W liście do redakcji Dorota pisze: „Mam 33 lata. Od wielu lat choruję na dystrofię mięśniową. Mam duże trudności w wykonywaniu codziennych czynności i w poruszaniu się. Lekarze doradzają mi, bym usiadła na wózek inwalidzki, ale ja się nie poddaję. Dopóki chodzę – chcę to robić jak najdłużej. Pojawiła się ogromna szansa na leczenie: terapia komórkami macierzystymi. Dostałam zgodę komisji bioetycznej na terapię w Centrum Medycznym „Klara” w Częstochowie. Moja sytuacja materialna nie pozwala jednak na pokrycie kosztów leczenia, tj. 162 tys. zł, a choroba postępuje i jest coraz gorzej. Mieszkam tylko z mamą. Bardzo proszę o pomoc. Zbiórka prowadzona jest w serwisie Siepomaga.pl, pod adresem: www.siepomaga.pl/dorotabochniewicz. Można również dokonywać wpłat przelewem: Fundacja Siepomaga, ul. 27 Grudnia 9A/14, 61-737 Poznań, Bank BPH 65 1060 0076 0000 3380 0013 1425, koniecznie z dopiskiem: 4757 Dorota Bochniewicz – darowizna. IBAN: PL SWIFT: BPHKPLPL .
Mężczyźni, którzy podjęli próbę siłowego wejścia do Krajowej Rady Sądownictwa próbowali kartami magnetycznymi otwierać drzwi. Jeden z nich podawał się za sędziego-dyrektora z resortu sprawiedliwości kierowanego przez Waldemara Żurka - informuje portal Niezalezna.pl
Wszystko miało się odbyć już po zakończeniu godzin urzędowania Krajowej Rady Sądownictwa. Do gmachu weszli przedstawiciele ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka i żądają od ochrony wydania dostępu do biur KRS - dowiedział się portal Niezalezna.pl.
Przywódca Rosji Władimir Putin zgodził się w poniedziałek w rozmowie telefonicznej z prezydentem USA Donaldem Trumpem na rozpoczęcie kolejnego etapu procesu pokojowego, tj. na spotkanie z ukraińskim liderem Wołodymyrem Zełneskim - potwierdziła we wtorek rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt.
Jak dodała, sekretarz stanu USA Marco Rubio, wiceprezydent J.D. Vance i specjalny wysłannik prezydenta Steve Witkoff będą koordynować działania z Ukrainą i Rosją, by do spotkania Putina i Zełenskiego doszło jak najszybciej.
Obiekt, który spadł i eksplodował pod Osinami w woj. lubelskim, to dron wojskowy, ale pozbawiony głowicy bojowej, najprawdopodobniej tzw. wabik - przekazało w środę PAP źródło zbliżone do resortu obrony.
Nieznany obiekt w nocy z wtorku na środę spadł i eksplodował na polu kukurydzy w okolicy miejscowości Osiny w powiecie łukowskim na Lubelszczyźnie.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.