Skandaliczna sytuacja z nieudaną aborcją w warszawskim Szpitalu im. Świętej Rodziny – bo abortowane dziecko „ośmieliło się” przeżyć, tyle że nikt nawet nie próbował mu pomóc żyć dalej – być może skłoni rządzących (rząd i/lub większość parlamentarną) do pochylenia się nad zagadnieniem prawnej, pełnej ochrony życia nienarodzonych. Ludzkie życie, także dotknięte chorobą czy niepełnosprawnością, powinno być prawnie chronione bezwarunkowo, bo wynika to z prawa naturalnego. Ingerencja sięgająca podstaw tego prawa jest dla człowieka – a w dłuższej perspektywie dla całej ludzkości – działaniem samobójczym.
„Prawo do aborcji” to termin sam w sobie nonsensowny, bo nadawanie prawa do zabijania drugiego człowieka, zwłaszcza absolutnie bezbronnego, jest urągającym rozumowi i fundamentalnej uczciwości bezprawiem, narzuconym przez tych, którzy żadnego życia nie szanują.
Niektórzy radzą, by wobec ataków na obecny obóz władzy nie otwierać nowego frontu, rzekomo światopoglądowego. Otóż nie łudźmy się. „Mentalność aborcyjna” rozlała się po świecie jak najgorsza epidemia. Dlatego dla wielu czas na obronę życia nigdy nie nadejdzie. Obrona życia to kwestia odwagi własnej i odwagi w podejmowaniu decyzji wynikających ze sprawowania władzy oraz kształtowania prawa.
Zapraszamy do wspólnej modlitwy nowennowej przed uroczystością Najświętszego Serca Pana Jezusa.
O Jezu, Ty mnie tak bardzo umiłowałeś, że zstąpiłeś z nieba i przyjąłeś nędze ludzkie aż po śmierć, i to śmierć krzyżową, aby mnie zbawić. Pragnę na Twoją miłość odpowiedzieć miłością. Rozpal więc w moim sercu pragnienie Twej najgorętszej miłości i dozwól, abym Cię kochał nade wszystko. Amen.
Photograph by the British Library, Wikimedia Commons, public domain
Intelektualiści, myśliciele, kaznodzieje a może rycerze, wojownicy i reformatorzy. Kim byli średniowieczni zakonnicy?
Kulturę średniowiecznej Europy cechował przede wszystkim uniwersalizm (łac. universalis – powszechny, ogólny), który był wspólnotą kulturową opartą na jednolitym systemie wartości i przekonań, wyrażanych w podobny sposób w całej Europie. Szczególnie ważny był uniwersalizm w wymiarze religijnym i światopoglądowym. Przejawiał się on przede wszystkim dominacją chrześcijaństwa w sprawach wiary, moralności, a także w warstwie intelektualnej, co w kontekście języka oznaczało dominację łaciny.
Sakrament kapłaństwa czy sakrament święceń? Jaki sakrament przyjmuje diakon, prezbiter i biskup? Co to znaczy? - na te pytania odpowiada ks. dr Andrzej Persidok, wykładowca teologii fundamentalnej na Akademii Katolickiej w Warszawie. Ks. dr Persidok przypomina też, że - w myśl nauczania Kościoła - diakonem, prezbiterem i biskupem zostaje się już na zawsze, również po śmierci.
Maria Czerska (KAI): Co to znaczy „przyjąć sakrament kapłaństwa”? Maj i czerwiec to miesiące, w których najczęściej odbywają się święcenia - diakonatu i prezbiteratu? Czy te osoby przyjmują ten sam sakrament?
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.