Reklama

Historia

Naprawić państwo

Konstytucja uchwalona 3 maja 1791 r. zyskała miano aktu narodowego odrodzenia, choć nie udało się urzeczywistnić jej zapisów. Dzieło naprawy państwa przekreślił II rozbiór Polski. W czasach zaborów konstytucję tę stawiano za wzór woli podniesienia się kraju z upadku. W wolnej Rzeczypospolitej dzień jej uchwalenia obchodzimy jako najważniejsze narodowe święto, także święto Matki Bożej Królowej Polski

Niedziela Ogólnopolska 18/2015, str. 20-21

[ TEMATY ]

historia

Kazimierz Wojniakowski, „Uchwalenie Konstytucji 3 Maja 1791"/Muzeum Narodowe

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ustawa rządowa uchwalona przez Sejm Czteroletni w 1791 r., a nakreślona przez króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, Hugona Kołłątaja, Ignacego Potockiego i Scipione Piattolego miała uzdrowić kraj, od wielu już lat toczony ciężką chorobą. Nieudolne rządy w I Rzeczypospolitej sprawiły, że była ona słaba militarnie, jak organizm chorego, wyniszczonego człowieka; stanowiła łatwą zdobycz dla sąsiednich mocarstw. Tę grożącą naszemu krajowi śmiercią sytuację miała zmienić Konstytucja 3 maja. Reformy wdrażane w myśl jej zapisów miały uwolnić państwo od niszczących je niczym rak patologii ustrojowych, zorganizować je na nowo, a naród uczynić suwerenem i pchnąć go ku odrodzeniu woli i ducha.

Ustawa z 3 maja 1791 r., pierwsza konstytucja w Europie (wcześniej, w 1788 r., uchwalono tylko amerykańską), wprowadzała nowoczesny podział władz na ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą. Rząd z królem na czele miał odpowiadać przed sejmem. Proklamowała m.in. religię katolicką jako panującą, innym wyznaniom zapewniając pokój w wierze i opiekę rządową.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wolność bez swawoli

Reklama

Konstytucja 3 maja nie była pokłosiem jakiejś rewolucji, toteż I Rzeczpospolita pozostała państwem stanowym, szlacheckim, czyli takim, jakim była wcześniej. Jednak szlachta, choć nadal była najważniejsza i najbardziej uprzywilejowana w państwie, według Konstytucji 3 maja nie stanowiła już sama narodu – pojęciem tym określono w konstytucji wszystkie stany (tak ustalono w dokumencie, ale przez ok. sto lat ten synonim się utrzymał – tylko na szlachtę mówiło się „naród”). Wszystkie stany miały też uczestniczyć w obronie kraju, tworząc silną armię. Stan szlachecki zachował swoje liczne przywileje, nadane przez królów w ciągu setek lat. Wielką władzę mieli najbogatsi – magnaci. To właśnie nadużywanie przez nich władzy dla prywatnych korzyści starano się ograniczyć. Gdy prawo o sejmikach z 24 marca 1791 r. pozbawiło gołotę praw wyborczych, magnaci nie mogli już kupować jej głosów w wyborach do sejmu. Tak więc duża część szlachty straciła bardzo wiele. Konstytucja 3 maja zniosła też liberum veto (prawo szlachty do zrywania sejmów), zakazała organizowania konfederacji (związków zbrojnych w obronie przywilejów), a także ograniczyła wolną elekcję (wybory władcy kraju przez ogół szlachty) poprzez pozbawienie prawa wyboru króla przez nieposesjonatów (gołotę) i wprowadzenie dziedziczności tronu w ramach panującej dynastii.

Świt mieszczan i chłopów

Konstytucja wzmocniła mieszczaństwo w Rzeczypospolitej (prawo o miastach z 18 maja 1791 r.). Wyzwoliła miasta spod władzy starostów. Poddawała sądownictwu i administracji miejskiej jurydyki (części aglomeracji miejskiej będące własnością m.in. szlachty). Mieszczanie mieli swoją skromną reprezentację w sejmie; otrzymali też m.in. wolności osobiste oraz prawo sprawowania urzędów.

Wreszcie zauważono włościan. Chłopi zostali objęci opieką rządu, zwłaszcza w zakresie umów zawieranych przez nich z dziedzicami (nie otrzymali jednak wolności osobistej). Przede wszystkim Konstytucja 3 maja zaliczyła ich do narodu polskiego.

Pamięć i nauka

Rzeczpospolita szlachecka mogła za sprawą konstytucji i reform odzyskać dawną siłę i znaczenie w Europie. Nie zgodziły się na to jednak Rosja i Prusy; te państwa rządzone silną ręką wykluczały też istnienie po sąsiedzku kraju hołdującego ideom oświecenia. Król Prus Fryderyk Wilhelm II i caryca Rosji Katarzyna II porozumieli się w tej sprawie. Mało tego, o rosyjską interwencję poprosiła część magnaterii i gołoty, w których świętą prywatę uderzyła Konstytucja 3 maja. Zawiązali oni konfederację w Targowicy, a po klęsce wojsk Rzeczypospolitej w konfrontacji z armią rosyjską w 1792 r. do konfederacji przyłączył się nawet sam polski król. Tak pogrzebano wielkie dzieło naszych przodków. Dziś, gdy znów obawiamy się nawały z Rosji, dobrze jest przypomnieć historię wzlotu, który przyszedł jednak zbyt późno.

2015-04-28 11:36

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chciałbym, żeby wszyscy wrócili do domu

Niedziela Ogólnopolska 36/2013, str. 24-25

[ TEMATY ]

historia

Mateusz Wyrwich

MATEUSZ WYRWICH: - Lata stalinizmu w Polsce to dla badacza okres niezwykle wymagający. Z pozoru łatwy, bo jest dostęp do niemal wszystkich dokumentów. W rzeczywistości jednak niezwykle utrudniony, bo żyją jeszcze oprawcy, którzy uważają, że tylko wypełniali rozkazy. I starają się w tych badaniach, mniej lub bardziej bezpośrednio, przeszkadzać...
CZYTAJ DALEJ

Przewodniczący Episkopatu: liczę na współpracę z rządem, deklaracje nie wystarczą

2025-03-07 15:23

[ TEMATY ]

abp Tadeusz Wojda SAC

Karol Porwich/Niedziela

- Mentalność duszpasterzy wymaga zmiany - podkreśla w rozmowie z KAI abp Tadeusz Wojda SAC. - Trzeba nieustannie wychodzić, szukać ludzi, spotykać się, a przede wszystkim dawać świadectwo - tłumaczy przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski. Odnosząc się do impasu w sprawie lekcji religii w szkole ocenia, że postępowanie ministerstwa edukacji jest nie tylko pogwałceniem zasad dialogu i praw Kościoła ale też złamaniem konkretnych zapisów obowiązującego w Polsce prawa. 14 marca minie rok od wyboru abp. Tadeusza Wojdy na przewodniczącego KEP.

Tomasz Królak, KAI: Rok temu, tuż po wyborze na przewodniczącego KEP oceniał Ksiądz Arcybiskup, że “najpilniejszym zadaniem jest tworzenie Kościoła synodalnego”. Co słychać na budowie?... W jakim jesteśmy miejscu? Co Księdza cieszy, co budzi obawy?
CZYTAJ DALEJ

Klinika Gemelli: spokojna noc Ojca Świętego

2025-03-08 08:44

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

„Noc minęła spokojnie, papież odpoczywa” - ogłosiło Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej w związku z 22. nocą spędzoną przez Franciszka w klinice Gemelli z powodu obustronnego zapalenia płuc.

Wczoraj, po raz pierwszy od dnia jego przyjęcia, 14 lutego, nie wydano biuletynu medycznego, ale watykańskie biuro prasowe poinformowało, że stan zdrowia Ojca Świętego jest nadal stabilny, choć ze złożonym obrazem klinicznym, a rokowania nadal pozostają ostrożne.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA
Niebędnik Katolika drukowany

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję