Reklama

Otwarta droga do beatyfikacji

Prawie 24 lata temu (9 sierpnia 1991 r.) dotarła do nas tragiczna wiadomość. W Peru śmierć męczeńską za wiarę ponieśli dwaj ojcowie franciszkanie konwentualni – o. Zbigniew Strzałkowski (l. 33) i o. Michał Tomaszek (l. 31). 3 lutego 2015 r. papież Franciszek promulgował dekret o ich męczeństwie, otwierając tym samym drogę do beatyfikacji

Niedziela Ogólnopolska 7/2015, str. 30

franciszkanie.pl

O. Michał Tomaszek i o. Zbigniew Strzałkowski

O. Michał Tomaszek i o. Zbigniew Strzałkowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W listopadzie 1988 r. do Peru dotarł o. Zbigniew Strzałkowski. W następnym roku dołączył do niego o. Michał Tomaszek. Wraz z o. Jarosławem Wysoczańskim tworzyli wspólnotę parafialną w Pariacoto (departament Ancash w Cordillera Negra w Andach, ok. 600 km na północ od Limy, stolicy Peru). Do parafii należy ok. 10 tys. wiernych – potomków Inków, którzy przede wszystkim uprawiają ziemię.

Ojcowie odremontowali niewielki opuszczony kościół wraz z zabudowaniami i podjęli posługę duszpasterską wśród autochtonów. Ale nie poprzestali na ewangelizacji tamtejszych Indian. Nieśli im pomoc duchową, materialną oraz edukacyjną. Docierali do najdalszych, nawet najbardziej niedostępnych zakątków bardzo rozległej parafii. Początkowo pieszo lub z pomocą konia czy osiołka, potem – podarowanych aut. W Pariacoto postarali się o instalacje wodne, kanalizację oraz prąd. Edukowali ludność. Walczyli z zarazami, głodem i suszą. Słowem – tworzyli potrzebną wszystkim cywilizację.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mord z rąk członków Świetlistego Szlaku

Reklama

Mieszkańcy i misjonarze, poczynając od lat 80. ubiegłego wieku, byli narażeni na terrorystyczne ataki ze strony organizacji Świetlisty Szlak, którą założył Abimael Guzmán Reynoso, opierając się na maoistycznej ideologii. Ten fanatyczny ideolog zapoczątkował siejącą śmierć krwawą rewolucję, w wyniku której śmierć poniosło w sumie kilkadziesiąt tysięcy Peruwiańczyków i obcokrajowców. Bandyci napadali na wioski, rozstrzeliwali, krzyżowali, podpalali, zakopywali żywcem „kontrrewolucjonistów”.

9 sierpnia 1991 r. oddziały zwyrodnialców zaatakowały placówkę franciszkanów w Pariacoto. O. Zbigniewa Strzałkowskiego i o. Michała Tomaszka, a także dwóch tzw. wójtów wywieziono w miejsce, w którym dawniej stał stary kościół. Zamordowano ich w bestialski sposób, dokonując egzekucji strzałem w tył głowy. Na szyi pierwszego terroryści zawiesili tabliczkę napisaną jego własną krwią: „Tak giną lizusy imperializmu”. Zarzucano misjonarzom, że ich praca na rzecz tamtejszej ludności „rozmiękcza i usypia rewolucję”.

Pogrzeb męczenników stał się manifestacją wiary, ogromnego przywiązania i miłości Indian do misjonarzy. Pochowano ich w kościele w Pariacoto. Ich groby stały się natychmiast miejscem stałej modlitwy i kultu. W miejscu zbrodni został ustawiony krzyż z napisem: „Zbigniew, Michał. Pokój i Dobro”. Teraz jest tam kapliczka.

Męczennicy miłości

Reklama

Rząd Peru, który rozprawił się potem z terrorystami, pośmiertnie przyznał zamordowanym ojcom franciszkanom najwyższe odznaczenie państwowe – Wielki Oficerski Order „El Sol del Peru” (Słońce Peru). Kraj ten czci polskich misjonarzy jako „męczenników miłości”, którzy ponieśli śmierć męczeńską w 50. rocznicę śmierci św. Maksymiliana Marii Kolbego i niejako w przededniu 500. rocznicy ewangelizacji Ameryki Południowej. O. Zbigniew (pochodził z Zawady k. Tarnowa) uznawany jest za patrona chorych i cierpiących. O. Michał (pochodził z Łękawicy k. Żywca) natomiast – za patrona dzieci i młodzieży.

