Reklama

Niedziela Podlaska

Czas, w którym wszystko jest możliwe

Z ks. Andrzejem Falkowskim, kierownikiem 26. Pieszej Pielgrzymki Drohiczyńskiej na Jasną Górę, rozmawia Edyta Hartman

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

EDYTA HARTMAN: – 26. Piesza Pielgrzymka Drohiczyńska na Jasną Górę po raz pierwszy wyruszy pod Księdza przewodnictwem. Jak Ksiądz przyjął tę nominację?

KS. ANDRZEJ FALKOWSKI: – Bp Tadeusz Pikus powierzył mi prowadzenie Pieszej Pielgrzymki Drohiczyńskiej. Stało się to w czasie, gdy przeżywamy jubileusz 25-lecia powstania naszej diecezji. Przejmując obowiązki kierownika pielgrzymki, zdaję sobie sprawę, że wchodzę w dzieło wielu ludzi. Pielgrzymka, która rozpocznie się 1 sierpnia 2016 r., będzie dziękczynieniem za każdą pracę i wysiłek, zarówno osób świeckich, służb pielgrzymkowych, jak i kleryków, sióstr i braci zakonnych, kapłanów. W tym miejscu pragnę wspomnieć pierwszego kierownika i inicjatora naszej pielgrzymki – śp. ks. Ryszarda Starczewskiego. Po ciężkiej chorobie zmarł on 29 października 2000 r. Kolejnymi kierownikami byli: ks. Józef Poskrobko, ks. Jarosław Redosz, ks. Krzysztof Kisielewicz, ks. Wiesław Niemyjski, ks. Janusz Bolewski i ks. Robert Grzybowski. Każdy z nich wniósł coś nowego. Przejmując rolę kierownika pielgrzymki, jestem spokojny o jej przyszłość, gdyż wokół jest wielu szlachetnych ludzi, którzy swój czas i wysiłek poświęcali i poświęcają pielgrzymce. Wiem także, że mam życzliwe wsparcie dawnych kierowników i mogę liczyć na ich pomoc.

Reklama

– Kiedy rozpoczął Ksiądz przygotowania do tegorocznej pielgrzymki, by dopiąć wszystko na przysłowiowy ostatni guzik?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– W momencie, gdy kończy się jedna pielgrzymka, rozpoczyna się przygotowanie do kolejnej. Tak naprawdę przygotowanie pielgrzymki trwa cały rok i obejmuje wiele płaszczyzn. Najważniejsza z nich dotyczy jednak ludzi, którzy zechcą jej poświęcić swój czas. To konkretni ludzie biorą na siebie zadania, które jako służby pielgrzymkowe realizują w ciągu całego roku. Moja rola sprowadza się do koordynacji wszystkich podejmowanych działań.

– Jest Ksiądz zaprawionym pielgrzymem. Czym jest więc dla Księdza osobiście piesza pielgrzymka?

– Pielgrzymowałem wiele razy. Każda pielgrzymka, w której uczestniczyłem, była inna, ale każda była dotknięciem tajemnicy żywego Kościoła. Zawsze z wielką radością wyruszałem do Częstochowy. Na trasie widziałem starszych, młodzież i dzieci idących obok siebie i niosących wielkie intencje i prośby do tronu Jasnogórskiej Matki. Wiem, że wiele z nich zostało wysłuchanych. Bardzo dużo spraw, moich osobistych i moich parafian, powierzałem Panu Bogu właśnie na pielgrzymce. Pielgrzymka to szczególny czas pogłębiania wiary oraz poznawania Boga i niesamowitych ludzi.

– Jakie hasło będzie towarzyszyć tegorocznemu pielgrzymowaniu?

Reklama

– 26. Piesza Pielgrzymka Diecezji Drohiczyńskiej wyruszy z hasłem: „Nowe Życie w Chrystusie”. Pielgrzymi będą odkrywać bogactwo i głębię sakramentu chrztu świętego, który daje nam to nowe życie. Wszystkie konferencje głoszone podczas pielgrzymiej trasy będą dotyczyły tego sakramentu i roli, jaką pełni w życiu chrześcijanina. Będziemy zachęcali, aby każdy ochrzczony odnalazł lub przypomniał sobie datę swojego chrztu, a potem w ciągu roku świętował w tym dniu taką osobistą uroczystość.

– Od kiedy i gdzie można się zapisywać na pielgrzymkę?

– Zapisy na pielgrzymkę rozpoczną się w niedzielę 17 lipca. Do naszych parafii dotarły już ulotki i plakaty pielgrzymkowe. Tam znajdziemy wszystkie informacje. Pielgrzymi duchowi będą zapisywać się u swoich kapłanów w parafiach.
Do poszczególnych grup pielgrzymkowych będziemy mogli zapisać się w: Hajnówce, Bielsku Podlaskim, Brańsku, Ciechanowcu, Siemiatyczach, Drohiczynie, Sokołowie Podlaskim, Węgrowie i Łochowie.
Informacje o pielgrzymce można znaleźć także na stronie internetowej: www.doczestochowy.pielgrzymuj.pl. Można do nas dołączyć na Facebooku. Tam 26. Piesza Pielgrzymka Drohiczyńska na Jasną Górę prowadzi swój fanpage.

– Pielgrzymka to rekolekcje w drodze. Każdego dnia jest czas na Eucharystię, naukę do pątników, chwilę spokoju i rozmyślania. Kto w tym roku będzie prowadził poszczególne grupy?

Reklama

– Dziękuję Panu Bogu, że tak wielu kapłanów włączyło się w przygotowanie pielgrzymkowe. W tym roku chcemy, aby w każdej grupie byli ksiądz przewodnik i jego zastępca. Wymienię przynajmniej głównych przewodników. Grupę bielską poprowadzi ks. Michał Marczak, katedralną – ks. Mariusz Woltański, sokołowską – ks. Łukasz Skarżyński, węgrowską – ks. Emil Skobel i łochowską – ks. Piotr Jarosiewicz. To kapłani, którzy mają już za sobą wiele kilometrów na pątniczej trasie i są bardzo lubiani przez pielgrzymów. Na trasę pielgrzymki wyruszy jeszcze wielu kapłanów, którzy będą pomagali zarówno w służbach centralnych, jak i w codziennej posłudze

– Jakie dobro przynosi pielgrzymka jej uczestnikom. Czym zachęciłby Ksiądz tych wahających się lub niezdecydowanych do udziału w tych swoistych rekolekcjach w drodze?

– Gdy w jednym miejscu zbiera się tak wielu pozytywnych ludzi, musi z tego wyjść coś dobrego. Znam takie osoby, które na szlak pielgrzymkowy przyjechały tylko na chwilę, aby kogoś odwiedzić, a następnie stwierdziły, że zostają. Nie miały nic: ubrań, śpiwora, plecaka, namiotu. Niektórzy mówili „wariat”, a oni poczuli po prostu ten pielgrzymkowy, niesamowity klimat. Okazało się, że koledzy zrobili zrzutkę ze swoich ubrań, znalazły się i dodatkowy plecak, i miejsce w namiocie. Znam osoby, już są dawno na emeryturze, a nie wyobrażają sobie życia bez pielgrzymki, choć ciągle wiele osób wątpi, czy na pewno podołają. Znam małżeństwa, które zabierają swoje dzieci i – mimo wielu trudności, całą rodziną – wyruszają w sierpniu do Matki Bożej. Pielgrzymka to czas, w którym wszystko jest możliwe. Jeśli chcesz lepiej poznać Boga, siebie i innych ludzi i przeżyć coś niesamowitego – to pielgrzymka jest właśnie dla Ciebie.

– Proszę przedstawić się Czytelnikom „Niedzieli Podlaskiej”.

– W tym roku przeżywałem 12. rocznicę swoich święceń. Jako kapłan pracowałem 6 lat w Ciechanowcu i 5 lat w Hajnówce. Od roku pracuję w Stoczku Węgrowskim.
Jeszcze raz zapraszam wszystkich czytelników „Niedzieli” do wspólnego pielgrzymowania. Do zobaczenia na pątniczej trasie.

2016-06-23 08:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mężczyźni na kolanach

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Ks. Wojciech Kania

W sobotnie przedpołudnie w Sanktuarium św. Józefa w Nisku w Diecezji Sandomierskiej odbyła się I Diecezjalna Pielgrzymka Mężczyzn. Na wspólne modlitewne spotkanie przybyło blisko 500 pątników. Większość przyjechała autokarami, ale byli wśród nich i tacy, którzy przyszli pieszo, jak grupa 50 osób ze Stalowej Woli. Wydarzenie rozpoczęło się nabożeństwem do św. Józefa, które poprowadził ks. Kazimierz Hara, kustosz niżańskiego sanktuarium. Następnie konferencję formacyjną wygłosił prof. Stanisław Słowiński. – „Być mężczyzną” taki temat stawiam podczas dzisiejszego spotkania, aby przypomnieć jak ważna jest świadomość własnej tożsamości u współczesnego mężczyzny. Kultura masowa próbuje zniekształcić lub zatrzeć podstawowe cechy mężczyzny jakimi są: odpowiedzialność i opiekuńczość. W ewangelicznej scenie to św. Józef otrzymuje we śnie polecenie od anioła: „Weź Dziecię i Jego Matkę i uchodź do Egiptu”. To on jest adresatem tego przekazu, to jemu Bóg poleca opiekę i troskę o Świętą Rodzinę. Podobnie i dziś Bóg stawia bardzo konkretne zadania przed mężczyzną. Dlatego jest czymś fundamentalnym, aby obudzić świadomość odpowiedzialności za rodzinę i w szerszym sensie także za kraj – podkreślał prof. Stanisław Słowiński. Mszy św. przewodniczył bp Krzysztof Nitkiewicz. Koncelebrowali kapłani, którzy przybyli do sanktuarium wraz z pielgrzymami. Ordynariusz Sandomierski mówił w kazaniu o powołaniu celnika Mateusza do grona apostołów. Zwrócił uwagę na to, że przemieniło ono całe jego życie w służbę Chrystusowi. Wspomniał również o powołaniu św. Józefa, który patronuje sanktuarium w Nisku i diecezjalnej pielgrzymce mężczyzn. – Każde powołanie jest ważne, gdyż stanowi zaproszenie do współpracy z Bogiem. To również nasza droga do świętości. Nie ma więc przypadku, że ktoś jest ojcem, matką, mężem, żoną, kapłanem, siostrą zakonną albo, że wykonuje konkretny zawód. Jednocześnie Bóg wzywa nas stale do podejmowania nowych wyzwań, powierza kolejne zadania. Niestety, nawet najpiękniejsze powołanie można zniszczyć, zaprzepaścić, zdradzić. Współistnieje ono bowiem w nas z różnymi ułomnościami, z grzechem. Pamiętajmy o tym. Kiedy Pan Jezus mówi w Ewangelii, że przyszedł do chorych, którzy potrzebują lekarza, to chodzi mu właśnie o nas, o mnie i o ciebie. Żeby dobrze odpowiedzieć na powołanie potrzebujemy koniecznie Chrystusa. On uzdrowi naszą chorą duszę, da potrzebne siły, żeby wytrwać i przynosić owoce. Niech każdy podziękuje dzisiaj za swoje powołanie. Niech mężczyźni, kobiety, duchowni i świeccy wypełniają własną misję otrzymaną od Boga Stwórcy. Ojciec św. Franciszek ostrzega, że usuwając różnice pomiędzy rolą mężczyzny i kobiety ryzykujemy zrobienie cywilizacyjnego kroku do tyłu. To stanowi problem, a nie rozwiązanie, mówi papież. Każde powołanie jest naprawdę piękne i jedyne. Prośmy Boga, abyśmy potrafili realizować je wiernie i z pasją – podkreślił biskup Krzysztof Nitkiewicz. Wspólne pielgrzymowanie zakończyła agapa.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Nie zgodzili się na Msze św. wieczyste

2025-08-01 09:44

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Opowiadam dzisiaj o chciwości, która zabija życie – nie tylko w Ewangelii, ale też w nas samych. Przypowieść o „bogaczu głupcu” staje się punktem wyjścia do głębokiej refleksji.

Dlaczego Morze Martwe jest słone? Czy dlatego, że tylko bierze, ale nic nie oddaje?
CZYTAJ DALEJ

Francja: Leon XIV zjednał sobie prawie 90 proc. społeczeństwa

2025-08-04 08:37

[ TEMATY ]

społeczeństwo

Francja

Papież Leon XIV

Vatican Media

Leon XIV podczas spotkania z francuskimi neofitami i katechumenami

Leon XIV podczas spotkania z francuskimi neofitami i katechumenami

86 proc. Francuzów pozytywnie ocenia pierwsze trzy miesiące pontyfikatu Leona XIV – wynika z sondażu, przeprowadzonego przez francuski instytut badawczy Odoxa z okazji zbliżającej się cezury pierwszych 100 dni. Tego zdania są prawie wszyscy praktykujący katolicy, ale też znaczna większość przedstawicieli innych religii i osób niewierzących. Trzy czwarte badanych widzi w nim przede wszystkim „posłańca pokoju”.

Papież zjednał sobie młodszych i starszych
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję