Mimo niezbyt sprzyjającej aury pobiegli na dystansie 1200 metrów dla swoich rodzin, dla kibicujących im z wypiekami na twarzy dzieci. Emocje były nie mniejsze niż te na wielkich sportowych imprezach. Już po raz ósmy 3 lipca Stowarzyszenie Szczęśliwy Dom im. Wiktorii i Józefa Ulmów z Dziećmi zorganizowało Bezalkoholowy Piknik Rodzinny i VIII Rzeszowski Bieg Ojców w tym roku pod hasłem „Aktywny tata, trzeźwy tata”.
Zanim ponad 60 ojców stanęło na starcie, scenę na rzeszowskich bulwarach opanowali młodzi artyści, m.in. z Miejsko-Gminnego Domu Kultury im. Franciszka Kotuli w Głogowie Małopolskim, wystąpiła także Ania Kwas i zespół VIR. Najpierw artystyczne występy i piosenki dla tatusiów, a potem już były sportowe emocje, czyli po prostu moc dobrej zabawy. Zabawy integrującej rodziny, pokazującej jak niezwykle ważne miejsce w niej ma ojciec.
Po emocjonującym biegu ścieżkami rzeszowskich bulwarów każdy z uczestników biegu otrzymał pamiątkowy medal, a zwycięzcy odebrali puchary, m.in. z rąk wicemarszałka województwa podkarpackiego Bogdana Romaniuka oraz przewodniczącego Sejmiku Województwa Podkarpackiego Jerzego Cyprysia, dyrektora Muzeum Polaków Ratujących Żydów im. Rodziny Ulmów w Markowej Mateusza Szpytmy.
W kategorii do 35. roku życia zwyciężyli: Piotr Kobylarz, Michał Porczak i Sebastian Piątek, w kategorii od 36. do 50. roku życia Andrzej Szpunar, Damian Ślęczka i Bogdan Karkut, a od 51. roku życia: Józef Kubik, Dariusz Sowa oraz Wincenty Wojtasiewicz. Puchar dla najstarszego uczestnika Biegu otrzymał Franciszek Zieliński. Najpiękniejsze gratulacje były chyba te od pociech bacznie obserwujących zmagania sportowe ojców...
Piknik zorganizowało Stowarzyszenie „Szczęśliwy Dom” im. Wiktorii i Józefa Ulmów z Dziećmi. Patronat medialny objęło Radio Via, Radio Rzeszów i TVP 3.
„Współcześnie [istnieje] zapotrzebowanie na ojców, którzy potrafią pełnić swoją rolę, łącząc czułość z powagą, wyrozumiałość z surowością, koleżeństwo z autorytetem” – między innymi te słowa Ojca Świętego Jana Pawła II cytują biskupi w liście pasterskim zapowiadającym XVIII Dzień Papieski. Będzie on obchodzony w niedzielę 14 października pod hasłem „Promieniowanie ojcostwa”.
Informatyk i programista argentyński Pablo Licheri stworzył aktualizowaną na bieżąco aplikację pozwalającą na znalezienie Mszy św. oraz możliwości spowiedzi i adoracji Najświętszego Sakramentu na całym świecie. Informator, zatytułowany po hiszpańsku "Horarios de Misa" lub po angielsku "Catholic Mass Times", zawiera wiadomości na ten temat, zebrane z ponad 125 tys. świątyń na wszystkich kontynentach, dostępne w 9 językach, w tym także po polsku. Tygodniowo korzysta z niego ponad 2 mln osób.
"Jeśli jest nas [katolików] przeszło 1,3 mld, to wyobraź sobie, jak wiele możemy zrobić, jeśli używamy swych komórek także po to, aby być bliżej Boga" - powiedział w rozmowie z latynoską katolicką agencją prasową ACI Prensa twórca aplikacji. Zaznaczył przy tym, że za jego projektem nie stały żadne koncerny, sponsorzy czy wielkie pieniądze, ale cały program przygotował na swoim komputerze, wykorzystując na to głównie kolejne weekendy. "Prawie 10 lat oboje z żoną finansowaliśmy to wszystko. Pracowaliśmy jak mrówki, za własne pieniądze, kradnąc czas przeznaczony na wypoczynek" - przyznał Licheri.
Informatyk i programista argentyński Pablo Licheri stworzył aktualizowaną na bieżąco aplikację pozwalającą na znalezienie Mszy św. oraz możliwości spowiedzi i adoracji Najświętszego Sakramentu na całym świecie. Informator, zatytułowany po hiszpańsku "Horarios de Misa" lub po angielsku "Catholic Mass Times", zawiera wiadomości na ten temat, zebrane z ponad 125 tys. świątyń na wszystkich kontynentach, dostępne w 9 językach, w tym także po polsku. Tygodniowo korzysta z niego ponad 2 mln osób.
"Jeśli jest nas [katolików] przeszło 1,3 mld, to wyobraź sobie, jak wiele możemy zrobić, jeśli używamy swych komórek także po to, aby być bliżej Boga" - powiedział w rozmowie z latynoską katolicką agencją prasową ACI Prensa twórca aplikacji. Zaznaczył przy tym, że za jego projektem nie stały żadne koncerny, sponsorzy czy wielkie pieniądze, ale cały program przygotował na swoim komputerze, wykorzystując na to głównie kolejne weekendy. "Prawie 10 lat oboje z żoną finansowaliśmy to wszystko. Pracowaliśmy jak mrówki, za własne pieniądze, kradnąc czas przeznaczony na wypoczynek" - przyznał Licheri.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.