Światło z Betlejem
Mała Siostra Jezusa Magdalena (Hutin) – zafascynowana życiem Karola de Foucauld w jego pismach i duchowości odkryła pragnienia, które sama nosiła w sercu – szaloną miłość do Jezusa i pragnienie adoracji, miłość do Jego najmniejszych sióstr i braci oraz miłość do Afryki i muzułmanów. W wieku 40 lat wyjeżdża na Saharę. Odbywa nowicjat u Sióstr Białych i 8 września 1939 r. w Algierii składa śluby jako mała siostra Jezusa. To jednocześnie data powstania Zgromadzenia Małych Sióstr Jezusa. W czasie nowicjatu mała siostra Magdalena otrzymuje, jak sama to określa, „światło z Betlejem” – Bóg objawia się jej w Jezusie bezbronnym, wydanym w ręce człowieka i pragnącym jego miłości dziecku. W 1946 r., podczas pielgrzymki do sanktuarium Marii Magdaleny w La Sainte Baume, odkrywa, jak głęboki sens ma apostolstwo przyjaźni i adoracji, i że winno być ono przeżywane nie tylko wśród wyznawców islamu. Rozpoczyna się czas tworzenia wspólnot na całym świecie, w różnych środowiskach i Kościołach. Mała siostra Magdalena podróżuje niestrudzenie do końca swych dni, docierając także do krajów „za żelazną kurtyną”. Odwiedza wspólnotę sióstr w Machnowie Starym. Umiera w 1989 r. w Rzymie. Obecnie trwa jej proces beatyfikacyjny (za: www.male-siostry-jezusa.org).
Kierunek: Machnów Stary
Reklama
„Trzeba iść nie tam, gdzie ziemia najświętsza, lecz tam, gdzie dusze są w największej potrzebie – tam, gdzie poszedłby Jezus” (bł. Karol de Foucauld).
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Tym tropem poszły też Małe Siostry Jezusa. Swoje miejsce kontemplacji i adoracji dzięki pomocy bp. Mariana Jaworskiego, ówczesnego administratora apostolskiej polskiej części archidiecezji lwowskiej z siedzibą w Lubaczowie, znalazły w Machnowie Starym, niewielkiej miejscowości położonej na Lubelszczyźnie, w diecezji zamojsko-lubaczowskiej, w powiecie tomaszowskim. Tam dostrzegły Jezusa, który żyje i mieszka wśród PGR-ów. O sobie mówią Małe Siostry Magdaleny. W Machnowie Starym jest ich pięć: ms Barbara Jadwiga – odpowiedzialna za tamtejszą wspólnotę, ms Wanda, ms Teresa, ms Bożena i ms Antonina Halina. Centrum ich życia jest Eucharystia. Od początku starają się być wierne modlitwie. We wspólnocie doświadczają życia jedności w miłości.
Cicha ewangelizacja
„Gdyby mi kazano jednym słowem określić misję zgromadzenia, nie wahałabym się ani chwili, by zawołać: «JEDNOŚĆ», bo w jedności zawiera się wszystko” (msJ Magdalena). Założycielka Małych Sióstr Jezusa pragnęła, aby siostry żyły w jedności i szacunku dla różnorodności oraz by uczyły się kochać miłością czułą do wszystkich ludzi: „marzę o miłości, o jakiej nie czytałam w żadnej książce, a zwłaszcza nie słyszałam, by ją radzono osobom zakonnym: o miłości, która byłaby zarazem ludzka i boska. Marzę, abyśmy mogły obdarzać czułością każdego, czułością boską, która wychodziłaby jednak z serca ludzkiego (…)”.
Reklama
Nie żyją za klauzurą. Pracują wśród ludzi, dzieląc ich warunki bytowe, a wszystko na wzór Jezusa z Nazaretu. Ubrane w niebieską sukienkę do pół łydki, przepasaną skórzanym paskiem z różańcem, na piersi drewniany krzyż z sercem, który wyraża Jezusa – Caritas. Jako wspólnota dzielą życie mieszkańców po-PGR-owskiego osiedla, uprawiając mały kawałek ziemi i wykonując drobne prace sezonowe. Nie słowem, a czynem dają innym Chrystusa. Mała siostra Magdalena mówiła, że nie ma co silić się na ewangelizowanie środowiska, jeżeli nie ma wzajemnej miłości między siostrami. Wtedy można wychodzić na zewnątrz, gdy wszystkie siostry się kochają. Nie prowadzą katechezy ani żadnej działalności. Marzeniem jednej z małych sióstr jest, by w Machnowie Starym zamieszkał „Boży szaleniec”, który zechciałby zająć się tamtejszą młodzieżą.
Kontemplacja w świecie
„Życie kontemplacyjne to życie w przyjaźni z Osobą Jezusa”. Podobnie jak bł. Karol de Foucauld był zafascynowany i pociągnięty przez Jezusa, tak małe siostry są wezwane do życia kontemplacyjnego w świecie, i to w świecie ubogich. Rozsiewają po nim maleńkie iskierki miłości mimo różnych ograniczeń i nędzy. Jezus jest ich życiem i pasją serca. Wpatrzone w Niego małe siostry starają się, aby ich wspólnoty miały oblicze: życia kontemplacyjnego, dziecięctwa duchowego – prostoty i zawierzenia małego dziecka, ubóstwa ewangelicznego, naśladując Jezusa z Nazaretu, całkowitej wierności i synowskiej miłości do Kościoła i Ojca Świętego, a nade wszystko oblicze miłości braterskiej – powszechnej, której źródłem jest nieskończona miłość Serca Jezusowego.
Jezus – Caritas. Niech to hasło Małych Sióstr Jezusa uczy nas bycia ludźmi pragnienia i modlitwy, bo w Bogu możemy wszystko. Prośmy Go w Roku Życia Konsekrowanego o nowe powołania do Zgromadzenia Małych Sióstr Jezusa. Więcej o „iskierkach miłości” można dowiedzieć się na stronie internetowej: www.male-siostry-jezusa.org.