Reklama

Niedziela Łódzka

Być wolontariuszem ŚDM

Niedziela łódzka 32/2016, str. 6

[ TEMATY ]

wolontariat

ŚDM w Krakowie

Piotr Drzewiecki

Przejmująca Droga Krzyżowa

Przejmująca Droga Krzyżowa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Światowe Dni Młodzieży w Krakowie przeszły już do historii. Dla młodych z całego świata był to niezwykły czas modlitwy, refleksji słuchania słów papieża Franciszka, ale i zabawy, poznania nowych osób i naszej ojczyzny. Miałem niezwykłą możliwość bycia wolontariuszem podczas wydarzeń centralnych w Krakowie, wykonując zdjęcia dla potrzeb Komitetu Organizacyjnego ŚDM. Były to moje drugie Światowe Dni Młodzieży. Poprzednie, jako uczestnik, przeżywałem bardzo osobiście w Rio de Janeiro. Chcąc podziękować za ten niezwykły czas w Brazylii, postanowiłem dać z siebie coś innym, i zgłosiłem się do wolontariatu na spotkanie młodych w Krakowie. Wbrew pozorom nie była to łatwa praca. Mimo że uwielbiam robić zdjęcia, służba podczas ŚDM wymagała ode mnie bycia w wielu miejscach jednego dnia, szybkiego przesyłania materiału do redakcji, reagowania na nowe potrzeby i zadania, a do tego strasznie skracała czas na sen. Ten tydzień minął bardzo szybko, a ja poznałem nowych, wspaniałych ludzi, tak jak ja kochających Boga, drugie o człowieka i fotografię. Nasz zespół był zgrany, pomagaliśmy sobie nawzajem, inspirowaliśmy się, a przede wszystkim wymienialiśmy doświadczeniami. Fotografując, miałem możliwość być blisko serca wydarzeń i widzieć przebieg wszystkich spotkań i liturgii. Byłem także blisko papieża Franciszka, gdy przechodził, pełen zadumy i ze skupioną twarzą, wzdłuż pomnika pamięci w obozie koncentracyjnym Birkenau. Widok rozmodlonego i zamyślonego Ojca Świętego na długo zapewne zostanie w mojej pamięci. Zapamiętam także słowa Papieża skierowane do nas na Błoniach, odnośnie służby drugiemu człowiekowi i wyzbyciu myślenia o sobie samym.

Cały tydzień spędzony w Krakowie był bardzo intensywny, dni wypełnione pracą, potem krótki sen, i kolejny dzień. I nie miał znaczenia skwar na Campus Misericordiae, czy oberwanie chmury podczas pożegnania Papieża na lotnisku. Starałem się wykonywać swoją pracę jak najlepiej umiałem, a przy okazji czerpać jak najwięcej dla siebie. Ale dzięki temu czułem, że mogę swój czas, pasję i umiejętności podarować innym. A to najbardziej buduje! Widząc te tysiące młodych ludzi na ulicach, uśmiech sam pojawiał się na twarzy. Codziennie wypełniali oni ulice Krakowa, tańcząc, śpiewając i zarażając innych młodzieńczym entuzjazmem wiary. Cieszę się, że i ja mogłem stać się częścią ŚDM Kraków 2016 i ofiarować swoją służbę innym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-08-04 10:39

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wolontariusze na medal

Niedziela sosnowiecka 52/2017, str. II

[ TEMATY ]

wolontariat

bal

Piotr Lorenc

Zwycięskie Koło Caritas

Zwycięskie Koło Caritas
Podczas balu andrzejkowego zorganizowanego przez diecezjalną Caritas poznaliśmy laureatów konkursu „Wolontariat – podaj dalej”. Teraz pora przybliżyć zwycięską drużynę. Jest nią Szkolne Koło Caritas działające przy Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 5 w Sosnowcu.
CZYTAJ DALEJ

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku

2025-05-01 16:30

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, kiedy myśli, że Go nie ma lub że umarł, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku. Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu, ta, która kocha syna swego łona? A nawet, gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie. Oto wyryłem cię na obu dłoniach, twe mury są ustawicznie przede Mną (Iz 49, 15-16) – powie Bóg.

Jezus znowu ukazał się nad Jeziorem Tyberiadzkim. A ukazał się w ten sposób: Byli razem Szymon Piotr, Tomasz, zwany Didymos, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza oraz dwaj inni z Jego uczniów. Szymon Piotr powiedział do nich: «Idę łowić ryby». Odpowiedzieli mu: «Idziemy i my z tobą». Wyszli więc i wsiedli do łodzi, ale tej nocy nic nie ułowili. A gdy ranek zaświtał, Jezus stanął na brzegu. Jednakże uczniowie nie wiedzieli, że to był Jezus. A Jezus rzekł do nich: «Dzieci, macie coś do jedzenia?» Odpowiedzieli Mu: «Nie». On rzekł do nich: «Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie». Zarzucili więc i z powodu mnóstwa ryb nie mogli jej wyciągnąć. Powiedział więc do Piotra ów uczeń, którego Jezus miłował: «To jest Pan!» Szymon Piotr, usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią szatę – był bowiem prawie nagi – i rzucił się wpław do jeziora. Pozostali uczniowie przypłynęli łódką, ciągnąc za sobą sieć z rybami. Od brzegu bowiem nie było daleko – tylko około dwustu łokci. A kiedy zeszli na ląd, ujrzeli rozłożone ognisko, a na nim ułożoną rybę oraz chleb. Rzekł do nich Jezus: «Przynieście jeszcze ryb, które teraz złowiliście». Poszedł Szymon Piotr i wyciągnął na brzeg sieć pełną wielkich ryb w liczbie stu pięćdziesięciu trzech. A pomimo tak wielkiej ilości sieć nie rozerwała się. Rzekł do nich Jezus: «Chodźcie, posilcie się!» Żaden z uczniów nie odważył się zadać Mu pytania: «Kto Ty jesteś?», bo wiedzieli, że to jest Pan. A Jezus przyszedł, wziął chleb i podał im – podobnie i rybę. To już trzeci raz Jezus ukazał się uczniom od chwili, gdy zmartwychwstał. A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?» Odpowiedział Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś baranki moje». I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?» Odparł Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś owce moje». Powiedział mu po raz trzeci: «Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?» Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: «Czy kochasz Mnie?» I rzekł do Niego: «Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego Jezus: «Paś owce moje. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz». To powiedział, aby zaznaczyć, jaką śmiercią uwielbi Boga. A wypowiedziawszy to, rzekł do niego: «Pójdź za Mną!»
CZYTAJ DALEJ

Większość biskupów w Polsce wydała warunkową dyspensę na piątek 2 maja

2025-05-02 08:33

[ TEMATY ]

dyspensa

Adobe Stock

Większość biskupów w Polsce, w tym metropolita warszawski, gdański, białostocki i przemyski, wydali dekrety dotyczące dyspensy od wstrzemięźliwości spożywania pokarmów mięsnych w piątek 2 maja. Wiernych zobowiązano w zamian np. do modlitwy za ojczyznę, pokój na świecie, czy jałmużny.

Podziel się cytatem Piątkowa wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych nie obowiązuje w trzech przypadkach: w piątki, w które wypada uroczystość; dni w randze uroczystości (np. piątek w Oktawie Wielkanocy) oraz gdy zostanie udzielona dyspensa zgodnie z przepisami prawa kanonicznego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję