Reklama

Porządki w torebce

Trutki na ludzi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Co dzisiaj będzie na kolację? Pieczywo z masłem, czyli: wzmacniacze, stabilizatory, barwniki i aromaty. Wędlina, czyli to samo plus hormony wzrostu i antybiotyki, którymi były karmione zwierzęta. I jakaś zieleninka, czyli: nawozy oraz środki owadobójcze i grzybobójcze. Statystyczny Polak razem z żywnością zjada rocznie od 2 do 4 kg różnego rodzaju chemii spożywczej. Skutki: alergie, nowotwory, cukrzyca i inne choroby, które jeszcze kilkadziesiąt lat temu, przed epoką sztucznego jedzenia, były rzadkością, teraz się rozpanoszyły. Co robić, żeby się wyłamać z tej ponurej statystyki? Całkowite wyeliminowanie chemicznych dodatków z diety jest trudne, ale można je znacznie ograniczyć. Pierwszy krok: jeśli nie dysponujemy ziemią rolną ani ochotą do hodowania świń i kur, warto poszukać osób, które mają takie możliwości i mogą nam sprzedać zdrowe produkty w dobrej cenie. Warto zwiedzić okoliczne targi i popytać znajomych. Drugi krok – to zmiana myślenia. Jak napisała Julita Bator w książce „Zamień chemię na jedzenie”, żywność się przygotowuje, a nie rozpakowuje. Można piec w domu chleb, robić wędliny (piec albo gotować mięso, robić pasztet), serki owocowe i jogurty, a także przetwory. Wszystko to jest bardziej pracochłonne i trochę droższe niż produkty kupione w sklepie, ale przy dobrej organizacji i odrobinie wprawy daje się zamknąć w rozsądnych granicach. Np. cały proces przygotowania chleba trwa ok. 12 godz., ale realna praca nad nim – w sumie 20 min. Chleb i wędlinę można przygotowywać w większych ilościach i zamrażać. Przy kupowaniu produktów spożywczych trzeba czytać etykiety i wybierać te, które zawierają najmniej chemii. Jeśli nie mamy ekologicznych warzyw i owoców, możemy ograniczyć ilość sztucznych dodatków w tych, które są powszechnie dostępne. Wystarczy po obraniu i umyciu namoczyć je w zimnej wodzie na 10 min, a potem jeszcze raz opłukać. Moczyć warto też mięso. Z niektórymi produktami powinniśmy się jednak pożegnać na zawsze, np. z kostkami rosołowymi, sosami i inną żywnością instant, słodkimi napojami, płatkami śniadaniowymi, nowalijkami i gotowymi ciastami. Nasi przodkowie musieli się porządnie wysilać, żeby zdobyć jedzenie. Nam jest tylko trochę łatwiej, chociaż półki w sklepach uginają się pod jedzeniem – a raczej produktami jedzeniopodobnymi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-04-28 11:36

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Minimalna podwyżka emerytury o 150 zł? Prezydent przygotował ustawę

2025-11-03 15:22

[ TEMATY ]

emerytura

projekt ustawy

Prezydent Karol Nawrocki

minimalna podwyżka

PAP

Prezydent Karol Nawrocki prezentuje projekt ustawy "Godna emerytura"

Prezydent Karol Nawrocki prezentuje projekt ustawy Godna emerytura

Prezydent Karol Nawrocki podpisał w poniedziałek projekt ustawy „Godna emerytura” zakładający wprowadzenie w przyszłym roku podwyżki minimalnej emerytury o 150 zł. To realizacja jednej z obietnic złożonych przez Nawrockiego w kampanii prezydenckiej.

Prezydent złożył podpis podczas spotkania z seniorami w Sochaczewie. Projekt zostanie teraz złożony w Sejmie. Zakłada on wprowadzenie w przyszłym roku podwyżki minimalnej emerytury o 150 zł. Także 13. i 14. emerytura mają wzrosnąć o 150 zł i ich podwyżki na takim poziomie będą gwarantowane ustawą.
CZYTAJ DALEJ

Czy Prymas Glemp wiedział, że ks. Popiełuszko miał być uwięziony w bunkrze w Kazuniu?

Przy okazji 41. rocznicy pogrzebu ks. Jerzego Popiełuszki (3 listopada) w przestrzeni medialnej pojawiły się informacje, że „prymas Polski Józef Glemp co roku przyjeżdżał do Kazunia i odwiedzał bunkier, w którym zginął ks. Popiełuszko”, ale „ukrywał ten fakt przed opinią publiczną”. Jaka jest prawda na ten temat?

W pogrzebie ks. Jerzego 3 listopada 1984 roku uczestniczyłam z rodziną jako mała dziewczynka. Trzymając mamę za rękę, stałam w tłumie na placu przed kościołem św. Stanisława Kostki w Warszawie i ze zdumieniem obserwowałam ludzi znajdujących się na drzewach oraz na dachach pobliskich domów, a także na balkonach mieszkań. O jedenastej, przy akompaniamencie dzwonów, stanął na balkonie prymas Polski, kard. Józef Glemp jako główny celebrans. Obok niego sześciu biskupów z jednej strony i sześciu księży z drugiej.
CZYTAJ DALEJ

Most prowadzący na cmentarz w Wenecji

2025-11-04 09:16

[ TEMATY ]

cmentarz

Wenecja

most

Vatican Media

Z okazji Wspomnienia Wszystkich Wiernych Zmarłych oraz Jubileuszu Nadziei w Wenecji otwarto most wotywny na Fondamente Nove, prowadzący do monumentalnego wejścia na cmentarz San Michele na wyspie. Po moście, mierzącym ponad 400 metrów długości i 15 metrów szerokości, będzie można przechodzić na cmentarz do 9 listopada.

Droga pamięci i nadziei w ciszy weneckiej laguny — tym właśnie ma być most wotywny San Michele. To przejście łączy Fondamente Nove, położone na granicy dzielnic Cannaregio i Castello, z monumentalnym wejściem na cmentarz San Michele na wyspie. Do 9 listopada będzie można przebyć nim lagunę pieszo, aby pochowanych tam zmarłych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję