Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Nie chwalić, a naśladować św. Jana Pawła II

Kolejne dwie parafie naszej diecezji wzbogaciły się o relikwie św. Jana Pawła II. Są to wspólnoty: pw. Najświętszej Marii Panny Częstochowskiej w Sosnowcu-Porąbce i pw. św. Barbary w Dąbrowie Górniczej. Wprowadzenia relikwii dokonał 25 marca – w dniu 23. rocznicy utworzenia diecezji sosnowieckiej, abp Mieczysław Mokrzycki, metropolita lwowski, wieloletni sekretarz Jana Pawła II

Niedziela sosnowiecka 15/2015, str. 4-5

[ TEMATY ]

relikwie

Piotr Lorenc

Wprowadzenie relikwii św. Jana Pawła II

Wprowadzenie relikwii św. Jana Pawła II

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W parafii pw. Najświętszej Marii Panny Częstochowskiej w Sosnowcu-Porąbce doczesne szczątki św. Jana Pawła II zostały na stałe umieszczone w specjalnie przygotowanym ołtarzu bocznym pw. Jezusa Miłosiernego, zaś w parafii pw. św. Barbary w Dąbrowie Górniczej – w przeźroczystym relikwiarium znajdującym się tuż obok tabernakulum. Radości z pozyskania relikwii św. Jana Pawła II nie krył ani ks. Edward Darłak, proboszcz wspólnoty w Sosnowcu-Porąbce, ani ks. Wojciech Stach, proboszcz dąbrowskiej parafii św. Barbary. Podobnie wierni licznie zgromadzeni na uroczystościach.

W homiliach wygłoszonych zarówno w Sosnowcu-Porąbce, jak i w Dąbrowie Górniczej, abp Mieczysław Mokrzycki wspominał lata spędzone ze św. Janem Pawłem II, dając tym samym wspaniałe świadectwo. Wielokrotnie podkreślał, w kontekście kanonizacji św. Jana Pawła II, ale i innych osób, że „święci nie proszą, byśmy ich chwalili, lecz naśladowali”. Metropolita lwowski przypomniał, że Ojciec Święty Jan Paweł II był wyjątkowym człowiekiem. – Mimo że był taki sam jak my, to jednocześnie inny. Odróżniający się swoim sposobem zachowania, postawą mówienia czy reagowania. W przedziwny sposób promieniował. Stojąc przy nim odczuwało się pokój, miało się poczucie bezpieczeństwa i życzliwości. Był człowiekiem głębokiej wiary. Jego myśli ciągle zwracały się ku Panu Bogu. To była jakby nieustanna modlitwa – powiedział abp Mieczysław Mokrzycki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kaznodzieja przypomniał, że św. Janowi Pawłowi II głęboko w sercu zapadły słowa św. Anzelma: „Karmię was tym, czym sam żyję”. – Jako kapłan miał świadomość tego, że posługa słowa jest objawieniem tego, co naprzód zostało przygotowane na modlitwie, że prawdy głoszone muszą być najpierw wewnętrznie przeżyte. Muszą się najpierw znaleźć w przestrzeni modlitwy, medytacji. Przy końcu swojego życia modlił się słuchając nas. Ojciec Święty nigdy nie żałował czasu na modlitwę, zawsze musiał go mieć tyle, ile uznał za stosowne. I muszę powiedzieć, że Ojciec Święty modlił się w sposób bardzo prosty. Rozpoczynał swoje modlitwy od pacierza, którego uczymy się przystępując do Pierwszej Komunii świętej, a więc od „Ojcze nasz”, „Zdrowaś Maryjo”, „Wierzę w Boga”, 10 Przykazań Bożych, 5 przykazań kościelnych, prawd wiary; modlił się też o dary Ducha Świętego, codziennie śpiewał Godzinki, odmawiał, jak miał czas, wszystkie litanie. Nie dzielił swojego życia na zajęcia i modlitwę. Jego życie było po prostu modlitwą – wyjaśniał Metropolita lwowski.

Reklama

Być na kolanach przed Bogiem to nade wszystko być na kolanach przed Jezusem Eucharystycznym, dlatego Msza św. dla św. Jana Pawła II była sprawą najważniejszą, najświętszą, stanowiła centrum jego życia i każdego dnia. – Pobożność eucharystyczna Jana Pawła II wiązała się z miłością do Jezusa Ukrzyżowanego. Tajemnice cierpienia Chrystusa i Jego Matki, jako kapłan rozważał na dróżkach kalwaryjskich. Święty trwał na kolanach przed Bogiem, żył Bogiem i dla Boga. Kto się z nim zetknął, od razu mógł zauważyć jego głębokie zjednoczenie z Bogiem. Kontakt z nim zbliżał do Pana Boga. Człowiek zostawał niejako wciągnięty w tajemnice Bożej obecności. Wszystko to płynęło z jego głębokiego zjednoczenia z Bogiem przez modlitwę. On, człowiek wielkiego umysłu i o duszy artysty, nie wstydził się szkaplerza, tych prostych form pobożności – wspominał Hierarcha.

