Reklama

Historia

Walcząca Warszawa’44

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kluczowym tematem publikacji jest Powstanie Warszawskie przedstawione w fotoreportażu Jerzego Tomaszewskiego – korespondenta i sprawozdawcy z ramienia Delegatury Rządu na Kraj i Komendy Głównej Armii Krajowej. Terenem jego działania objęte były dzielnice: Powiśle, Śródmieście (Północ i Południe) i bliska Wola. Powierzone mu zadania wykonywał od 1 sierpnia do 6 września 1944 r. – do dnia, w którym został ranny i aresztowany przez Niemców.

„Z rozkazu, który otrzymałem 1 sierpnia 1944 r., zapamiętałem trzy podstawowe zasady – wspomina Jerzy Tomaszewski – fotoreporter wojenny musi być wszędzie, a najczęściej na pierwszej linii frontu, filmy muszą być wywoływane możliwie natychmiast po zrobieniu zdjęć, negatywy chronić w pierwszej kolejności przed własnym życiem”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Rozkaz wykonał celująco. W czasie 36-dniowej służby powstańczej zrobił ok. 2000 zdjęć i przekazał kilkadziesiąt stron meldunków.

Wiele z nich publikowała prasa powstańcza, a także radio BBC. Bohaterami fotografii są żołnierze, przeważnie jego rówieśnicy, sanitariuszki i łączniczki, ludność cywilna, powstańcze groby, palone miasto. Źródłem informacji zawartych w dzienniku była ludność cywilna i powstańcy, których spotykał codziennie w czasie wędrówek po walczącej Warszawie. Informacje, podobnie jak nastroje, zostały wiernie zarejestrowane. Reporterską służbę Jerzy Tomaszewski zakończył 6 września. Ostatnie zdjęcia wykonał ciężko ranny w bramie rodzinnego domu przy ul. Tamka na Powiślu. To one najdobitniej oddają tragedię upadającego Powiśla.

Elżbieta Berus-Tomaszewska, Jerzy Tomaszewski, „Walcząca Warszawa’44”, Wydawnictwo AA, Kraków 2014, s. 256, format: 200 x 290, oprawa twarda, cena detaliczna 69,90 zł. Książka dostępna w dobrych księgarniach oraz na www.religijna.pl.

2014-09-02 14:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

189. rocznica Powstania Listopadowego

[ TEMATY ]

historia

powstanie

wikipedia.org

Wieczorem 29 listopada 1830 r. wybuchło Powstanie Listopadowe. Hasło dał por. Piotr Wysocki, instruktor w Szkole Podchorążych. Po nieudanym ataku na Belweder (książę Konstanty podobno w przebraniu przedostał się do stacjonujących w stolicy oddziałów rosyjskich) spiskowcy ruszyli na Stare Miasto

Na ich wezwanie: „Polacy, do broni!”, odpowiedzieli mieszkańcy Warszawy i część regularnych oddziałów wojskowych. W nocy powstańcy opanowali całe miasto z wyjątkiem okolic Belwederu, gdzie stały oddziały wierne wielkiemu księciu. Później była zwycięska bitwa pod Stoczkiem i nierozstrzygnięta bitwa o Olszynkę Grochowską (straty w wojsku rosyjskim były jednak tak duże, że głównodowodzący feldmarszałek Dybicz odstąpił od Warszawy).
CZYTAJ DALEJ

Pakistan: brutalny atak na katolickich pielgrzymów

Afzal Masih, 42-letni ojciec czwórki dzieci, zginął 7 września 2025 r. w furgonetce przewożącej katolików do największego sanktuarium maryjnego w Pakistanie, położonego w pobliżu Lahauru - Mariamabadzie, a jeden z nastoletnich chrześcijan został ranny na skutek brutalnego ataku muzułmańskich fundamentalistów donosi portal Crux..

Crux cytuje wywiad dla Morning Star News, w którym jeden członków grupy katolickiej powiedział, że w furgonetce było około 12-13 osób, w tym kobiety i młode dziewczyny z rodzin pielgrzymów. Około godziny 1.30 w nocy na autostradzie do Śekhupura trzech młodych muzułmanów na dwóch motocyklach zaczęło zaczepiać i wygwizdywać kobiety. „Zablokowali nam również drogę, jadąc zygzakiem przed naszym samochodem. Afzal Masih, siedzący na przednim siedzeniu, poprosił napastników, aby przestali nękać kobiety, a muzułmanie zatrzymali samochód i wyciągnęli go na drogę, zaczęli bić go pięściami i kopać, a także zaatakowali nas, gdy próbowaliśmy ratować Afzala” - powiedział.
CZYTAJ DALEJ

Najpierw Msza, potem rzeźba, czyli… parafialna siłownia!

2025-09-11 21:50

[ TEMATY ]

Radomsko

siłownia

Maja Piotrowska

Ks. Zbigniew Wojtysek zachęca do korzystania z parafialnej siłowni

Ks. Zbigniew Wojtysek zachęca do korzystania z parafialnej siłowni

Kościół chce dbać nie tylko o duszę, ale i o całokształt, bo jak to mówią w zdrowym ciele, zdrowy duch! W parafii świętego Maksymiliana w Radomsku powstała więc... siłownia. Siłka u Maksa była przede wszystkim pomysłem młodzieży przy naszym duszpasterskim wsparciu – mówi wikariusz ksiądz Zbigniew Wojtysek.

– Cieszymy się, kiedy młodzi mogą się rozwijać całościowo, duchowo, ale też fizycznie. W haśle w zdrowym ciele, zdrowy duch odnajduje się również kształtowanie młodego człowieka i stąd inicjatywa Siłki u Maksa – mówi portalowi niedziela.pl ks. Wojtysek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję