Program spotkania obejmował m.in. konferencje, wygłoszone przez ks. dr. Piotra Janusza, proboszcza parafii, diecezjalnego duszpasterza GMOP oraz o. Marka Metelicę, franciszkanina. Zebrani modlili się koronką do Miłosierdzia Bożego, adorowali Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie oraz uczestniczyli w Eucharystii, której przewodniczył bp Maciej Małyga.
W homilii ksiądz biskup wezwał zebranych do postawienia się w roli penitentów św. Ojca Pio, co nie jest łatwym doświadczeniem. Nawiązał też do fragmentu Ewangelii mówiącego o drugiej zapowiedzi męki Jezusa. Podkreślił, że uczniowie bali się pytać o to, co znaczy, że Syn Człowieczy będzie wydany w ręce ludzi. Było to zakryte przed nimi.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– Z jednej strony tajemnica krzyża jest dla nich zasłonięta, ale z drugiej strony jest to ich wybór. I to jest ta sytuacja, o której mówiliśmy przy okazji naszej spowiedzi u Ojca Pio i naszego ewentualnego spotkania. Oni bali się pytać Pana Jezusa, bo spodziewali się, że odpowiedź będzie dla nich bardzo trudna – mówił bp Małyga.
Zauważył, że takich sytuacji jest wiele w naszym życiu. Czasem boimy się usłyszeć coś, co jest dla nas bolesne, o czym trudno nam myśleć i przyznać się przed sobą samym. Tak samo uczniowie bali się słuchać o krzyżu, o cierpieniu, odrzuceniu ich Mistrza. Wszyscy spodziewali się jakiegoś dobrego w ich mniemaniu rozwiązania sprawy Królestwa Bożego.
Reklama
– I to jest dla nas zaproszenie do tego, by się nie tylko nie bać pytać Pana Jezusa, ale aby nie bać się spowiedzi, czy tego, co inni o nas mówią. Chodzi o to, by tak żyć, aby potem szczerze móc stanąć przed Bogiem i drugim człowiekiem. Dzisiaj to wydaje się zaproszeniem dla nas. Ono wynika i z osoby naszego patrona i z fragmentu Ewangelii według św. Łukasza – podkreślał ksiądz biskup.
Zauważył, że pierwsze czytanie z tego dnia i Psalm dodają nam siły do takiej postawy wobec Boga, do szczerości wobec Stwórcy i siebie. Dużo mówią o mądrości człowieka i Bożej miłości do ludzi. – Być mądrym, roztropnym, tak wybierać drogi, aby były proste, jasne, aby mogły być opowiedziane całemu światu. I robić to dlatego, że Bóg nas kocha, że Pan jest dobry, że Jemu zaufaliśmy – zachęcał biskup Maciej.
W trakcie dnia skupienia był czas na rozmowę, integrację i lepsze poznanie się przy wspólnym posiłku. Na zakończenie zostały pobłogosławione różańce ze św. Ojcem Pio.