Papieski sekretarz podkreślił, że św. Jan Paweł II był bardzo zatroskany o drugiego człowieka. – Myślał o drugim człowieku, modlił się za tysiące osób, swoją duchowa opieką obejmował dzieci, starszych, chorych. Stąd jego nauczanie o obronie życia od poczęcia do naturalnej śmierci, nauczanie o prawie do pracy, do godności, do wolności. Szczególną troską obejmował ojczyznę, jego pragnieniem było, aby ojczyzna istniała i rozwijała się – przypomniał abp Mieczysław Mokrzycki.

– Dziś, po kanonizacji wiele osób, parafii prosi o relikwie, o modlitwę przy jego ołtarzu. Powiedziałbym, że Ojciec Święty jest nadal żywy, tyle że w nas. Myślimy o nim wiedzeni nakazem serca, pragnieniem bycia człowiekiem Bożym, tak jak był nim on – nasz Ojciec Święty. Zarazem chcemy wyrazić w ten sposób dziękczynienie Bogu, że jest możliwe być człowiekiem pięknym i dobrym. Nadto w naszym wspominaniu o Ojcu Świętym kryje się prośba, abyśmy my sami stawali się lepsi, aby wszystko stawało się lepsze dzięki działającej w nas łasce Bożej. Jan Paweł II niestrudzenie powtarzał, że prawdziwi uczniowie Chrystusa są zakorzenieni w glebie świętości i nauczył nas prostej modlitwy świętości: „Panie, przyjmij mnie takim jakim jestem, z moimi wadami, z moim słabościami, ale spraw, abym stał się takim jakim pragniesz”. Dzisiaj nie mamy żadnych wątpliwości co do skuteczności tej modlitwy. Moi drodzy, do takiego Świętego dzisiaj przyszliście. I takiego Świętego dzisiaj wam zostawiam – powiedział abp Mieczysław Mokrzycki.

2015-04-09 11:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niech żyje Chrystus Król!

Niedziela małopolska 47/2016, str. 1

[ TEMATY ]

relikwie

Archiwum organizatorów

Portret św. José, 15-letniego męczennika

Portret św. José, 15-letniego męczennika

Z takim zdaniem na ustach przeszedł z tego świata w ramiona Miłosiernego Ojca 15-letni męczennik św. José Sánchez del Río (1913-28), kanonizowany przez Franciszka 16 października br. Historię dzielnego Meksykanina mogliśmy poznać m.in. dzięki filmowi „Cristiada”. Święty, w znaku swych relikwii, właśnie przebywa w Małopolsce, a dokładniej – w Wieliczce.

CZYTAJ DALEJ

Kapłaństwo - dar Jezusa dla Kościoła

Niedziela legnicka 4/2004

[ TEMATY ]

kapłaństwo

Karol Porwich/Niedziela

Bóg dał światu wielki dar kapłaństwa. On sam wybiera tych, którzy stają się ministrami Jego nieskończonej miłości, którą przekazują wszystkim ludziom. Jezus Chrystus, zanim powrócił do Ojca, ustanowił sakrament kapłaństwa, aby na zawsze zapewnić obecność kapłanów na ziemi.

CZYTAJ DALEJ

Całun Turyński – badania naukowe potwierdzają, że nie został wyprodukowany

2024-03-28 22:00

[ TEMATY ]

całun turyński

Adobe.Stock

Całun Turyński

Całun Turyński

W Turynie we Włoszech zachowało się prześcieradło, w które według tradycji owinięto ciało zmarłego Jezusa - Święty Całun. W ostatnich latach tkanina ta została poddana licznym, nowym badaniom naukowym. Rozmawialiśmy o tym z prof. Emanuelą Marinelli, autorką wielu książek na temat Całunu - niedawno we Włoszech ukazała się publikacja „Via Sindonis” (Wydawnictwo Ares), napisana wspólnie z teologiem ks. Domenico Repice.

- Czy może pani profesor wyjaśnić tytuł swojej nowej książki „Via Sindonis”?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję