Reklama

Świat

Wszyscy zakładnicy są już na wolności, ks. Dziedzic w drodze do Polski

Wszyscy zakładnicy przetrzymywani w Republice Środkowoafrykańskiej przez rebeliantów tzw. „Ludzi Miskina” są już na wolności. Ostatnie dziesięć osób z rąk rebeliantów przejęli ks. Mirosław Gucwa - wikariusz generalny diecezji Bouar i przedstawiciele Czerwonego Krzyża.

[ TEMATY ]

misjonarz

grybow24.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zakładnicy trafili do swoich domów - informuje ks. Krzysztof Czermak, wikariusz biskupa tarnowskiego ds. misji. O wolność dla nich prosił prezydenta Republiki Konga i generała Miskina uwolniony misjonarz ks. Mateusz Dziedzic. Razem z uwolnioną dziś grupą mieszkańców Republiki Środkowoafrykańskiej i uwolnionymi wcześniej Kameruńczykami, tarnowski misjonarz spędził w niewoli sześć tygodni. Razem się modlili i wspierali. Misjonarz odprawiał Msze św., w których uczestniczyli uprowadzeni mieszkańcy Afryki.

W sobotę, 29 listopada ks. Mateusz Dziedzic odprawił Mszę św. dziękczynną w parafii Pana Jezusa Zmartwychwstałego i Bożego Miłosierdzia w Brazzaville. Spotkał się też z parafianami i proboszczem ks. Bogdanem Piotrowskim, który również jest tarnowskim misjonarzem. Ks. Dziedzic dziękował diecezji tarnowskiej i misjonarzom pracującym w Bouar za pomoc. Ponadto podziękował mieszkańcom Brazzaville za modlitwę.

Po Mszy, kapłan zwiedził miasto i odwiedził siostry józefitki. Tarnowskiemu misjonarzowi towarzyszy polski konsul z Etiopii. Razem mają wrócić do Polski. Jak poinformował rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Józef Kloch misjonarz w niedzielę jest spodziewany w Warszawie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-11-29 20:45

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Granice misji

Niedziela wrocławska 42/2018, str. VI

[ TEMATY ]

misje

misjonarz

Archiwum o. Wojciecha Kobylińskiego

Misjonarz katechizuje...

Misjonarz katechizuje...

W miejskiej dżungli porusza się na hulajnodze, chadza własnymi drogami, nie daje się skolonizować miejscowym i pielęgnuje swoją dziką tożsamość. Misjonarz z Polski – o. Wojciech Kobyliński CMF opowiada o granicach misji i misjach za granicą

Ojciec Wojciech Kobyliński na co dzień mieszka we Wrocławiu, w Zgromadzeniu Misjonarzy Klaretynów przy ul. Bujwida 51. Przez 5 lat służył na Wybrzeżu Kości Słoniowej jako misjonarz. Gdy zaczynał misje miał 29 lat. Czy tego chciał? – Ja nie marzyłem o misjach. To była jedna z opcji, których bałem się najbardziej. Miałem do wyboru m.in. studia z prawa kanonicznego, ale podobno zrobiłem na tę wieść tak „szczęśliwą” minę, że prowincjał sam zrezygnował z tego planu. Drugą propozycją były misje, więc nie wypadało już odmówić – mówi. Mimo że misje nie były jego największym marzeniem, zwyciężyło posłuszeństwo, które zakonnik ślubował w obliczu Boga, przyjmując profesję. Dziś sam stwierdza: – Gdyby teraz była potrzeba to pojechałbym na misje jeszcze raz, choćby jutro. Ojciec zauważył, że kiedy człowiek sam sobie wybiera pracę czy miejsce jej pełnienia, jest mu o wiele ciężej w chwilach kryzysu – w końcu „sam chciał”, a gdy dostaje powołanie do pełnienia funkcji, wspiera go wspólnota. Przyjmuje pełnienie woli Bożej i zaczyna widzieć w tym działanie Ducha Świętego. W zakonie mawia się: „przełożony może się mylić, ale nie myli się zakonnik, który słucha przełożonego”, ponieważ pierwszą cnotą potrzebną misjonarzowi zaraz po miłości jest dyspozycyjność. Ojciec Wojciech używa zwrotu: „z niewolnika nie ma robotnika”, co znaczy, że przełożeni oczywiście patrzą na marzenia, pewne preferencje czy predyspozycje kandydatów na misje.
CZYTAJ DALEJ

Odnalezione relikwie?

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 12/2021, str. IV

[ TEMATY ]

relikwie

relikwiarz

Brunon z Kwerfurtu

Ks. Adrian Put

Srebrny relikwiarz św. Bonifacego Brunona z Kwerfurtu

Srebrny relikwiarz św. Bonifacego Brunona z Kwerfurtu

W większości publikacji na temat św. Brunona, towarzysza św. Benedykta i św. Jana w misji do Polski Chrobrego, można znaleźć informację, że jego relikwie zaginęły. Ich brak był m.in. jednym z powodów nieobecności brunonowego kultu w naszej ojczyźnie w wiekach średnich. Okazuje się jednak, że jego relikwie są. Być może nawet nie zaginęły?

Święty Brunon z Kwerfurtu jest autorem niezwykle ważnych dla polskiej historii i kultury dzieł: Żywot Świętego Wojciecha, List do cesarza Henryka II i Żywot Pięciu Braci Męczenników. Kim jest i jak to było z jego relikwiami?
CZYTAJ DALEJ

Prezydent: z Michniowem miała zniknąć nie tylko wieś, lecz także prawda o jej męczeństwie

2025-07-12 15:12

[ TEMATY ]

Dzień Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej

Andrzej Duda

pl.wikipedia.org

Niemieccy policjanci w płonącym Michniowie. 12 lipca 1943

Niemieccy policjanci w płonącym Michniowie. 12 lipca 1943

Prezydent Andrzej Duda w liście do uczestników obchodów 82. rocznicy pacyfikacji Michniowa podkreślił, że w zamyśle niemieckiego okupanta miała zniknąć nie tylko wieś, lecz także prawda o jej męczeństwie. Dodał, że pamięć o ofiarach zbrodni to ważny element tożsamości całego narodu.

Jak wskazał prezydent w liście, Michniów chlubił się wielopokoleniową tradycją udziału w walkach o niepodległą Polskę. „Wielu mieszkańców służyło w Wojsku Polskim podczas wojny obronnej 1939 roku. Wieś pomagała też oddziałowi partyzanckiemu Armii Krajowej pod dowództwem porucznika Jana Piwnika ps. Ponury” - napisał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję