowiska – wsie – tracą swą tożsamość i wyrzekają się swoich tradycji. W Corps ludzie żyją tak, jakby Boga nie było. Tam właśnie mieszkała Melania Calvat (lub Mathieu). W 1846 r. miała czternaście lat. Tam żył też jedenastoletni Maksymin Giraud. Choć oboje mieszkali w tej samej parafii, La Salette, pierwszy raz spotkali się dopiero na dwa dni przed objawieniem się Matki Najświętszej. Nic dziwnego, byli tak różni, że nawet gdyby się gdzieś zobaczyli, nie zauważyliby swojej obecności.
CZYTAJ DALEJ

Umorzono postępowanie Trybunału Stanu ws. immunitetu prezes Manowskiej!

2025-09-18 20:45

pl.wikipedia.org

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję