Reklama

Kościół

Aktualność Fatimy

Niedziela Ogólnopolska 39/2016, str. 35

[ TEMATY ]

Fatima

Archiwum

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W maju wspólnie z fotografem Januszem Rosikoniem wydaliśmy bogato ilustrowaną książkę pt. „Tajemnice Fatimy. Największy sekret XX wieku”. Praca została dostrzeżona w środowiskach teologicznych i – ku naszemu zdumieniu – na początku października na zaproszenie Papieskiej Międzynarodowej Akademii Mariologicznej wzięliśmy udział w 23. Międzynarodowym Kongresie Mariologiczno-Maryjnym w Fatimie. Wygłosiliśmy tam wykład pt. „Fatima Mysteries. Mary’s Message to the Modern Age”.

Zaproponowaliśmy tam jedną z możliwych odpowiedzi na pytanie, co miał na myśli papież Benedykt XVI, gdy w 2010 r. mówił o aktualności objawień fatimskich oraz ich profetycznego potencjału.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W 1917 r. Matka Boża za pośrednictwem trojga pastuszków przestrzegała przed błędami, które wyjdą z Rosji i rozszerzą się na cały świat. Obowiązująca w Kościele katolickim interpretacja mówi, że chodziło o błędy komunizmu. Postanowiłem spojrzeć na tę sprawę nieco głębiej i odwołać się do definicji papieża Piusa XI, który w swej encyklice „Divini Redemptoris” nazwał komunizm wręcz „największą herezją wszystkich czasów”. Potraktował go więc nie tylko jako system polityczny, społeczny czy ekonomiczny, lecz dostrzegł w nim przede wszystkim negatywny wymiar duchowy. Zainspirowany tą myślą zestawiłem założenia oraz praktykę komunizmu z Dziesięcioma przykazaniami. Efektem okazała się absolutna negacja Dekalogu w każdym punkcie.

Na słuchaczach w Fatimie największe wrażenie wywarły dwa fakty, o których nie mieli pojęcia. Przede wszystkim zdumiała ich informacja, że pierwszym krajem na kuli ziemskiej, który zalegalizował aborcję (18 listopada 1920 r.), był Związek Sowiecki. Drugim państwem była natomiast Trzecia Rzesza, ale tylko na podbitych przez siebie terenach. Hans Frank usankcjonował ten proceder w Generalnej Guberni (9 marca 1943 r.), ale tylko w odniesieniu do przedstawicielek „niższych rasowo” narodów, głównie Słowian.

Reklama

Drugą rzeczą, o której nie miano pojęcia, była informacja, że rewolucja seksualna nie zaczęła się w Stanach Zjednoczonych wraz z pokoleniem hippisów, lecz w Związku Sowieckim wraz ze zwycięstwem bolszewików. Na zilustrowanie tego zjawiska można przytoczyć dziesiątki przykładów (Komisariaty Wolnej Miłości, kampania edukacyjna „Miłość jak szklanka wody”, lokalne rozporządzenia o „nacjonalizacji kobiet”, komsomolskie komuny z seksem grupowym, pierwsze na świecie manifestacje nudystów i parady gejowskie, pornograficzny elementarz dla analfabetów etc.). Samo pojęcie „rewolucji seksualnej” jako pierwszy wprowadził do obiegu publicznego dyrektor Moskiewskiego Instytutu Higieny Społecznej Grigorij Batkis, autor broszury „Rewolucja seksualna w Związku Sowieckim”. Idea ta trafiła później na Zachód za pośrednictwem takich neomarksistów, jak Wilhelm Reich czy Herbert Marcuse.

Okazuje się więc, że „błędy Rosji” nie znikły wraz z upadkiem komunizmu. Legalizacja aborcji, zainicjowana przez Lenina, rozszerzyła się na cały świat. To samo dotyczy rewolucji seksualnej. Choć wymyślona została w bolszewickiej Rosji, to rozprzestrzeniła się na wszystkie kontynenty. W zachodnich ośrodkach intelektualnych, a zwłaszcza wśród elit umysłowych, rozwija się marksizm kulturowy. Nowa lewica przejmuje od starej marksistowskie schematy myślenia, ale przekłada je na pojęcia ze świata kultury. W ten sposób ta sama ideologia, która niegdyś kształtowała Lenina i jego towarzyszy, staje się podwaliną dominujących nurtów kulturowych cywilizacji zachodniej.

Tak więc zagrożenia, o których wspominała Matka Boża w Fatimie, nadal pozostają aktualne. Nadal aktualne powinno być więc remedium, jakie zaproponowała wówczas Maryja. Powiedziała, że należy spełnić dwa warunki. Pierwszy – to poświęcenie Rosji Niepokalanemu Sercu Maryi przez Ojca Świętego, a drugi – nabożeństwo wynagradzające pięciu pierwszych sobót miesiąca. Pierwszy warunek postawiony został papieżowi i biskupom, a drugi – całemu ludowi Bożemu. Zazwyczaj pamięta się tylko o tym pierwszym. Czy został jednak spełniony drugi warunek? To pytanie, z którym pozostawiliśmy siebie i naszych słuchaczy w Fatimie.

2016-09-21 08:53

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

105. rocznica zakończenia objawień fatimskich

[ TEMATY ]

Fatima

objawienia fatimskie

Karol Porwich/Niedziela

105 lat temu miało miejsce ostatnie z sześciu objawień Maryi ukazującej się trojgu pastuszkom w Cova da Iria, składających się ze słynnych trzech tajemnic. Matka Boża wzywała do pokuty i systematycznego odmawiania różańca, ofiarowania Rosji Jej Niepokalanemu Sercu, ostrzega, że jeśli ludzie się nie nawrócą - nastąpi straszliwa kara, ukazuje wizję piekła, zapowiada też prześladowania Kościoła, Ojca Świętego nie wyłączając.

Maryja apeluje ponadto, aby wprowadzić nabożeństwo do Jej Niepokalanego Serca, a także ustanowić w Kościele nabożeństwo Pięciu kolejnych Pierwszych Sobót Miesiąca wraz z Komunią św. wynagradzającą.

CZYTAJ DALEJ

Patron mądrych wyborów – św. Stanisław Biskup Męczennik

Niedziela Ogólnopolska 18/2015, str. 26

Figura św. Stanisława, Kraków Skałka/fot. Bożena Sztajner/Niedziela

Figura św. Stanisława, Kraków Skałka

Figura św. Stanisława, Kraków Skałka

Dobrze się stało, że tegoroczne obchody święta głównego patrona Polski – św. Stanisława Biskupa Męczennika odbywają się tuż przed ważnymi wyborami w Polsce. Wspomnienie krakowskiego biskupa pokazuje bowiem, że można być duchownym, mężem stanu, a jednocześnie nie kłaniać się żadnej ziemskiej władzy.

Święci są po to, by nas zawstydzać – tak kiedyś o ich posłannictwie powiedział Jan Paweł II. Ale na pewno są także po to, aby nas mobilizować, pokazywać szlaki czy wcześniej je dla nas przecierać. Z pewnością w czasach dzisiejszych zawirowań do takich osobowości należy święty z krakowskiej Skałki.

CZYTAJ DALEJ

Franciszek: dzisiejszy świat potrzebuje nadziei

2024-05-08 09:30

[ TEMATY ]

Franciszek

PAP

O teologalnej cnocie nadziei, której tak bardzo potrzebuje dzisiejszy świat, cechującej ludzi, których serce jest młode mówił papież podczas dzisiejszej audiencji ogólnej.

Ojciec Święty przytoczył definicję nadziei zawartą w Katechizmie Kościoła Katolickiego, wskazującą, że dzięki niej „pragniemy jako naszego szczęścia Królestwa niebieskiego i życia wiecznego”. Zaznaczył, że odpowiada ona na najważniejsze pytania o sens naszego życia oraz pozwala żyć w teraźniejszości. Dodał, że chrześcijanin posiada nadzieję nie z powodu własnych zasług, lecz ze względu na Chrystusa, który umarł, zmartwychwstał i dał nam swojego Ducha. Jest ona darem, który pochodzi wprost od Boga.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję