Utraciliśmy znaczenie męskiej przyjaźni. Mieć przyjaciela dla wielu brzmi przynajmniej podejrzanie. Wydaje się to „niemęskie”. Mamy więc kumpli i znajomych, ale nie przyjaciół. Czy ty masz prawdziwego przyjaciela? Mężczyznę, który jest dla ciebie bratem i doradcą i jak trzeba, potrafi przemówić ci do rozumu?
Dawid był wielkim wojownikiem, lecz nigdy nie był sam. Zawsze pozostawał w pobliżu swoich towarzyszy broni, pośród swego wojska, przy boku swoich przyjaciół. Jeden raz nie wyruszył ze swymi braćmi broni na pole bitwy i to właśnie wtedy upadł, grzesząc z Batszebą, pozbawiając życia jednego ze swoich żołnierzy oraz trwając w kłamstwie. Okazało się, że Dawid jest silny wówczas, gdy ma przy sobie innych mężczyzn będących jego przyjaciółmi, którzy potrafią ochronić go przed jego własną słabością. Rozumiał, że jeśli chce być mądrym królem i dowódcą, musi słuchać rad swoich przyjaciół. I zwykle to robił. Ilekroć ignorował serdeczne wskazówki swoich przyjaciół, musiał ponosić tego bolesne konsekwencje. Każda taka sytuacja pouczała go o tym, jak wielką wartość stanowią sprawdzeni i wierni przyjaciele.
Prawdziwy przyjaciel to ten, kto jest przy tobie wtedy, kiedy jesteś słaby, niezdolny do podjęcia walki. Więcej nawet, to ten, który będzie walczył zamiast ciebie, kiedy tobie braknie sił. To mężczyzna, na którym możesz całkowicie polegać i przed którym nie masz żadnych tajemnic. Pozwalasz mu poznać siebie takim, jakim jesteś, włączając w to swoje słabości, zawstydzające historie z twojego życia i najciemniejsze obszary twego serca. Nie musisz przy nim udawać ani rywalizować. Dajesz sobie wreszcie prawo do bycia sobą. Jesteś gotowy, by zaryzykować dla niego swoim życiem, ponieważ wiesz, że on zrobiłby dokładnie to samo dla ciebie.
Ja sam dopiero w ostatnich latach, dzięki męskiej wspólnocie Przymierza Wojowników, uczę się, czym są braterstwo i prawdziwa męska przyjaźń. Przyjaźń, która między mężczyznami zawsze rodzi się przez wspólne doświadczenie walki, zmagania, wspierania się w sytuacji kryzysowej i wspólne zmierzanie do jednego celu. Przyjaźń to inwestycja, która owocuje przez całe życie.
W księdze Mądrości Syracha czytamy takie oto słowa, które niech będą dla mnie i dla ciebie zaproszeniem do odważnego szukania i umacniania relacji prawdziwego braterstwa i przyjaźni: „Za wiernego przyjaciela nie ma odpłaty ani równej wagi za wielką jego wartość” (6, 15).
* * *
Michał Piekara Psychoterapeuta, prowadzi działalność misyjną, lider męskiej wspólnoty Przymierze Wojowników, ojciec pięciorga dzieci
Dział rodzinny – kontakt: rodzina@niedziela.pl
22 listopada Kościół obchodzi wspomnienie św. Cecylii. Należy ona do najsłynniejszych męczennic Kościoła rzymskiego. Żyła na przełomie II i III w. Jako młoda dziewczyna, złożyła ślub czystości.
Mimo iż zmuszono ją do małżeństwa z poganinem Walerianem, nie złamała swego przyrzeczenia, lecz pozyskała dla Chrystusa swego męża i jego brata. Wszyscy troje ponieśli śmierć męczeńską.
Jakub de Voragine w Złotej legendzie w taki oto sposób pisze o św. Cecylii: „Gdy muzyka grała, ona w sercu Panu jedynie śpiewała. Przyszła wreszcie
noc, kiedy Cecylia znalazła się ze swym małżonkiem w tajemniczej ciszy sypialni. Wówczas tak przemówiła do niego: Najmilszy, istnieje tajemnica, którą ci wyznam, jeśli mi przyrzekniesz,
że będziesz jej strzegł troskliwie. Jest przy mnie anioł Boży, który mnie kocha i czujnie strzeże mego ciała. Będziesz go mógł zobaczyć, jeśli uwierzysz w prawdziwego Boga i obiecasz,
że się ochrzcisz. Idź więc za miasto drogą, która nazywa się Appijska i powiedz biedakom, których tam spotkasz: Cecylia posyła mnie do was, abyście pokazali mi świętego starca Urbana.
Skoro ujrzysz jego samego, powtórz mu wszystkie moje słowa. A gdy on już oczyści ciebie i wrócisz do mnie, wtedy ujrzysz i ty owego anioła.
Walerian przyjął chrzest z rąk św. Urbana. Wróciwszy do Cecylii znalazł ją w sypialni rozmawiającą z aniołem. Anioł trzymał w ręce dwa wieńce z róż
i lilii i podał jeden z nich Cecylii, a drugi Walerianowi, mówiąc przy tym: Strzeżcie tych wieńców nieskalanym sercem i czystym ciałem, ponieważ
przyniosłem je dla was z raju Bożego. One nigdy nie zwiędną ani nie stracą swego zapachu i nigdy nie ujrzą ich ci, którym czystość nie jest miła”.
Pierwszym miejscem kultu św. Cecylii stał się jej grób w katakumbach Pretekstata, gdzie zachowała się grecka inskrypcja „Oddała duszę Bogu”. Następnie kryptę powiększono, przyozdabiając
jej sklepienie malowidłem przedstawiającym Świętą w postaci orantki.
Pierwsze ślady kultu liturgicznego Świętej męczennicy zawiera Sakramentarz leoniański z V w., gdzie znajduje się 5 formularzy mszalnych z własnymi prefacjami. Z kolei
w aktach synodu papieża Symmacha z 499 r. znajduje się wzmianka o kościele pw. św. Cecylii wzniesionym w połowie IV w. Inną sławną świątynią dedykowaną
Świętej jest bazylika zbudowana przez papieża Paschalisa na rzymskim Zatybrzu w początkach IX w., gdzie złożono pod ołtarzem jej doczesne szczątki.
Za patronkę muzyki kościelnej uznano św. Cecylię dopiero pod koniec średniowiecza. Miało to swoje źródła w błędnym rozumieniu treści jednej z antyfon oficjum brewiarzowego: Cantantibus
organis Coecilia Domino decantabat. Owo sformułowanie antyfony spowodowało powstanie licznych przedstawień ikonograficznych św. Cecylii, która gra na instrumencie przypominającym organy.
W nawiązaniu do tej średniowiecznej tradycji od XVI w. w Kościele zachodnim zaczęły powstawać stowarzyszenia, których celem było pielęgnowanie muzyki kościelnej. Największy jednak rozgłos
zyskało Stowarzyszenie św. Cecylii, które powstało w Bambergu w 1868 r.
Dążyło ono do odnowienia prawdziwej muzyki kościelnej poprzez oczyszczenie liturgii z elementów świeckich i przywrócenia w liturgii chorału gregoriańskiego oraz polifonii
Szkoły Rzymskiej. Rychło ruch cecyliański rozszerzył się na cały Kościół powszechny, a wybitni kompozytorzy dedykowali jej swoje dzieła.
Delegaci polskich redemptorystów, zebrani na II sesji XVIII Kapituły Prowincji Warszawskiej w Tuchowie w dniach 18 – 22 listopada 2024 r., solidaryzują się w podejmowanej działalności ewangelizacyjnej i formacyjnej z o. Tadeuszem Rydzykiem, ze wszystkimi redemptorystami, siostrami zakonnymi, świeckimi pracownikami i wolontariuszami Radia Maryja, Telewizji Trwam, Akademii Kultury Społecznej i Medialnej oraz innych instytucji wyrosłych wokół toruńskiej rozgłośni.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.