Pięć lat po męczeńskiej śmierci misjonarzy Episkopat Peru rozpoczął ich proces beatyfikacyjny, który zakończył się na szczeblu diecezjalnym w 2002 r. Cała dokumentacja została przesłana z Peru do Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych w Rzymie. W 2011 r. ukończono opracowywanie tzw. positio, czyli kluczowego dokumentu procesu beatyfikacyjnego. Teraz doczekaliśmy się dekretu o męczeństwie franciszkanów. Papież Franciszek ogłosił też dekret o męczeństwie ks. Alessandra Dordiego oraz sługi Bożego Óscara Arnulfa Romera y Galdámeza, który był arcybiskupem San Salvadoru, zamordowanego w 1980 r. – uważa się go za symbol walki o prawa człowieka całej Ameryki Łacińskiej.

Słudzy Boży o. Zbigniew Strzałkowski i o. Michał Tomaszek należeli do krakowskiej Prowincji św. Antoniego Padewskiego i bł. Jakuba Strzemię, która w Peru prowadzi misję od 1988 r. Byli pierwszymi, którzy rozpoczęli pracę misyjną w andyjskim Pariacoto. Ich współbracia nadal prowadzą tam swoją działalność; są obecni również w Limie i w Chimbote.

(Na podst. KAI)

2015-02-10 14:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Varden: Leon XIV mówi jak Augustyn, nawet jeśli go nie cytuje

2025-06-21 09:18

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

Bp Erik Varden

Bp Erik Varden

W zsekularyzowanych społeczeństwach Kościół musi proponować liturgię o wyraźnej wertykalnej orientacji, ukierunkowaną na Boga – uważa bp Erik Varden OCSO, przewodniczący Episkopatu krajów nordyckich. Jego zdaniem chrytocentryczna orientacja nowego Papieża jest bardzo obiecująca. W jego słowach pobrzmiewa nauczanie ojców Kościoła. Leon mówi jak Augustyn, nawet jeśli go wprost nie cytuje.

Bp Varden przyznaje, że w nowym Papieżu poruszają go właśnie te patrystyczne odniesienia. Nawet jeśli nie cytuje św. Augustyna, to wypowiada słowa, które ten starożytny biskup Hippony mógłby wypowiedzieć. Norweski biskup zwraca też uwagę na chrystocentryczną orientację nowego Papieża, która od początku przenika jego przesłanie. „Wydaje mi się ona spójną i obiecującą linią przewodnią jego nauczania” – dodaje bp Varden w wywiadzie dla tygodnika Famille Chrétienne.
CZYTAJ DALEJ

Św. Alojzy Gonzaga, zakonnik

[ TEMATY ]

patron

Adobe.Stock.pl

Św. Alojzy Gonzaga

Św. Alojzy Gonzaga
CZYTAJ DALEJ

Andrychów: koronacja papieskimi koronami obrazu Pani Andrychowskiej

2025-06-21 18:56

[ TEMATY ]

Andrychów

diecezja bielsko‑żywiecka

Diecezja bielsko-żywiecka

- Jesteśmy uczestnikami ważnej uroczystości, w czasie której ukoronowany zostanie obraz Matki Bożej Różańcowej, zwanej też Panią Andrychowską - powiedział bp Roman Pindel podczas historycznej koronacji wizerunku Maryi w Andrychowie. Uroczystość, która odbyła się 21 czerwca, zgromadziła na placu Mickiewicza tysiące wiernych, duchowieństwo oraz przedstawicieli lokalnych wspólnot i władz.

Liturgii przewodniczył biskup bielsko-żywiecki Roman Pindel. W homilii przypomniał duchowe znaczenie aktu koronacji i 300-letnią historię kultu Matki Bożej Różańcowej w Andrychowie. Podkreślił, że jest to czwarta koronacja na prawie papieskim w diecezji, po Rychwałdzie, Hałcnowie i Szczyrku. - To wydarzenie rozpoczyna nowy, bardziej dynamiczny etap czci Maryi w tym miejscu - zaznaczył.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję