Przez dwa tygodnie najmłodsi oprócz tradycyjnego letniego wypoczynku poszerzali swoją wiedzę i umiejętności właśnie w tym kierunku.
„Letnia scena pod sosnami” – to tytuł tegorocznych kolonii Caritas. I teatralnych atrakcji rzeczywiście w tym roku nie brakowało. Tu dzieci były pomysłodawcami scenariusza, same budowały rekwizyty, same konstruowały lalki, manekiny i pacynki. Według własnego pomysłu reżyserowały też wymyśloną sztukę. Był też warsztaty z emisji głosu i z pantomimy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Co roku w Drzewocinach na czterech turnusach, w tym dwóch rehabilitacyjnych, wypoczywa kilkaset dzieci. Wiele z nich wraca tu już po raz kolejny. Gabriel był na koloniach Caritas po raz dwunasty. „Pierwszy raz jak tu przyjechałem, miałem 6 lat. Bardzo spodobało mi się to miejsce i lubię tu wracać. Jest piękny ośrodek, jest tu dobre jedzenie i ciekawy program, ciekawe zajęcia i wspaniali przyjaciele, którzy zostają na lata i z którymi spotykamy się później w Łodzi. W tym roku najbardziej podobają mi się zajęcia ze śpiewu i piłki nożnej. W ogóle z roku na rok coraz bardziej mi się tutaj podoba” – mówi. Podobnie myśli Karol, który w Drzewocinach był po raz piąty. Tegoroczna tematyka bardzo przypadła mu do gustu, bo bardzo lubi teatr, lubi bawić się w aktora i lubi śpiewać. Jak podkreślał, temat jest tutaj bardzo dobrze przygotowany przez wychowawców, więc nie ma miejsca na nudę. „Przyjeżdżam tutaj, bo poznaję nowych kolegów, z którymi potem się spotykam w Łodzi i jest tu bardzo fajnie. Jakaś dobra energia mnie tutaj przysyła” – mówi Karol.
Profesjonalne elementy dekoracji udało się sprowadzić do Drzewocin dzięki współpracy z teatrem Arlekin, który użyczył swoich rekwizytów.