Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Nieuchronna śmierć

Wywiad z Krzysztofem Zanussim

Niedziela zamojsko-lubaczowska 8/2016, str. 5

[ TEMATY ]

wywiad

Małgorzata Godzisz

Krzysztof Zanussi przed projekcją „Spirali”

Krzysztof Zanussi
przed projekcją „Spirali”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

MAŁGORZATA GODZISZ: – Jak dostrzec miłosierdzie w człowieku, który wie, że czeka go śmierć i to śmierć nieuchronna, bo dotykająca przez chorobę śmiertelną?

KRZYSZTOF ZANUSSI: – To dotyczy nas wszystkich. Wszyscy jesteśmy skazani na tą chorobę w takiej czy innej postaci. Jesteśmy śmiertelni i niechętnie o tym myślimy, ale to jest prawda o naszej egzystencji. Film, który zrobiłem wiele lat temu, był filmem, który próbował takiej konstrukcji, a tą w matematyce nazywamy „reductio ad absurdum”. Próbował on pokazać jak straszna jest śmierć jeśli w polu widzenia człowieka nie ma metafizyki, wieczności, nie ma szansy na zbawienie. Tylko materializm, kariera, wygoda, pieniądze. Potem przychodzi straszna pustka jak się okazuje, że trzeba odejść. Tego człowieka otaczają ludzie, którzy są pełni dobrej woli i starają się mu pomóc. Jest kobieta, która się dla niego poważnie poświęca. On tego właściwie nawet nie umie przyjąć, bo jest człowiekiem uformowanym inaczej. Film o śmierci, w którym nie ma słowa o Bogu, nie ma ani jednego krzyża, nie przewija się żaden kapłan. Nie ma żadnej tradycji. Dlatego widz będzie czuł te braki.

– Odrzucenie Boga, które widoczne jest w „Spirali” było czymś spowodowane, celowo pokazane, by człowiek zastanowił się, że bez Boga trudno rozwiązać to co po ludzku jest niewytłumaczalne?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Opowiadam o człowieku sukcesu w PRL-u. On się niewiele różni od dzisiejszego czasu. To jest człowiek skazany na to, czym żyje, na tępy materializm, bo z niczym innym się nie zetknął. Wydawało mi się, że w PRL-u, gdzie o tym nadprzyrodzonym wymiarze byłoby mi mówić bardzo trudno, mogę coś powiedzieć przez wskazanie braku tego pustego miejsca. Każdy widz poczuje czego tu brakuje i może wtedy zwróci na to uwagę.

– Czym jest według pana miłosierdzie Boże?

– Na pewno jest to spojrzenie człowieka, który wie, że ten świat pozbawiony Boga i świat skazany tylko na ziemską sprawiedliwość jest światem nieludzkim. Staram się powiedzieć coś o tym starotestamentowym rozumieniu świata, w którym istniała tylko ta surowa sprawiedliwość i Bóg, który był mściwy. Wydaje mi się bardzo ważne to rozróżnienie, które czyni papież Franciszek, że przyznanie się do grzechu, zrozumienie, że jest się grzesznym, jest już pewnym wyzwoleniem. Wtedy jawi się szansa na miłosierdzie i przebaczenie. Najgorsza jest amoralność, czyli twierdzenie, że nie ma zła i że nikt złego nie robi. Jeżeli tak założymy to wtedy rzeczywiście jesteśmy na strasznej drodze do jakiegoś unicestwienia.

– „Spirala” Krzysztofa Zanussiego przypomina o śmierci i znane słowa „memento mori” (tłum. pamiętaj, że umrzesz). Jak my zmagając się z tym faktem, powinniśmy patrzeć na śmierć, wiedząc że jest i miłosierdzie i sprawiedliwość?

– Przede wszystkim nie próbujmy śmierci oswoić, bo się nie da. Nie próbujmy jest zagłaskać jak to robią głupkowate seriale. Miejmy świadomość, że śmierć jest wielkim dramatem, kosmiczną katastrofą, a jednocześnie wierzmy, że jest miłosierdzie. Jeżeli mamy dobrą wolę i zalążek miłości w sobie, to może wtedy mamy też szansę, że śmierć nie będzie ostatecznym końcem.

2016-02-18 09:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szedł tam, gdzie brakowało kapłanów

Niedziela łódzka 31/2022, str. I-II

[ TEMATY ]

wywiad

Ks. Paweł Gabara/Niedziela

Ks. Ryszard Stanek

Ks. Ryszard Stanek

O kapelanie Powstania Warszawskiego, człowieku wielkiej wiary i miłości, która uratowała życie wielu żołnierzom i mieszkańcom Warszawy, z ks. Ryszardem Stankiem, proboszczem parafii św. Maksymiliana w Pabianicach, rozmawia ks. Paweł Gabara.

Ks. Paweł Gabara: Wyjaśnijmy naszym czytelnikom, jaka jest relacja rodzinna między bł. ks. Józefem Stankiem a ks. Ryszardem Stankiem? Ks. Ryszard Stanek: Jest to jedno z najczęściej zadawanych mi pytań. Błogosławiony ks. Józef był rodzonym bratem mojego dziadka Dominika i pochodził, podobnie jak i ja, z Łapszy Niżnych znajdujących się na Spiszu. Nie mogę nie wspomnieć, że mój dziadek w czasie okupacji był kurierem, który pomagał przedostawać się z Polski na Słowację i dalej na Rumunię.
CZYTAJ DALEJ

4-10 maja: XVII Ogólnopolski Tydzień Biblijny

2025-05-04 08:56

[ TEMATY ]

tydzień biblijny

Karol Porwich/Niedziela

Pod hasłem „Zmartwychwstały Chrystus - nasza Nadzieja chwały”, od 4 do 10 maja, w Kościele katolickim w Polsce już po raz 17. będzie obchodzony Ogólnopolski Tydzień Biblijny. Rozpoczyna go Narodowe Czytanie Pisma Świętego. Przedmiotem wspólnotowej lektury będą tym razem Pierwszy i Drugi List do Koryntian oraz Pierwszy List św. Piotra.

„Chrystus zmartwychwstały przychodzi do Kościoła tak pod postacią Ewangelii jak i Eucharystii” - podkreśla ks. prof. Henryk Witczyk, przewodniczący Dzieła Biblijnego im. Jana Pawła II i inicjator Tygodnia Biblijnego, zachęcając do czytania Pisma Świętego i refleksji nad Biblią. Początek Tygodnia Biblijnego przypada dwa tygodnie po Wielkanocy, w Niedzielę Biblijną, podczas której odbywa się Narodowe Czytanie Pisma Świętego. Hasło tegorocznego Tygodnia Biblijnego „Zmartwychwstały Chrystus - nasza Nadzieja chwały”, nawiązuje do Roku Jubileuszowego 2025 przeżywanego w Kościele powszechnym pod znakiem nadziei. Celem inicjatywy, jak wyjaśnia ks. prof. Witczyk, jest „wspólne, ale i osobiste szukanie Słowa, które Bóg Ojciec kieruje dziś do człowieka, do ochrzczonego 1059 lat temu Narodu i do Kościoła w Polsce”.
CZYTAJ DALEJ

Włochy: Przed konklawe kardynałowie odwiedzili swoje kościoły tytularne w Rzymie

2025-05-04 17:01

[ TEMATY ]

konklawe

PAP

Przed rozpoczynającym się w środę konklawe wielu kardynałów, także elektorzy, odwiedziło w niedzielę swoje kościoły tytularne w Rzymie. Odprawiali tam Msze św. i spotkali się z wiernymi. Każdy kardynał wraz z przyjęciem tej godności od papieża otrzymuje też kościół tytularny w Wiecznym Mieście.

W wielu parafiach na wieść o wizycie kardynałów zgromadziły się tłumy wiernych na odprawianych przez nich Mszach św. Tak było między innymi w kościele Matki Bożej z Guadalupe, do którego przybył metropolita Nowego Jorku kardynał Timothy Dolan. Zapytany, co sądzi o opublikowanym przez Biały Dom fotomontażu przedstawiającym prezydenta Donalda Trumpa jako papieża, odparł: "To nie było dobre. Mam nadzieję, że nie miał on z tym nic wspólnego".
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję