Reklama

Niedziela Częstochowska

Nowy rozdział w historii parafii św. Franciszka z Asyżu w Blachowni

Ks. dr Artur Stopikowski został nowym proboszczem parafii pw. św. Franciszka z Asyżu w Blachowni. Zastąpił na tym stanowisku przechodzącego na emeryturę ks. kan. Andrzeja Kornackiego. Instalacja, czyli wprowadzenie na urząd proboszcza, miała miejsce w niedzielę 18 września br. podczas Mszy św. o godz. 11.30

Niedziela częstochowska 40/2016, str. 4

[ TEMATY ]

parafia

Alicja Migoń

Ks. Artur Stopikowski składa przysięgę na Pismo Święte

Ks. Artur Stopikowski składa przysięgę
na Pismo Święte

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z upoważnienia metropolity częstochowskiego abp. Wacława Depo dziekan blachowniański ks. Andrzej Marszałek w obecności licznie zgromadzonych parafian wprowadził ks. Artura Stopikowskiego na urząd proboszcza i przekazał władzę, jaką nadaje mu prawo kościelne. Jego pasterskiej trosce powierzył tę wspólnotę oraz dbałość o dobra materialne, które do tej wspólnoty należą. Nowy proboszcz wobec wiernych złożył wyznanie wiary oraz przysięgę na Biblię.

Wierni parafii pw. św. Franciszka z Asyżu w Blachowni bardzo życzliwie przyjęli nowego proboszcza, tym bardziej że nie był to jego pierwszy kontakt z nimi. – Zaczynałem swoją posługę jako neoprezbiter w parafii pw. św. Michała Archanioła w Blachowni, po 17 latach przychodzę do sąsiedniej parafii jako proboszcz. Parafia jest zadbana materialnie. Mój poprzednik ks. Andrzej Kornacki, który zakładał tę parafię i prowadził prace budowlane, pozostawił po sobie trud kilkudziesięciu lat posługiwania – opowiada ks. Artur Stopikowski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Celem nowego proboszcza – jak sam mówi – jest jeszcze większe jej duchowe ożywienie. – Chciałbym, aby liczniej przychodziły tu dzieci, młodzież, by ministrantów było jeszcze więcej – wyznaje ks. Artur. – Dziś to wielkie wyzwanie nie tylko w tej parafii, ale wszędzie. Dlatego Mszę św. o godz. 11.30, która jest przeznaczona dla dzieci, chciałbym prowadzić w stylu bp. Antoniego Długosza – krótko, z dialogowanymi kazaniami i rytmicznymi pieśniami.

Na terenie parafii jest duży szpital. Ksiądz Proboszcz pełni jednocześnie funkcję kapelana chorych. – Trzeba być praktycznie zawsze na baczność – wyjaśnia ks. Stopikowski. O każdej porze można spodziewać się telefonu z prośbą o przyjście do chorego, więc albo samemu trzeba być na miejscu, albo mieć kolegę księdza, który mógłby mnie zastąpić. Parafia jest zbyt mała, żeby był wikariusz.

Ks. Artur Stopikowski od prawie 20 lat pracuje w duszpasterstwie osób głuchoniemych. Obecnie pełni funkcję diecezjalnego duszpasterza osób głuchoniemych i dyrektora Ośrodka Pomocy Ludziom Głuchym „Bratnia Dłoń” działającego w ramach Caritas Archidiecezji Częstochowskiej. Od października będzie też uczył języka migowego w Wyższym Seminarium Duchownym w Częstochowie. – Abp Wacław Depo chciałby, żeby jak najwięcej kleryków znało ten język – wyjaśnia ks. Stopikowski – żeby mogli służyć pomocą duszpasterską osobom głuchoniemym.

Reklama

Duszpasterstwo głuchoniemych w naszej archidiecezji podzielone jest na regiony: wieluński, zawierciański, myszkowski, radomszczański i częstochowski. W każdym z tych ośrodków z pomocy duszpasterskiej korzysta ok. 30 osób. W Częstochowie, według danych Polskiego Związku Głuchych, jest zarejestrowanych ok. 100 osób, na Mszę św. regularnie uczęszcza ok. 30-40 osób. We wrześniu na Jasnej Górze miała miejsce 34. Ogólnopolska Pielgrzymka Głuchych i Głuchoniemych. Głównym organizatorem był oddział częstochowski.

Nowego proboszcza czeka dużo pracy. Wierzy, że parafianie będą go wspierać modlitwą. – Nieżyjący już ks. Andrzej Baczyński, który głosił kazanie na mojej Mszy św. prymicyjnej, mówił: „Żeby w życiu nigdy nie zabrakło ci wiary w Tego, który cię wybrał, i gorliwości”. Dlatego proszę was o modlitwę, żeby tej wiary i gorliwości do służenia wam, parafianom, nigdy mi nie zabrakło – mówił nowy proboszcz na zakończenie Mszy św. instalacyjnej. Podziękował parafianom za liczne przybycie, katechetce za przygotowanie dzieci i zespołowi DEOdecyma, który pięknym śpiewem ubogacił tę liturgię, a „przede wszystkim Panu Bogu za ten dzień, za tę łaskę bycia proboszczem w tej parafii”.

* * *

Ks. dr Artur Stopikowski
Urodził się 28 listopada 1973 r. w Jastrzębiu-Zdroju. W roku 1992 wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Krakowie, a następnie w latach 1996-99 kontynuował studia w Wyższym Seminarium Duchownym w Częstochowie. Święcenia kapłańskie przyjął 23 maja 1999 r. w Częstochowie. W czerwcu 2015 r. uzyskał doktorat na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w Krakowie z zakresu katechetyki na podstawie pracy pt. „Duszpasterstwo osób głuchoniemych na przykładzie Archidiecezji Częstochowskiej w latach 1952-2012” napisanej pod kierunkiem bp. dr. hab. Antoniego Długosza. Pracował jako wikariusz w parafiach: św. Michała Archanioła w Blachowni (1999-2000), bł. Urszuli Ledóchowskiej w Częstochowie (2000-02), św. Józefa w Częstochowie (2002-05), św. Brata Alberta w Zawierciu (2005-08), św. Antoniego Padewskiego w Częstochowie (2008-14), św. Lamberta w Radomsku (2014-16).

2016-09-29 08:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ratować chrześcijańskie korzenie

Niedziela bielsko-żywiecka 43/2014, str. 1

[ TEMATY ]

parafia

Archiwum

Poświęcenie dzwonu w szczyrkowskiej parafii

Poświęcenie dzwonu w szczyrkowskiej parafii

– W jaki sposób mamy ratować chrześcijańskie korzenie Europy? Takie pytanie postawił bp Roman Pindel mieszkańcom zabytkowej szczyrkowskiej parafii św. Jakuba. 11 października celebrował tam Eucharystię i poświęcił ważący 200 kg dzwon dedykowany św. Janowi Pawłowi II

W kazaniu nasz Biskup ordynariusz odniósł się do inskrypcji umieszczonej na nowo ufundowanym dzwonie, która nawiązuje do Aktu Europejskiego wygłoszonego przez Jana Pawła II w 1982 r. w katedrze św. Jakuba w Santiago de Compostela. Na dzwonie wyryto także inwokację: „Święci Jakubie Starszy Apostole i Janie Pawle II ożywcie chrześcijańskie korzenie Europy”. – Czy to nie jest akt, w którym tym napisem mówimy: róbcie coś, bo my nie zamierzamy nic robić. Czy św. Jakub i św. Jan Paweł II nie zrobili już swojego? Może należałoby się spodziewać, że to oni mówią do nas: wy to zróbcie – powiedział bp Pindel, stawiając pytanie o ratowanie europejskiej tożsamości. – Czy w ogóle idzie o ratowanie chrześcijańskich korzeni Europy? Jak je ratować? Czy przez fundowanie dzwonu, czy przez postawienie kolejnego pomnika Jana Pawła II? Czy w taki sposób ratujemy chrześcijańskie korzenie Europy? – pytał Hierarcha. Odwołując się do odczytanego w liturgii zakończenia Ewangelii św. Marka, gdzie Chrystus rozsyła swoich uczniów na głoszenie Dobrej Nowiny o zbawieniu, Biskup wskazał na konieczność składania świadectwa swojej wiary. – To nie musi być tak jak wyobrażamy sobie ewangelizatora, który krzyczy, domaga się rozstrzygnięcia: wierzysz czy nie wierzysz? jak nie wierzysz to będziesz potępiony. Ludzie czekają także na inne formy dotarcia do nich z dobrym słowem o zbawieniu – wyjaśniał Pasterz diecezji. – To gest wyciągniętej ręki, uczciwość, o którą ktoś zapyta: dlaczego? Przecież nikt cię nie pilnuje. Wtedy pojawia się słowo, które jest zwiastowaniem zbawienia: jestem uczciwy, bo Pan tego chce. I to jest Dobra Nowina. Przebaczam ci, dlatego, że Jezus tak mówi w Ewangelii. Takie są nasze zobowiązania – podkreślił bp Roman Pindel.
CZYTAJ DALEJ

Matka Boża Dobrej Rady

[ TEMATY ]

Matka Boża

pl.wikipedia.org

Matka Bożej Dobrej Rady. To tytuł nadany Najświętszej Maryi Pannie w celu podkreślenia Jej roli jako pośredniczki i wychowawczyni wypraszającej u Boga oświecenie w trudnych sytuacjach. Jej wspomnienie w kalendarzu katolickim przypada 26 kwietnia.

Podstawę kultu Matki Bożej Dobrej Rady stanowią teksty biblijne z ksiąg mądrościowych zastosowane do Najświętszej Maryi Panny, a także teologiczne uzasadnienia św. Augustyna, św. Anzelma z Canterbury i św. Bernarda z Clairvaux o Matce Bożej jako pośredniczce łask, zwłaszcza darów Ducha Świętego. Na początku naszego wieku papież Leon XIII włączył wezwanie „Matko Dobrej Rady” do Litanii Loretańskiej.
CZYTAJ DALEJ

Trump: myślę, że może Putin nie chce zatrzymać wojny i mnie zwodzi

2025-04-26 17:33

[ TEMATY ]

wojna

Donald Trump

Władimir Putin

PAP/EPA

Prezydent USA Donald Trump

Prezydent USA Donald Trump

Ostrzał rakietowy obszarów cywilnych przez Rosję sprawia, że myślę, iż Putin może nie chcieć zatrzymać wojny i mnie zwodzi - oznajmił w sobotę prezydent USA Donald Trump. Kolejny raz zagroził przy tym nałożeniem dodatkowych sankcji na Rosję.

"Nie ma powodu, dla którego Putin miałby wystrzeliwać rakiety w obszary cywilne, miasta i miasteczka, przez ostatnie kilka dni. To każe mi myśleć, że może nie chce zatrzymać wojny, po prostu mnie zwodzi i trzeba sobie z nim poradzić inaczej, poprzez (sankcje na - PAP) "bankowość” lub "sankcje wtórne”? Zbyt wielu ludzi umiera!!!" - napisał Trump na portalu Truth Social.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję