Reklama

Niedziela Przemyska

Cuda się zdarzają

Niedziela przemyska 37/2015, str. 5

[ TEMATY ]

uzdrowienie

choroba

Archiwum rodzinne

Marysia w kościele św. Judy Tadeusza w Mirocinie

Marysia w kościele św. Judy Tadeusza w Mirocinie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Choć nie każdy w nie wierzy, ale jednak cuda się zdarzają. Takim małym-wielkim cudem jest Marysia Bukowa, której drugie urodziny świętowaliśmy 14 sierpnia br. Rodzina, przyjaciele i parafianie Mirocina mogli uczestniczyć we Mszy św. dziękczynnej za życie Marysi, odprawionej w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.

Dlaczego mówimy o cudzie? Przypomnijmy pokrótce historię tego wzruszającego wydarzenia. Mama Marysi – Marta Bukowa zmarła 5 października 2013 r. O swojej chorobie dowiedziała się w marcu tego samego roku. Diagnoza była jednoznaczna – rak jelita grubego. Dramat – dla Marty, dla jej męża, dla czteroletniego syna Bartka, dla rodziców, dla całej rodziny i parafii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Zaraz na początku choroby mama Marysi miała robioną tomografię komputerową z kontrastem w celu rozpoznania ewentualnych przerzutów. Po tomografii zalecono konsultację ginekologiczną. Podczas badania u lekarza ginekologa okazało się, iż jest w dziewiątym tygodniu ciąży. Jak uprzedziła pani ginekolog, po tomografii, z medycznego punktu widzenia, do trzech dni zapewne nastąpi poronienie, ale nie nastąpiło. Lekarz onkolog sugerował usunięcie ciąży i rozpoczęcie leczenia, ale rodzice nie zdecydowali się na aborcję. Za to jeszcze nienarodzoną dziewczynkę Marta wraz z mężem zawierzyła opiece Dzieciątka Jezus w sanktuarium w Jodłowej. Jak powiedziała sama Marta, „od tej pory byłam pewna, że mojemu dziecku nic nie będzie i urodzi się zdrowe, chociaż lekarze nie dawali mu żadnych szans”.

Dramat Marty był podwójny, walka toczyła się o dwa życia – własne i dziecka. Walka o życie dziecka została wygrana – w siódmym miesiącu ciąży cesarskim cięciem przyszła na świat dziewczynka, której rodzice dali na imię Maria Magdalena, z racji tego, że urodziła się w wigilię uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, tzw. Matki Bożej Zielnej. Dziewczynka urodziła się zdrowa i otrzymała 10 punktów w skali apgar. Lekarze powiedzieli, że jest to biologiczny cud, zważając na stan zdrowia matki. Lekarka, która opiekowała się dzieckiem w szpitalu, przy wypisie powiedziała, iż mimo tego, że jest to wcześniak, dziecko jest jak donoszone i nie ma żadnych problemów zdrowotnych typowych dla wcześniaków.

Marta Bukowa zmarła w tym samym dniu, w którym ochrzciła swoją małą córeczkę. Była to pierwsza sobota miesiąca października – miesiąca Matki Bożej Różańcowej. Po ludzku patrząc powierzyła siebie i swoje dziecko najlepszej Matce – Maryi. Według kościelnego przekazu, kto umiera w pierwszą sobotę miesiąca, ten idzie prosto do Nieba – Marta na to zasłużyła, ponieważ oddała swoje życie za życie dziecka.

Dziś mała Marysia jest radosną i pełną życia dziewczynką. Jest ukochaną córeczką, siostrzyczką sześcioletniego Bartka i wnuczką, która łzy zamienia w uśmiech. W opiece nad dziećmi tacie pomagają rodzice Marty oraz reszta rodziny. Mała rezolutna dziewczynka uczyniła, że tak tragiczna strata, jaką jest śmierć żony, córki i siostry, nie poszła na marne. Można by rzec, że jest zadośćuczynieniem cierpienia, bólu i ogromnego żalu, który nigdy nie będzie mniejszy. Gdyby Marta żyła, byłaby dumna z małej córeczki. Wierzymy, że patrzy na nią z Nieba i jest jej aniołem, który obroni ją od złego.

Paulo Coelho pisał, że „zawsze trzeba podejmować ryzyko. Tylko wtedy uda nam się pojąć, jak wielkim cudem jest życie, gdy będziemy gotowi przyjąć niespodzianki, jakie niesie nam los”. Słowa te oddają sytuację, w jakiej znalazła się Marta wraz z najbliższymi. Czy zatem cuda się zdarzają? Chyba tak... Trzeba mieć tylko wiarę, która góry przenosi i nadzieję, która nigdy nie ustaje...

2015-09-10 09:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. McGivney uprosił uzdrowienie dla chłopca z Zespołem Downa

[ TEMATY ]

uzdrowienie

zespół Downa

Beatyfikacja ks. Michaela McGivney’a będzie mocnym przesłaniem w obronie życia – uważa Carl Anderson, przełożony Rycerzy Kolumba. W przyszłą sobotę założyciel tej największej na świecie organizacji katolików świeckich zostanie zaliczony w poczet błogosławionych.

Wymagany do beatyfikacji cud zdarzył się w amerykańskiej rodzinie. Ks. McGivney, który był najstarszym z trzynaściorga rodzeństwa, wyprosił u Boga uzdrowienie najmłodszego z trzynaściorga dzieci małżeństwa Schachle. Pięcioletni dziś Mikey ma Zespół Downa i jako taki został przyjęty przez swoich rodziców i rodzeństwo. Przed jego urodzeniem lekarze wykryli u niego inne poważne schorzenia, na skutek których nie mógł urodzić się żywy.
CZYTAJ DALEJ

Znaki ciała i krwi Chrystusa w Polsce i na świecie

2025-06-18 19:56

[ TEMATY ]

Boże Ciało

cud Eucharystyczny

Karol Porwich/Niedziela

Na całym świecie doszło do około 130 cudów eucharystycznych, z czego w Polsce wydarzyło się osiem, w tym najsłynniejsze w naszym kraju przeistoczenia w Sokółce i Legnicy. Dziś Kościół katolicki obchodzi Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, zwaną „Bożym Ciałem” na pamiątkę ustanowienia sakramentu Eucharystii przez Jezusa Chrystusa i ku czci Jego obecności w Najświętszym Sakramencie.

Zgodnie z dogmatem Kościoła katolickiego spisanym podczas soboru laterańskiego IV w 1215 r. Jezus Chrystus jest obecny w Eucharystii realnie pod postacią chleba i wina przez przeistoczenie, które oznacza przemianę substancji podczas Eucharystii: hostii i wina w ciało i krew Chrystusa. Jezus powiedział: „To jest ciało moje [...] to jest moja krew przymierza”. Zgodnie z Jego prośbą, wyrażoną w słowach: „To czyńcie na Moją pamiątkę” bezkrwawa ofiara dokonuje się podczas każdej Mszy Świętej.
CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas w Boże Ciało: Chrystus w Eucharystii wychodzi nam naprzeciw

Chrystus w Eucharystii wychodzi nam naprzeciw. Zawiera z nami przymierze. Sprzymierzmy się więc i my z Nim - powiedział abp Adrian Galbas. Centralne uroczystości Bożego Ciała w Warszawie rozpoczęły się Mszą św. sprawowaną w archikatedrze warszawskiej pod przewodnictwem metropolity warszawskiego. Bezpośrednio po liturgii wyruszyła uroczysta procesja eucharystyczna do czterech ołtarzy, która zakończyła się na placu Piłsudskiego.

Na zakończenie uroczystości abp Adrian Galbas wygłosił homilię poświęconą Eucharystii jako sakramentowi nowego przymierza. Duchowny przypomniał, że Bóg zawarł ze swoim ludem nowe przymierze nie krwią cielców, jak na Synaju, ale poprzez Ofiarę Syna Bożego. - „To jest Krew moja, nowego i wiecznego przymierza, która za was i za wielu będzie wylana na odpuszczenie grzechów” - cytował słowa Jezusa wypowiadane w czasie każdej Eucharystii.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję