Reklama

Wydarzenia z diecezji jesteście znakiem sprzeciwu

Niedziela płocka 7/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Te słowa wielokrotnie rozbrzmiewały podczas Liturgii eucharystycznej sprawowanej przez Biskupa płockiego w uroczystość Ofiarowania Pańskiego. Jak przypomniał Biskup Stanisław, drugi dzień lutego decyzją Papieża Polaka został ustanowiony jednocześnie Dniem Osób Konsekrowanych. W ten sposób Kościół pragnie szczególnie polecić te osoby opiece Niepokalanej Dziewicy.
Tego dnia katedra zgromadziła licznie przedstawicieli życia zakonnego - zarówno zgromadzeń żeńskich, jak i męskich. Biskup płocki witając zebranych, w nawiązaniu do słów Jezusa: "Wy jesteście solą ziemi, światłem świata" (por. Mt 5, 13) powiedział m.in.: "Życie każdego kapłana, każdej osoby konsekrowanej ma być drogowskazem wskazującym drogę do Boga. Po to zostaliśmy wzięci z naszych rodzin i z naszych środowisk, w których żyliśmy, aby być blisko Boga i aby do Boga prowadzić naszych bliźnich.
Świat zawsze potrzebował, a dziś, błądząc we mgle fałszywych światopoglądów, potrzebuje bardziej niż kiedykolwiek takich przewodników - dobrze widzących, a nie ślepych przewodników na drodze do Boga.
Nie jest więc rzeczą najważniejszą, żeby zakonników i zakonnic było bardzo wiele na świecie. Ważne jest, by byli dobrzy i święci, by mieli w sobie moc światła Bożego, ogrzewającego i rozświetlającego trudne i ponure życie wielu milionów współczesnych ludzi".
Bp Stanisław Wielgus podkreślił również problem odpowiedzialności za świat, która w sposób szczególny spoczywa na osobach żyjących we wspólnotach i zgromadzeniach zakonnych. A jest to odpowiedzialność, jak zaznaczył, nie wobec samego świata, lecz wobec jego Stwórcy. "Od początku swego istnienia - mówił Biskup Stanisław - wszystkie katolickie zakony, zgromadzenia doskonale rozumiały tę odpowiedzialność za czynienie świata lepszym i bliższym Boga.
To dlatego zakonnicy i zakonnice budowali wspaniałą kulturę europejską. To oni tworzyli szkoły, uniwersytety i akademie. To oni tworzyli i uprawiali różne dyscypliny nauki europejskiej. Oni budowali pierwsze szpitale, ochronki, sierocińce, domy starców i hospicja. Oni także rozwijali kulturę materialną; (...) zajmowali się malarstwem, architekturą, literaturą i muzyką.
(...) Do tych zadań Opatrzność dodaje nam dziś nowe, niesłychanie ważne zadania: dawanie bliźnim świadectwa Chrystusa, ubogiego, czystego, pokornego; rozjaśnianie ludziom sensu życia; budzenie w nich męstwa w walce i w wyznawaniu wiary, dawania im przykładów wielkoduszności, pokory; budzenie w bliźnich ufności do Boga, zaangażowanie się w obronę ludzkiej godności, ludzkiego życia i podstawowych praw ludzkiej osoby.
Jednocześnie realizacja zadań powierzonych osobom konsekrowanym powinna odbywać się zarówno na płaszczyźnie horyzontalnej, jak i wertykalnej. Zaangażowanie się w uświęcanie otaczającego nas świata i najbardziej nawet ofiarna posługa człowiekowi - mówił w tym kontekście Biskup płocki - nie może oznaczać naszej ucieczki od świata duchowego, od świata ascezy i modlitwy. (...) My, osoby konsekrowane, musimy ciągle mieć przed oczyma wertykalny wymiar rzeczywistości, skierowany do Boga wymiar naszego działania, każdego naszego zadania, jakie z woli Bożej mamy do wykonania".
Dla świata zaś osoby konsekrowane muszą stanowić znak sprzeciwu. "Całym swoim życiem winniśmy świadczyć o tym, że istnieje wspaniały świat ducha, że istnieje Bóg, który jest miłością, jedynym sensem, jedyną nadzieją ludzkości" - powiedział Biskup Stanisław.
Do słów Symeona, które prorok wypowiedział nad małym Dziecięciem Jezus, przyniesionym do świątyni, nawiązał także w swoim kazaniu ks. kan. dr Stanisław Kulesza, diecezjalny referent ds. życia konsekrowanego. "Wiemy wszyscy, jak wielkim znakiem sprzeciwu dla wielu ówczesnych ludzi stał się Jezus, podczas swej publicznej działalności - mówił. - Życie konsekrowane, życie zakonne było i jest również znakiem sprzeciwu dla dzisiejszego świata i człowieka. Życie konsekrowane jest znakiem sprzeciwu, ponieważ pokazuje, że można żyć inaczej, niż pokazują to wzorce w mass mediach, filmach, reklamach, niż proponuje nam dzisiejszy duch czasu. I że można mu nie ulec.
Jest znakiem sprzeciwu, ponieważ buduje na wartościach zupełnie odmiennych, radykalnie odmiennych niż te, które proponuje nam dzisiejszy świat. Te wartości to rady ewangeliczne: ubóstwo, czystość, posłuszeństwo. Każda osoba konsekrowana mówi swoim wyborem, swoim życiem, że właśnie te wartości są dla niej najważniejsze, najistotniejsze, że one nadają najgłębszy sens jej życiu.
To bycie znakiem sprzeciwu wymaga naprawdę wielkiego ducha, bardzo silnego człowieka wewnętrznego" - dodał Kaznodzieja.
Momentem szczególnym tej Liturgii stało się odnowienie ślubów zakonnych przez wszystkie osoby konsekrowane zgromadzone w katedrze.

Pełny tekst słowa Księdza Biskupa oraz homilii ks. dr. Stanisława Kuleszy opublikujemy w najbliższym numerze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jezus stawia dzisiaj ważne i ciągle aktualne pytanie: Czy czuję się Jego uczniem?

2025-07-01 20:39

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Jezus stawia dzisiaj ważne i ciągle aktualne pytania: Czy czuję się Jego uczniem? Czy jestem uczniem Jezusa w moim środowisku życia (w rodzinie, wspólnocie, w pracy…)? Czy wierzę, że tam, gdzie żyję i pracuję, jestem „posłany” przez Jezusa? W kapłaństwie, w rodzinie, w szkole, w pracy, w ośrodku wakacyjnym?

Jezus wyznaczył jeszcze innych siedemdziesięciu dwu uczniów i wysłał ich po dwóch przed sobą do każdego miasta i miejscowości, dokąd sam przyjść zamierzał. Powiedział też do nich: «Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało; proście więc Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo. Idźcie! Oto posyłam was jak owce między wilki. Nie noście z sobą trzosa ani torby, ani sandałów; i nikogo w drodze nie pozdrawiajcie. Gdy wejdziecie do jakiegoś domu, najpierw mówcie: Pokój temu domowi. Jeśli tam mieszka człowiek godny pokoju, wasz pokój spocznie na nim; jeśli nie, powróci do was. W tym samym domu zostańcie, jedząc i pijąc, co będą mieli: bo zasługuje robotnik na swoją zapłatę. Nie przechodźcie z domu do domu. Jeśli do jakiegoś miasta wejdziecie i przyjmą was, jedzcie, co wam podadzą; uzdrawiajcie chorych, którzy tam są, i mówcie im: Przybliżyło się do was królestwo Boże».
CZYTAJ DALEJ

Kaczyński: z Hołownią rozmawialiśmy m.in. o tym, że trzeba Polskę ratować

Na spotkaniu z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią była rozmowa o tym, że „trzeba Polskę ratować" - powiedział w niedzielę prezes PiS Jarosław Kaczyński. Na pytanie, czy osiągnął swój cel, odparł: „jak przejdziemy drogę, będę zadowolony".

W piątek Radio ZET i „Newsweek” podały, że marszałek Sejmu Szymon Hołownia odwiedził w prywatnym mieszkaniu jednego z najważniejszych europosłów Prawa i Sprawiedliwości - Adama Bielana. Do spotkania doszło w czwartek przed północą na warszawskim Białym Kamieniu. Potem do mieszkania Bielana - jak ustalili fotoreporterzy „Faktu” przyjechał między innymi prezes PiS Jarosław Kaczyński.
CZYTAJ DALEJ

Diecezjalna pielgrzymka do Rzymu w relacji bp. Ignacego Deca

2025-07-07 15:27

[ TEMATY ]

bp Ignacy Dec

rok jubileuszowy

pielgrzymka do Rzymu

ks. Andrzej Adamiak

Bp Ignacy Dec, pierwszy biskup świdnicki

Bp Ignacy Dec, pierwszy biskup świdnicki

W refleksji po czerwcowej pielgrzymce do Rzymu (23–30 czerwca) bp senior diecezji świdnickiej Ignacy Dec dzieli się z Czytelnikami „Niedzieli Świdnickiej” duchowymi przeżyciami i spostrzeżeniami związanymi z trwającym Rokiem Jubileuszowym.

Naszą refleksję o diecezjalnej pielgrzymce do Rzymu rozpocznijmy od przypomnienia, że papież Franciszek ogłosił rok 2025 Rokiem Jubileuszowym, czyli Rokiem Świętym. Ogłoszenia tego dokonał bullą papieską Spes non confundit, „Nadzieja zawieść nie może” (Rz 5,5), z dnia 9 maja 2024 r. – w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego. Zgodnie z wiekową tradycją, papieże ogłaszają lata jubileuszowe co dwadzieścia pięć lat. Starsi pamiętają, że 25 lat temu obchodzony był w Kościele powszechnym Jubileusz Roku 2000. Warto przypomnieć, że podczas tego jubileuszu św. Jan Paweł II przyjmował pielgrzymki z całego świata. Zwykle przybywały w nich grupy społeczne: biskupi, kapłani, klerycy, siostry zakonne, małżonkowie, młodzież, chorzy, rolnicy, przemysłowcy, nauczyciele akademiccy, pracownicy służby zdrowia, wymiaru sprawiedliwości, służby mundurowe i inne grupy społeczne – ludzie różnych zawodów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję