Reklama

Niedziela Lubelska

Prawdziwie żył Ewangelią

W związku ze Światowymi Dniami Młodzieży kilka miast w Polsce nawiedziły relikwie bł. Piotra Jerzego Frassatiego. W dniach 18-20 lipca na szlaku peregrynacji znalazł się Lublin: kościół pw. bł. Piotra Jerzego oraz dominikańska bazylika pw. św. Stanisława

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Błogosławiony Piotr Jerzy Frassati patronuje niewielkiej parafii na jednym z wielkomiejskich osiedli. Przy ul. Skierki 12 (dzielnica LSM), ukryty wśród bloków, wznosi się kościół, w którym włoski młodzieniec wyprasza wiernym obfite łaski. Parafię poświęconą bł. Piotrowi Jerzemu erygował w 1998 r. abp Józef Życiński; jak dotąd to jedyna parafia w naszej ojczyźnie, poświęcona „człowiekowi ośmiu błogosławieństw”.

Świętość zdobywa się w codzienności

18 lipca relikwie patrona z wielkim wzruszeniem witali duszpasterze i wierni, wśród których wyróżniali się Rycerze Kolumba. – Peregrynacja relikwii bł. Piotra Jerzego, studenta i alpinisty, odbywa się w przededniu Światowych Dni Młodzieży, ale dla nas jest nie tylko przygotowaniem do spotkania z papieżem Franciszkiem w Krakowie. To długo wyczekiwane odwiedziny w domu błogosławionego – mówił proboszcz ks. Leszek Szuba. – Piotr Jerzy Frassati przybywa tu do siebie, jest wśród nas czczony niemal od chwili wyniesienia na ołtarze. Wyprosił nam łaskę wznoszenia murów kościoła i nieustannie wspiera budowę naszej duchowej wspólnoty. Jego odwiedziny są dla nas niepowtarzalną szansą modlitwy i wpatrywania się w świętego, który przykładem życia uczy miłosiernej troski o bliźnich. Niech nasz patron wyprasza wszystkim łaskę pięknego i świętego życia – podkreślał Ksiądz Proboszcz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Po ceremonii powitania została odprawiona Msza św. Celebrowali ją m.in. dominikanie z lubelskiego klasztoru oraz don Luca, kapłan z Turynu, który towarzyszy peregrynacji. Podkreślając, że wizyta relikwii bł. Piotra Jerzego w swojej parafii jest wyjątkowa, gość z Włoch zachęcał wiernych, by śladami patrona podążali ku górze. – Bł. Piotr Jerzy wyprzedza nas w drodze do Boga, świadczy i wstawia się za nami. On wskazuje konkretny sposób, jak podążać do Boga – mówił ks. Luca. Rozwinięciem tych słów była homilia, wygłoszona przez o. Tomasza Dostatniego OP. Dominikanin, przywołując słowa św. Jana Pawła II, który życie bł. Piotra Jerzego nazwał zwykłym i codziennym, podkreślał, że świętymi nie zostają tylko ci, którzy dokonują cudów czy mają mistyczne przeżycia. – Świętość zdobywa się w codzienności, w przyjmowaniu życia jakim, jakie ono jest, w radościach i kłopotach, w małych i wielkich sprawach – mówił o. Dostatni. Przy relikwiach bł. Piotra Jerzego kaznodzieja apelował, by przeżywać chrześcijaństwo w sposób normalny, a zarazem przykładać do niego miarę Ewangelii, miarę ośmiu błogosławieństw, miarę przykazania miłości.

Święci są po to, by zawstydzać

19 lipca relikwie bł. Piotra Jerzego zostały przewiezione na Stare Miasto, do bazyliki Ojców Dominikanów. Przez kolejną dobę mieszkańcy Lublina trwali na modlitwie, rozważając tajemnice Różańca, stacje Drogi Krzyżowej, Drogi Światła czy wezwania litanii do błogosławionego. Centralnym wydarzeniem nawiedzenia była Msza św. pod przewodnictwem bp. Artura Mizińskiego, sekretarza generalnego Konferencji Episkopatu Polski.

W homilii Ksiądz Biskup przywołał słowa św. Jana Pawła II z beatyfikacji Karoliny Kózki i przypomniał, że „święci są po to, aby nas zawstydzać”. Odwołując się do słów papieża Franciszka, który wskazał studenta z Turynu jako wzór do naśladowania przez młodzież, bp Miziński przedstawił bł. Piotra Jerzego jako człowieka wrażliwego na potrzeby bliźnich. – On zbił w sobie skorupę, którą każdy z nas też powinien rozłupać, żeby zobaczyć człowieka, przejąć się nim i wczuć w jego sytuację oraz cierpienie i trudności. Czy jego postawa nas nie zawstydza? Może to jest szczególne wezwanie i wyzwanie pod adresem naszego pokolenia i naszych czasów, którym grozi znieczulica – mówił Ksiądz Biskup. Pasterz zachęcał wiernych, by szli za Chrystusem, mając jako wzór bł. Frassatiego, który pełen entuzjazmu i szczytnych ideałów chciał dać cząstkę z siebie, aby uczynić świat lepszym. – Nie był biernym obserwatorem, ale działał na wielu płaszczyznach: społecznej, politycznej, sportowej, charytatywnej… Nade wszystko jednak kochał Boga i Jemu dawał pierwsze miejsce w życiu. Prawdziwie żył Ewangelią – podkreślał bp Artur.

Człowiek ośmiu błogosławieństw

Piotr Jerzy Frassati urodził się w kwietniu 1901 r. w arystokratycznej rodzinie w Turynie; był synem ateizującego liberała i malarki, która dość formalnie traktowała obowiązki religijne. Jednak od wczesnego dzieciństwa rozwijał życie religijne, uczestniczył w Eucharystii i przyjmował Komunię św., dużo się modlił i adorował Najświętszy Sakrament. Wielkie znaczenie dla jego rozwoju miała systematyczna lektura Pisma Świętego. Był wyjątkowo wrażliwy na osoby dotknięte ubóstwem, rozdawał im wszystko, co posiadał. Codziennie odwiedzał najuboższe dzielnice Turynu; uważał, że służba dla biednych jest jedyną formą wdzięczności, jaką może okazać Chrystusowi za to, że przychodzi do jego serca. W szczególny sposób ukochał góry; często wędrował górskimi szlakami, podziwiając wielkość Stwórcy. Zmarł w wieku 24 lat na chorobę Heinego-Medina, którą zaraził się od nędzarza. Krótkie życie Piotra Jerzego wystarczyło, aby dojść do świętości i stanowić wzór dla innych. W dniu beatyfikacji w 1990 r. został nazwany przez św. Jana Pawła II człowiekiem ośmiu błogosławieństw.

2016-07-27 14:51

Oceń: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Drzewo Krzyża Świętego

Niedziela zamojsko-lubaczowska 10/2019, str. IV-V

[ TEMATY ]

krzyż

relikwie

Relikwie Drzewa Krzyża Świętego

Łukasz Kot

Relikwiarz Krzyża Świętego z zamojskiej katedry

Relikwiarz Krzyża Świętego z zamojskiej katedry

Krzyż był narzędziem śmierci Jezusa – Syna Bożego. Dziś jest znakiem rozpoznawczym chrześcijan. Towarzyszy im na wszystkich drogach życia, od chrztu aż po śmierć. Relikwie Drzewa Krzyża Świętego są symbolem śmierci, ale i zbawienia

Ewangeliści wskazują, że Jezus został ukrzyżowany około południa, a umarł około godziny 15.00. Jako symbol chrześcijański krzyż został rozpowszechniony po sennej wizji, którą przeżył w 312 r. cesarz Konstantyn. W noc przed bitwą z Maksencjuszem na moście Muliwijskim, nieopodal Rzymu Konstantyn ujrzał płonący krzyż i napis: „In hoc signe vinces” (W tym znaku zwyciężysz). Następnego dnia na jego rozkaz, na tarczach żołnierzy zostały wymalowane krzyże. Konstantyn pokonał przeciwnika. Cesarz ogłosił edykt wolnościowy, kładący tym samym kres prześladowaniom religijnym. Karę śmierci krzyżowej zniósł w 336 r. Obok używania krzyża w architekturze sakralnej, popularne stały się krzyże noszone przez wierzących na piersiach. W Kościele na Zachodzie zaczęto organizować przedstawienia pasyjne umęczonego Jezusa na krzyżu, nabożeństwa pokutne, takie jak Droga Krzyżowa i „Gorzkie żale”.
CZYTAJ DALEJ

Abp Sorrentino: nie jest prawdą, że ciało Carla Acutisa pozostało nienaruszone

[ TEMATY ]

beatyfikacja

bł. Carlo Acutis

Vatican Media

Nie jest prawdą, że ciało przyszłego błogosławionego Carla Acutisa pozostało w stanie nienaruszonym – oświadczył ordynariusz diecezji Asyż-Nocera Umbra-Gualdo Tadino abp Domenico Sorrentino. Beatyfikacja włoskiego nastolatka odbędzie się 10 października w Asyżu.

Hierarcha wyjaśnił, że podczas ekshumacji na cmentarzu w Asyżu 23 stycznia 2019 roku, dokonanej w związku przeniesieniem trumny z ciałem Acutisa do sanktuarium Ogołocenia, stwierdzono, że znajduje się ono „w stanie transformacji właściwej zwłokom”. Ponieważ upłynęło niewiele lat od pochówku (Acutis zmarł w 2006 roku), różne części ciała, choć poddane zmianom, znajdowały się nadal w swym anatomicznym połączeniu.
CZYTAJ DALEJ

Bp Muskus: prawdziwa walka o przyszłość naszych dzieci rozgrywa się w rodzinach, nie na mównicach sejmowych i ambonach

To wy, rodzice, jesteście prezydentami, premierami, ministrami oświaty waszych dzieci. To wy decydujecie o kształcie edukacji, jaka ma być świadczona waszym dzieciom - mówił bp Damian Muskus OFM w Zielonkach pod Krakowem. Duchowny przewodniczył uroczystościom odpustowym w kościele Narodzenia NMP.

Podziel się cytatem - Taka konfrontacja wartości rozgrywa się dzisiaj na wielu obszarach, w tym również w najbardziej wrażliwej sferze wzrastania i kształtowania młodych ludzi, formowania ich sumień, towarzyszenia im w poszukiwaniach własnej tożsamości. Zwolennicy i przeciwnicy ograniczenia lekcji szkolnej katechezy, wprowadzenia nowego przedmiotu pod nazwą edukacja zdrowotna spierają się nie o rzeczy błahe, ale o sprawy najwyższej wagi, bo dotyczące dzieci i młodzieży, ich umiejętności poruszania się po zawiłościach świata, ich dojrzałych postaw i świadomego kierowania się wartościami - wyjaśniał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję