Osoby tworzące w naszej diecezji parafialne zespoły Żywego Różańca, spotkały się 17 października w kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bielsku-Białej na liturgii. Eucharystię sprawował biskup pomocniczy Piotr Greger w asyście licznie zgromadzonych kapłanów.

– Modlitwa różańcowa polega na rytmicznym powtarzaniu słów, stanowi ważny element modlitwy medytacyjnej, rodzi bowiem w człowieku poczucie spokoju. Powtarzanie Różańca sprawia, że stajemy się bardziej cierpliwi, ulegli i pogodni mocą Bożego pokoju – powiedział bp Greger. Podkreślił, że modlitwa różańcowa jest też szkołą bezgranicznego, pełnego wewnętrznej determinacji zawierzenia Bogu.

Oprócz słów Biskupa członkowie Żywego Różańca wysłuchali jeszcze konferencji ks. Jacka Pędziwiatra, redaktora radia diecezjalnego „Anioł Beskidów”. – Odmawianie Różańca i Koronki to jest to, czym zajmujemy czas naszego ziemskiego pielgrzymowania. Różaniec i Koronka nie są naszymi celami, to są nasze środki do przebłagania Boga za grzechy całego świata. Za ich sprawą zawory Bożego miłosierdzia tym łatwiej jest otworzyć, a wszystko to po to, aby strumienie Bożego miłosierdzia także i na nas spłynęły – mówił ks. Pędziwiatr. Zachęcając zgromadzonych do odmawiania Różańca i Koronki do Miłosierdzia Bożego, kapłan wezwał wiernych, aby nie poddawali się zniechęceniu, które wynika z braku czasu i zmęczenia. – Nie martwmy się, że Różaniec czy Koronkę odmawiamy w biegu, po drodze, leżąc w łóżku, niemal już przysypiając. Ale to nic. Zawsze jest to modlitwa. Ma swoją wagę, bo zawsze jest znakiem naszej wiary i pobożności, nawet jeśli się łączy z naszą walką z własnym ograniczeniem lub zmęczeniem – stwierdził ks. Pędziwiatr.

Diecezjalnemu spotkaniu parafialnych zespołów Żywego Różańca towarzyszyła wystawa pro-life umieszczona w świątyni. Na kilkunastu folderach ukazywała ona dramat aborcji, zagrożenia wynikające z in vitro oraz informowała o zdobyczach naprotechnologii.