Reklama

Przyszło do swojej własności, a swoi go nie przyjęli

Niedziela Ogólnopolska 1/2015, str. 33

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trzon Liturgii Słowa stanowi wspaniały hymn, który otwiera Ewangelię wg św. Jana. Jego nastrój i treść można porównać jedynie z podniosłym hymnem o stworzeniu świata i człowieka, otwierającym pierwszą księgę Biblii, czyli Księgę Rodzaju. W oryginale, odpowiednio greckim i hebrajskim, obydwa hymny są przeznaczone nie tyle do czytania, ile do radosnego śpiewania oraz do medytacji i modlitwy uwielbiającej Boga, który świat stworzył i zbawił. Narodziny Jezusa Chrystusa to prawdziwie „nowe stworzenie”, które radykalnie odmieniło losy świata i ludzkości.
Ewangelia wg św. Mateusza i Ewangelia wg św. Łukasza skupiają się na ukazaniu okoliczności dziewiczego poczęcia Jezusa przez Maryję i Jego narodzin w Betlejem. Po tej samej linii idą piękne polskie kolędy, takie jak „Dzisiaj w Betlejem” czy „Lulajże, Jezuniu”.
Natomiast Ewangelia wg św. Jana dotyczy tych samych wydarzeń, lecz wydobywa i ukazuje ich najgłębsze znaczenie, o czym mówi pełna mocy kolęda „Bóg się rodzi”. Te dwa podejścia to dwa sposoby refleksji nad tajemnicą Betlejem i dwie drogi jej przeżywania. Potwierdza to wzgląd na jeden z najstarszych hymnów chrześcijańskich, wyjęty z Listu św. Pawła do Efezjan. Boży plan zbawienia znalazł wypełnienie w Jezusie Chrystusie, a Ten, który „z miłości przeznaczył nas dla siebie”, żyje i działa w swoim Kościele. Apostoł Narodów prosi więc o Bożego ducha mądrości i objawienia, który „da wam światłe oczy serca, byście wiedzieli, czym jest nadzieja, do której On wzywa”. Boże Narodzenie to nie tylko pamięć i wzruszenia, lecz wezwanie i zobowiązanie do nieustannej przemiany własnego życia ku dobremu.
Mądrość, która wyszła z ust Najwyższego i o której mowa w starotestamentowej Księdze Syracha, istniejąca od początku świata, „zapuściła korzenie w sławnym narodzie, w posiadłości Pana, w Jego dziedzictwie”. Bóg wybrał lud Izraela nie ze względu na niego samego, ale na duchowe dobro całej ludzkości. Przez wieki Izrael pozostawał świadkiem Boga, aczkolwiek nie zabrakło również odstępstw i niewierności. Ten paradoks stał się widoczny także wtedy, gdy spełniły się wielowiekowe oczekiwania i nadzieje mesjańskie. Wprowadzając w działalność Jezusa Chrystusa jako Słowa, Światłości i Życia, św. Jan woła: „Przyszło do swojej własności, a swoi Go nie przyjęli”. Podczas gdy w Betlejem dominowała radość aniołów i pasterzy oraz miłość Maryi i Józefa, w pobliskiej Jerozolimie rosło już drzewo na krzyż dla Jezusa. Stało się tak, ponieważ w obrębie ludu Bożego wybrania wraz z narodzinami Jezusa powtórzył się znamienny podział, a na drugim biegunie postawy pasterzy znalazła się postawa Heroda i jego dworu. Przyszłość miała pokazać, że z czasem ów podział coraz bardziej się pogłębiał. Nie jest on zresztą jedynie sprawą przeszłości, lecz wciąż trwa. Dlatego trzeba tym bardziej pamiętać, że wszyscy, którzy przyjmują Jezusa Chrystusa, czyli odwieczne Słowo, otrzymują „moc, aby się stali dziećmi Bożymi”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-12-23 12:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę: Nie zgodzili się na Msze św. wieczyste

2025-08-01 09:44

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Opowiadam dzisiaj o chciwości, która zabija życie – nie tylko w Ewangelii, ale też w nas samych. Przypowieść o „bogaczu głupcu” staje się punktem wyjścia do głębokiej refleksji.

Dlaczego Morze Martwe jest słone? Czy dlatego, że tylko bierze, ale nic nie oddaje?
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: uzdrowienie Leona było wynikiem interwencji ks. Vianneya

[ TEMATY ]

świadectwo

św. Jan Maria Vianney

Bliżej Życia z wiarą

commons.wikimedia.org

Pół Francji ciągnęło do maleńkiego Ars, by prosić tamtejszego proboszcza o spowiedź, modlitwę i... cuda.

Świętego Jana Marii Vianneya nie trzeba nikomu przedstawiać. Proboszcz z Ars może nie należał do wielkich intelektualistów, jak św. Tomasz z Akwinu czy św. Teresa Benedykta od Krzyża (Edyta Stein), za to wzbudzał podziw skromnością, pokorą i gorliwością w modlitwie, co przełożyło się na ogromny rozgłos, jaki zdobył. Cechował się jeszcze czymś, co zauważali ludzie żyjący w jego otoczeniu – Bóg pozwolił mu nawracać grzeszników. Dzięki niemu nawet zatwardziali ateiści klękali przed Bożym majestatem, co uczyniło Vianneya jednym z najbliższych współpracowników Boga w tym dziele. W ostatnim roku swojego życia wyspowiadał aż 80 tys. penitentów! Ciągnęły więc do niego, niczym metalowe opiłki do magnesu, zastępy różnych niedowiarków, ateuszy i ateistów. Ale nie tylko, bo również wielu chorych szukało u Vianneya ratunku, gdyż po Francji rozeszła się wieść o cudach, które dzięki niemu działy się w Ars.
CZYTAJ DALEJ

Papież Leon XIV: lokalne Kościoły Afryki znakami nadziei dla wszystkich

2025-08-04 14:48

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

lokalne Kościoły Afryki

znaki nadziei

PAP/EPA

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV zachęcił biskupów katolickich w Afryce i na Madagaskarze do wzmocnienia zaangażowania w budowanie lokalnych Kościołów, które są widocznym i konkretnym wyrazem chrześcijańskiej nadziei, jedności i pojednania na kontynencie.

W przesłaniu do kardynała Fridolina Ambongo, przewodniczącego Sympozjum Konferencji Episkopatów Afryki i Madagaskaru (SECAM), Leon XIV przekazał „serdeczne pozdrowienia” wszystkim zgromadzonym w stolicy Rwandy, Kigali, na XX Zgromadzeniu Plenarnym SECAM, poinformował portal Vatican News 3 sierpnia. W spotkaniu uczestniczy również kardynał Michael Czerny, prefekt watykańskiej Dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Człowieka.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję