Reklama

Polska

Tutaj będzie Papież

„Campus Misericordiae” to miejsce, w którym w przyszłym roku młodzież z całego świata spotka się z Ojcem Świętym. W Brzegach, na granicy Krakowa i Wieliczki, trwają intensywne przygotowania do tego wydarzenia.
13 sierpnia br. umowę w sprawie współpracy dotyczącej organizacji Światowych Dni Młodzieży w Krakowie w 2016 r. podpisali kard. Stanisław Dziwisz, metropolita krakowski, i Artur Kozioł, burmistrz Wieliczki, który w rozmowie z „Niedzielą” opowiada o przygotowaniach do tego wydarzenia

Niedziela Ogólnopolska 35/2015, str. 14-15

[ TEMATY ]

ŚDM w Krakowie

Archiwum Urząd Miasta i Gminy w Wieliczce

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

AGNIESZKA KONIK-KORN: – Czy był Pan zaskoczony decyzją o wyborze na miejsce spotkania młodych z całego świata z papieżem Franciszkiem właśnie Brzegów, na granicy Krakowa i Wieliczki?

ARTUR KOZIOŁ: – Nie było wielkiego zaskoczenia, ponieważ przygotowania do decyzji, którą ogłosił kard. Stanisław Dziwisz w Niedzielę Palmową, trwały już od wielu miesięcy, a tak naprawdę od kilku lat. Od dawna był potrzebny Krakowowi większy obszar w jego najbliższej okolicy, na którym będzie można zgromadzić kilka milionów osób. Dużo wcześniej więc były prowadzone analizy i przygotowania. Przez cały ten czas musieliśmy odpowiadać na pytania dotyczące funkcjonalności tego terenu, wykonywano różne ekspertyzy, które pozwoliły zadecydować, że to miejsce może być brane pod uwagę. Potem zaczęły się u nas pojawiać zespoły organizacyjne z Włoch i innych krajów oraz przedstawiciele Watykanu, więc to był sygnał, że będziemy przygotowywać to wydarzenie. W Niedzielę Palmową byliśmy już bardzo dobrze zorganizowani, zapytaliśmy też m.in. mieszkańców Wieliczki i okolic – bo to właśnie oni są w większości właścicielami tych gruntów – czy wyrażą zgodę, aby na tym terenie odbyło się spotkanie młodych z Ojcem Świętym. Wybór Brzegów to dla nas wielka radość. Jest to najważniejsze wydarzenie w historii Wieliczki.

Reklama

– Na jakim etapie są przygotowania miejsca na spotkanie młodych z Ojcem Świętym?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Przygotowania przebiegają ściśle według harmonogramu, który jest rozplanowany na półtora roku. My, jako gmina, pracujemy na poziomie podstawowych czynności, przygotowujemy miejsce, a komitety rządowe i kościelne – same uroczystości.
Po pierwszym półroczu jesteśmy na etapie prac ziemnych, porządkowania terenu, budowania infrastruktury podstawowej, czyli dróg głównych i dojazdowych. Natomiast prywatna firma „7R Logistic”, która zadeklarowała duże partnerstwo w tych działaniach, kończy już pierwszy etap budowy obiektu będącego zapleczem dla przestrzeni „zero”, czyli ołtarza papieskiego i pobytu Ojca Świętego w Brzegach. To bardzo duże przedsięwzięcie.

– Miejsce, w którym odbędzie się nocne czuwanie z papieżem Franciszkiem, zostało nazwane „Campus Misericordiae”. Na co dzień funkcjonuje ono pod nazwą Strefa Aktywności Gospodarczej. Czy te dwie przestrzenie mogą ze sobą współgrać?

Reklama

– Wydaje mi się, że pierwszy raz w historii buduje się tu taką przestrzeń, która będzie funkcjonowała dalej. De facto więc nie są to działania tymczasowe. Przedsiębiorstwa, obiekty logistyczne, które powstaną w Strefie Aktywności Gospodarczej, będą automatycznie generowały nowe miejsca pracy. Wspólnie z Radą Miejską w Wieliczce podjęliśmy decyzję, że w tym miejscu stworzymy także przestrzeń społeczną w postaci ośrodka dla osób starszych i niepełnosprawnych. Będzie to znak i pamiątka tego wydarzenia, mówiąca o miłosierdziu w bardzo konkretny sposób. Dziś jest tak, że jedni potrzebują pomocy w postaci rehabilitacji, a inni pracy. Nie wiemy, kto i kiedy będzie czego potrzebował, więc tworzymy przestrzeń, która rozwinie się w różnych kierunkach. Dobrze być gotowym na wszystkie rozwiązania. W Brzegach są także urokliwe stawy, które chcemy zagospodarować w taki sposób, by pokazywały piękno naszego regionu w czasie uroczystości, a w przyszłości stanowiły wspaniały obszar rekreacyjny, przez niektórych porównywany do Kryspinowa, po drugiej stronie Krakowa. Ta przestrzeń staje się coraz piękniejsza. Jak ktoś rzadko nas odwiedza, to za każdym razem wydaje mu się, że jest już w innej rzeczywistości. To widać po reakcjach. Podczas ostatniego pobytu delegacji z Watykanu było wielkie zaskoczenie, że prace są już tak zaawansowane.

– Ilu osób spodziewacie się w czasie spotkania z Ojcem Świętym na „Campus Misericordiae”?

– Przygotujemy miejsce na 2,5 mln osób, ale spodziewamy się, że może ich być więcej. Dlatego nie stawiamy żadnych ilościowych ograniczeń czy barier. Pamiętajmy, że mieszkańców Krakowa w czasie ŚDM będzie 3 razy mniej niż pielgrzymów, którzy przybędą na spotkanie z Papieżem. Będzie to zatem niespotykane dotąd przedsięwzięcie. Brzegi to dzisiaj dokładnie granica Krakowa i Wieliczki. To wspólny grunt i wspólny projekt. Nasza rola w tym projekcie polega na udostępnieniu miejsca i „odkorkowaniu” centrum Krakowa. Zależy nam na tym, by każdy pielgrzym mógł zobaczyć wszystkie piękne zakątki królewskiego miasta – i Błonia, i Rynek, i Wawel, ale także Wieliczkę. Wszyscy naraz nie będą w stanie zobaczyć starego miasta, bo się tam nie zmieszczą. Brzegi będą dawać oddech Krakowowi, by mógł dobrze funkcjonować i jednocześnie pokazać przybyłym swoje piękno.

– Wieliczka – „Campus Misericordiae” ma nawet swój profil na Facebooku.

Reklama

– Tak, ten profil był bardzo potrzebny, ponieważ było bardzo dużo zapytań o to miejsce. W mediach pojawiały się różne nazwy – Strefa Aktywności Gospodarczej, „Campus Misericordiae”, Wieliczka, Brzegi. Nie za bardzo rozróżniano, o co tu chodzi. Dlatego musieliśmy to uregulować, także na mapach dostępnych w Internecie. Profil służy przede wszystkim informowaniu i prowadzony jest przez profesjonalnych dziennikarzy współpracujących z Urzędem Miasta, którzy dobrze wiedzą, jakie informacje są potrzebne.

– ŚDM to nie pierwsza okazja do współpracy, którą podejmują władze Wieliczki z Kościołem...

– Pierwsza taka większa okazja do współpracy była dwa lata temu, kiedy Konferencja Episkopatu Polski obradowała w Wieliczce. To było ważne wydarzenie, które bardzo dobrze wspominamy. O religijności mieszkańców najlepiej świadczy Kopalnia Soli w Wieliczce – większość przestrzeni wybudowanej przez górników ukazuje nasze przywiązanie do tradycji i wiary. To bardzo naturalne. Nie ukrywajmy też, że mieszkańcy Wieliczki są bardzo przywiązani do osoby św. Jana Pawła II. Za jego życia często do niego jeździliśmy. Ojciec Święty przyjmował nas na audiencjach, w różnych okresach życia. Zawsze mówię, że jak ktoś spotkał się z Janem Pawłem II, to już nie musi się obawiać żadnych spotkań z innymi ludźmi, bo to najważniejszy człowiek na świecie. Jeśli ktoś mógł porozmawiać z takim człowiekiem, to czemu miałby się lękać prezydenta Rosji czy USA? Spotkania z Ojcem Świętym uzmysławiały mi zawsze, że przywódcy to też ludzie.

– Czy Pan Burmistrz uczestniczył kiedyś w Światowych Dniach Młodzieży?

– Byłem na ŚDM w Częstochowie, szliśmy tam pieszo z pielgrzymką z Krakowa. Doświadczenie Częstochowy dało nam bardzo wiele, również w kwestii logistycznego planowania spotkania z Ojcem Świętym w przyszłym roku.

2015-08-25 12:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Relikwie bł. Pier Giorgia Frassatiego w drodze na ŚDM

[ TEMATY ]

ŚDM w Krakowie

bł. Pier Giorgio Frassati

Archiwum rodzinne

Pier Giorgio Frassati

Pier Giorgio Frassati
4 lipca, w liturgiczne wspomnienie bł. Pier Giorgia Frassatiego, wyruszają jego relikwie z katedry w Turynie na Światowe Dni Młodzieży do Krakowa. W lipcu relikwie Człowieka Ośmiu Błogosławieństw nawiedzą także inne miasta w Europie i w Polsce. W Roku Miłosierdzia, w 1050. rocznicę chrztu Polski, w miejscu, z którego płynie na cały świat przesłanie o Bożym Miłosierdziu, odbędzie się spotkanie z papieżem Franciszkiem w ramach XXXI Światowych Dni Młodzieży. Ich patronem jest młody Włoch, bł. Pier Giorgio Frassati (1901-1925), którego relikwie towarzyszyły młodym już w Sydney w 2008 r., a tym razem zostaną sprowadzone do Krakowa. Wcześniej jednak odwiedzą kilka innych polskich miast. Postać bł. Pier Giorgia Frassatiego jest dla młodych inspiracją w świadomym podchodzeniu do kwestii wiary otrzymanej na chrzcie, którą student z Turynu łączył z każdym swoim działaniem, aby jak najlepiej służyć Chrystusowi. Wiara dla Frassatiego była czymś bardzo naturalnym, co sam wyraził w słowach „Życie bez wiary, bez bronienia dziedzictwa, bez nieustannej walki, by wspierać prawdę, nie jest życiem, lecz wegetacją. Nigdy nie powinniśmy wegetować, lecz żyć” (List do I. Boniniego, 27 lutego 1925 r.). I te właśnie słowa Pier Giorgio wypełniał w stu procentach. Nie przegapił żadnej okazji, aby świadczyć o wierze katolickiej w czynach miłosierdzia dla ubogich i zepchniętych na margines społeczny. Życie Frassatiego pełne entuzjazmu stawiali za przykład młodym uprzedni papieże: Jan Paweł II i Benedykt XVI, a obecnie razem z nimi Ojciec Święty Franciszek, który w swoim Orędziu wskazuje Frassatiego jako człowieka żyjącego prawdziwie Ewangelią, po czym dodaje: (…) „miłosierdzie nie jest «postawą na pokaz», nie jest też zwykłym sentymentalizmem. Jest sprawdzianem autentyczności naszej postawy jako uczniów Jezusa, naszej wiarygodności jako chrześcijan we współczesnym świecie”. Trasa pielgrzymki relikwii bł. Piotra Jerzego Frassatiego: 11 Lipca 2016, Rybnik 16.00 Przejazd do bazyliki św. Antoniego (na rogatkach miasta dołączają motocykliści, przy PKP – rolkarze) 16.45 Wprowadzenie relikwii do wnętrza bazyliki 17.00 PRZED ROZPOCZĘCIEM MODLITWY: Pier Giorgio Frassati (film 4,5 minuty) Modlitwa różańcowa: tajemnice radosne 17.30 Przygotowanie do Mszy św. 18.00 Uroczysta Msza św. za miasto i młodzież pod przewodnictwem abpa Wiktora Skworca, z towarzyszeniem chóru i orkiestry PSM im. Braci Szafranków 19.30 Śpiew: Schola Cantorum Minorum Chosoviensis Śpiew i modlitwę różańcową w różnych porach czuwania prowadzić będą różne grupy 20.30 PRZED ROZPOCZĘCIEM MODLITWY: Papież Jan Paweł II (krótki film – 2,5 minuty) Modlitwa różańcowa: tajemnice światła 21.00 Modlitwa uwielbienia (ks. Marek Bernacki); śpiew: zespół chrześcijański (Paweł Swinka) 22.00 PRZED ROZPOCZĘCIEM MODLITWY: Papież Benedykt XVI (film 2 minuty) Modlitwa różańcowa: tajemnice bolesne 22.30 Śpiew: Schola Bytkowska 23.30 PRZED ROZPOCZĘCIEM MODLITWY: Papież Franciszek (film 1 minuta) Modlitwa różańcowa: tajemnice chwalebne 24.00 Msza św. w intencji wszystkich członków Towarzystwa Ciemnych Typów 1.00 Film: Historia współczesnego cudu 1.30 Modlitwa z Koronką do Miłosierdzia Bożego PROWADZONA PRZEZ PARAFIĘ MIŁOSIERDZIA BOŻEGO W PSZCZYNIE 2.30 Śpiew 3.00 Nabożeństwo Drogi Światła Towarzystwo Ciemnych Typów/ redaktorzy kaliskiego Radia Rodzina 4.00 Śpiew 5.00 Adoracja w ciszy 7.00 Uroczysta jutrznia na zakończenie czuwania 7.40 Pożegnanie relikwii i ich przejazd do Wrocławia
CZYTAJ DALEJ

Czy wiecie, gdzie... znajduje się najstarsza w Polsce figura Matki Bożej Fatimskiej?

W powstałej w XI wieku podwrocławskiej wsi Tyniec Mały znajduje się zabytkowy kościół Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Budowla z 1516 r. posiada cenny skarb. Na jej głównym ołtarzu znajduje się najstarsza w Polsce figura Matki Bożej Fatimskiej.

Niemiecka baronowa Maria Józefa von Ruffer to postać dobrze znana mieszkańcom Tyńca Małego. Ta głęboko wierząca kobieta (ur. 1894 r.) cieszyła się szacunkiem i ogromną sympatią mieszkańców podwrocławskiej wsi. Czym sobie na nią zasłużyła? Przez całe swoje życie służyła chorym i ubogim. Założyła tu ochronkę dla dzieci. Wraz z rodziną swej starszej siostry Marii Emmy von Fürstenberg bardzo dbała o tyniecki kościół. Sfinansowała przebudowę jego wnętrza na styl gotycki. Wspólnie ufundowali witraż Jezusa Ukrzyżowanego, mszał, różne wyposażenia (ornaty, chorągwie, itp.) oraz XVIII-wieczne obrazy stacji Drogi Krzyżowej, które niestety nie zachowały się do dziś. Dzwony, które podczas II wojny zdjęto z wieży, by przetopić je na armaty, ufundowała matka Marii Józefy, Gabriela von Ruffer. Kiedy dowiedziała się o objawieniu Matki Bożej w Fatimie (1917 r.) bez wahania rozpoczęła działania w kierunku upowszechnienia tego cudu. Niejednokrotnie kontaktowała się w tej sprawie z Ojcem Świętym Piusem XI. W owych czasach spotkanie z papieżem nie należało do rzeczy prostych. W kontaktach z nim Marii Józefie pomagał ówczesny metropolita wrocławski abp Adolf Bertram. Uzyskanie akceptacji życiowej misji baronowej nie było łatwe, gdyż uznaniu objawień stanowczo sprzeciwiał się francuski kardynał (zapewne obawiał się przyćmienia sławy objawień w Lourdes). Mimo jego sprzeciwu, w 1930 r. Kościół uznał cud objawienia w Fatimie.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: Blask chrześcijańskiego Wschodu wymaga bardziej niż kiedykolwiek wolności

2025-05-14 11:05

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

„Blask chrześcijańskiego Wschodu wymaga dziś bardziej niż kiedykolwiek wolności od wszelkiej światowej zależności i wszelkich tendencji sprzecznych z komunią, aby być wiernym w posłuszeństwie i ewangelicznym świadectwie” - powiedział Leon XIV podczas audiencji dla zwierzchników i wiernych Kościołów wschodnich przybyłych do Rzymu z okazji Roku Jubileuszowego w watykańskiej Auli Pawła VI . Papież przypomniał, że Kościoły wschodnie są Kościołami „męczeńskimi” od Ziemi Świętej po Ukrainę, od Libanu po Syrię, od Bliskiego Wschodu po Tigraj i Kaukaz. „Ileż przemocy!” - stwierdził.

PRZEMÓWIENIE OJCA ŚWIĘTEGO
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję