Reklama

Niedziela Podlaska

Seniorzy na start!

Jesień życia. Różnie się kojarzy. Jednym – pozytywnie z opieką nad wnukami, których ponoć kocha się nawet bardziej niż własne dzieci. Innym – negatywnie z przypadłościami wieku i chorobami, a także ogólnym zniechęceniem i znużeniem. Na szczęście są i tacy – i o nich będzie mowa w tym tekście – którzy właśnie w tym czasie czerpią z życia pełnymi garściami, zarażając entuzjazmem i apetytem na życie i wiedzę. To słuchacze Uniwersytetu Trzeciego Wieku

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dziś na terenie diecezji drohiczyńskiej uniwersytety trzeciego wieku istnieją w Węgrowie, Siemiatyczach i Sokołowie Podlaskim.

Sokołów był pierwszy

Prekursorem na Mazowszu, poza Warszawą, był Uniwersytet Trzeciego Wieku w Sokołowie Podlaskim (SUTW). Placówka rozpoczęła działalność już w 2004 r. Prelegentem historycznego, pierwszego wykładu w lutym tego roku był aktor Wojciech Siemion. Przez lata w Sokołowie gościło wielu znamienitych przedstawicieli polskiej kultury, w tym m.in.: aktorzy, politycy, sportowcy, reżyserzy, dziennikarze, pisarze, lekarze. Dość przypomnieć takie nazwiska, jak: Teresa Lipowska czy nieżyjący już Jerzy Turek, Maria Szabłowska czy Krzysztof Ziemiec, Kajetan Broniewski, Longin Pastusiak, Małgorzata Kalicińska i Kira Gałczyńska... i tak wymieniać można by jeszcze długo.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Od początku koordynatorem SUTW z ramienia Sokołowskiego Ośrodka Kultury jest Alina Simanowicz, która jego idei jest oddana całym sercem i której nie brakuje wciąż nowych pomysłów. – O początku stawiamy na ciekawy i zróżnicowany program, tak by z naszą ofertą dotrzeć do jak największej liczby odbiorców – podkreśla w rozmowie z „Niedzielą Podlaską”. – Proponujemy wykłady z zakresu szeroko pojętej kultury, jak i np. z psychologii, zajęcia warsztatowe – szczególnym zainteresowaniem cieszą się te z rękodzielnictwa czy decoupag’u, sesje wyjazdowe, np. do opery, muzeów czy teatrów, i wycieczki turystyczne, tak że każdy z pewnością znajdzie coś interesującego dla siebie – mówi p. Alina (by rozbudzić apetyty, przypomnijmy, że słuchacze SUTW byli już wspólnie m.in. we Lwowie, Wilnie, w Krakowie, Warszawie, podążali też szlakiem Wielkiego Gościńca Litewskiego). I tak jest w istocie, co potwierdzają liczby.

Siła w ludziach

Reklama

Obecnie na zajęcia w SUTW zapisanych jest 120 osób, co pokazuje, że inicjatywa się przyjęła i jest bardzo potrzebna. „Rok akademicki” podzielony jest na dwa semestry – jesienno-zimowy i wiosenno-letni. Na początku każdego semestru kursanci otrzymują program zajęć i spośród nich wybierają te zgodne z własnymi zainteresowaniami i pasjami. I tak na sposób stały w zajęciach uczestniczy 90 osób. Oczywiście, zgodnie z założeniami, zajęcia skierowane są do ludzi w przedziale wiekowym 50+. Spotkania w Sokołowskim Ośrodku Kultury mają miejsce dwa razy w miesiącu, w czwartki o godz. 17.OO. Wtedy jest czas i na rozwijanie swoich talentów, i integrację, i bycie ze sobą, w grupie, a także przysłowiową kawę czy herbatę. Bowiem przez lata funkcjonowania wytworzyły się wspólne więzi, ba – zawiązały się przyjaźnie, które wiele już przetrwały, nie brakuje wspólnych rozmów o życiu i nie tylko, śmiechu, pomagania sobie wzajemnie, a także innym, gdy zachodzi taka potrzeba, cieszenia się z bycia razem. Rodzinny charakter podkreślają też organizowane od początku w SUTW wieczory wigilijne i wielkanocne spotkania świąteczne. To wszystko budzi poczucie wspólnoty, przynależności do grupy, uatrakcyjnia codzienność i pozwala jeszcze bardziej intensywnie cieszyć się życiem. – Zresztą o to nam chodziło – podkreśla koordynatorka. – Wyciągnąć seniorów z domu i przeciwdziałać ich alienacji, a także dowartościować, zainteresować życiem kulturalnym, spowodować, że na nowo zaczną cieszyć się życiem i czerpać z niego jak najwięcej satysfakcji i przyjemności, choćby przez realizację pasji, na które wcześniej w natłoku rodzinnych i zawodowych obowiązków nie było najzwyczajniej w świecie czasu i chęci. „Trzeci wiek” to najlepszy czas na samorealizację, zapraszamy więc wszystkich chętnych, nie zamykajcie się w domach, otwórzcie się na innych. Teraz jest czas na spełnianie waszych młodzieńczych marzeń – zachęca p. Alina.

Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom słuchaczy, jedną z ostatnich inicjatyw SUTW są, cieszące się dużą frekwencją, wykłady z dziedziny medycyny zdrowia. Zresztą Sokołowski Uniwersytet Trzeciego Wieku ma to do siebie, że słucha się tu głosu innych i na bieżąco reaguje na potrzeby chwili. Bo jesień życia nie musi być szara i ponura, wręcz przeciwnie – kolorowa, czerwono-pomarańczowo-żółto-zielona, tak jak najpiękniejsze kolory tej pory roku.

2017-01-12 10:01

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież do ludzi starszych o marzeniach, pamięci i modlitwie

„Także wówczas, gdy wszystko wydaje się pogrążone w mroku, jak podczas miesięcy pandemii, Pan nie przestaje posyłać aniołów, aby ukoić naszą samotność i powtarzać nam: +Ja jestem z tobą przez wszystkie dni+” – napisał Papież Franciszek w opublikowanym dziś w Watykanie przesłaniu na Światowy Dzień Dziadków i Osób Starszych. Po raz pierwszy odbędzie się on w całym Kościele w ostatnią niedzielę lipca.

Swe przesłanie Franciszek kieruje do „drogich dziadków i babć”, do których zwrócił się „jako Biskup Rzymu i osoba starsza” jak oni. Ojciec Święty podkreślił, że jego słowa docierają w trudnym czasie pandemii, która okazała się nieoczekiwaną i gwałtowną burzą, ciężką próbą. Franciszek podkreślił, że uderzyła ona w życie każdego, jednak szczególnie ciężko obeszła się z ludźmi starszymi.

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

2024-05-04 22:24

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

W czym właściwie Maryja pomogła Jezusowi, skoro i tak nie mogła zmienić Jego losu? Dlaczego warto się Jej trzymać, mimo że trudności wcale nie ustępują? Zapraszamy na piąty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o tym, że czasem Maryja przynosi po prostu coś innego niż zmianę losu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję