Reklama
Niemy krzyk dziecka rozpoczynającego życie pod sercem matki może być już wkrótce w Polsce usłyszany. W obecnym roku, gdy obchodzimy 1050. rocznicę Chrztu Polski i 60. rocznicę złożenia Jasnogórskich Ślubów Narodu, pojawia się bowiem w Polsce nadzieja na zmianę prawa i doprowadzenie do tego, aby zabijanie dzieci w łonach matek było całkowicie zakazane. Jeszcze nigdy nie byliśmy tak blisko szansy wprowadzenia całkowitej prawnej ochrony życia nienarodzonych, bez żadnych wyjątków. Wydaje się, że nasze społeczeństwo w większości dojrzało do właściwego rozeznania, że trzeba ochronić cywilizację życia przed cywilizacją śmierci. Istnieje też gwarancja, że czołowi polscy politycy opowiedzą się zdecydowanie za życiem. Otrzymaliśmy już jasną deklarację w tej sprawie premier Beaty Szydło oraz prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Określili się oni jednoznacznie i zgodnie ze stanowiskiem polskich biskupów, przedstawionym 30 marca 2016 r. w specjalnym komunikacie Prezydium Konferencji Episkopatu Polski, w którym czytamy: „Życie każdego człowieka jest chronione piątym przykazaniem Dekalogu: «Nie zabijaj!». Dlatego stanowisko katolików w tym względzie jest jasne i niezmienne: należy chronić od poczęcia do naturalnej śmierci życie każdego człowieka”. Biskupi podkreślają, że „nie można poprzestać na obecnym kompromisie, wyrażonym w ustawie z 7 stycznia 1993 r., która w trzech przypadkach dopuszcza aborcję”.
Uznany za papieża rodziny św. Jan Paweł II bardzo cierpiał z powodu śmierci każdego nienarodzonego dziecka. Pamiętamy, jak w 1991 r. w Radomiu stwierdził, że do ,,cmentarzyska ofiar ludzkiego okrucieństwa w naszym stuleciu dołącza się inny jeszcze wielki cmentarz: cmentarz nienarodzonych, cmentarz bezbronnych, których twarzy nie poznała nawet własna matka, godząc się lub ulegając presji, aby zabrano im życie, zanim jeszcze się narodzą”. Papież Polak nie znajdował żadnego usprawiedliwienia dla aborcji. To on nazwał Jasnogórskie Śluby Narodu, napisane w 1956 r. przez kard. Stefana Wyszyńskiego, polską Kartą Praw Człowieka. Teraz, gdy przygotowujemy się do ponowienia tych ślubów, co ma nastąpić 3 maja br., możemy przypomnieć ich zapisy. 60 lat temu przyrzekaliśmy, że „odtąd wszyscy staniemy na straży budzącego się życia. Walczyć będziemy w obronie każdego dziecięcia i każdej kołyski”. Przyrzekaliśmy też, że „gotowi jesteśmy raczej śmierć ponieść aniżeli śmierć zadać bezbronnym” oraz że „dar życia uważać będziemy za najcenniejszy skarb Narodu”. Przyszedł czas na zdanie rachunku z tych przyrzeczeń. Temu służą m.in. comiesięczne dysputy jasnogórskie, skupione wokół treści ślubów, które mają wypracować Raport Jasnogórski 2016 o stanie naszych sumień.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Ważnym faktem jest przyjęcie 2 kwietnia br. przez uczestników 36. Pielgrzymki Obrońców Życia na Jasną Górę „Apelu do polskich parlamentarzystów o prawo do życia dla każdego poczętego dziecka i ochronę macierzyństwa”. Trwa zbieranie podpisów pod tym apelem. W czasie jasnogórskiej Pielgrzymki Obrońców Życia została też przedstawiona „Powszechna Deklaracja w Obronie Cywilizacji Życia – Meksyk 2016”, w przeddzień jej ogłoszenia – 3 kwietnia 2016 r. w Meksyku – przed Ikoną Częstochowską peregrynującą „Od Oceanu do Oceanu”. Widać więc wzmocnienie wysiłków zmierzających do zwycięstwa cywilizacji życia i w Polsce, i na świecie. Wreszcie życie wszystkich nienarodzonych ma szansę na życie. W roku 1050. rocznicy Chrztu Polski jest wielka nadzieja na pełną obronę nienarodzonych. A więc – nie wypuszczajmy różańców z rąk.
POSŁUCHAJ