Reklama

Niedziela Kielecka

O kapłanie, który dźwigał z ruin Szydłów

Księdzu Konstantemu Tomalowi, pierwszemu powojennemu proboszczowi Szydłowa, poświęcono publikację, wystawę i tablicę pamiątkową w kościele św. Władysława, który ówczesny proboszcz odbudował z kompletnej ruiny spowodowanej zniszczeniami wojennymi. Podobnie zrobił z drugim kościołem – pw. Wszystkich Świętych, jego plebanią i budynkami parafialnymi

Niedziela kielecka 28/2017, str. 7

[ TEMATY ]

kapłan

kapłan

TD

Pierwszego powojennego proboszcza Szydłowa uhonorowano tablicą w kościele parafialnym

Pierwszego powojennego
proboszcza Szydłowa uhonorowano
tablicą w kościele
parafialnym

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Parafianie Szydłowa pamiętają w modlitwie o swoim proboszczu i od dawna chcieli pamięci o nim nadać zorganizowaną formę. W czerwcu upamiętniono go podczas niedzielnej uroczystości. Była Msza św. z poświęceniem tablicy w kościele, otwarciem wystawy, występem chórów i piknikiem parafialnym.

Wydarzenie było efektem projektu pn. „70 lat troski o piękno XIV-wiecznej szydłowskiej świątyni”, współfinansowanego ze środków Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich 2014 – 2020. Każdy z uczestników uroczystości w Szydłowie otrzymał także pamiątkową publikację pt. „1945 – 2015. 70 lat troski o piękno XIV-wiecznej szydłowskiej świątyni” pod redakcją ks. Ryszarda Piwowarczyka i Kamili Pytowskiej. Składa się ona z trzech części (Szydłów; Kościół pw. św. Władysława; Ks. Konstanty Tomal), a jej bogactwem jest kilkaset pięknych zdjęć – archiwalnych i współczesnych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nowa tablica pamiątkowa dedykowana ks. Tomalowi w szydłowskim kościele znajduje się pod chórem. Dodatkowo tego kapłana oraz ostatnie 70-lecie parafii upamiętnia wystawa złożona z 20 plansz. Na każdej z nich znajduje się kilka zdjęć pokazujących historię odbudowy kościoła, dokonania ks. Tomala oraz współczesność świątyni i parafii św. Władysława. Wystawę można obecnie oglądać w głównej sali ekspozycyjnej dawnej szydłowskiej synagogi z XVI wieku.

Ksiądz Ryszard Piwowarczyk, proboszcz w Szydłowie, podkreśla ogromne zaangażowanie parafian w odbudowę i zachowanie cennego obiektu sakralnego przez ostatnich 70 lat, co działo się m.in. pod kierunkiem ks. Konstantego Tomala, ale i następnych proboszczów. – Ocenia się, że podczas II wojny światowej Szydłów był zniszczony w 90 proc. Budynki kościołów św. Władysława i Wszystkich Świętych były w kompletnej ruinie. Zachowane fotografie z tamtego okresu są wstrząsające – opowiada ksiądz proboszcz. Tym większa zasługa ks. Tomala i parafian, którzy z determinacją dźwigali miasteczko z ruin. Kapłan wystarał się u biskupa o zgodę na zwolnienie parafii z wszelkich składek i świadczeń diecezjalnych, aby wszystkie siły skierować na odbudowę. Umiejętnie pozyskiwał na ten cel fundusze z Ministerstwa Kultury i Sztuki, od stosownych urzędów i kieleckiej Kurii, zabiegał o pomoc parafian, stawał do pracy z murarzami i parafianami. Dokonał pomiaru i scalenia gruntów kościelnych. Zygmunt Stawecki, nieżyjący nauczyciel z szydłowskiej parafii, napisał w swoich notatkach: „Ksiądz biskup Czesław Kaczmarek trafnie odczytał potrzeby czasu trudnego, powierzając zdruzgotaną parafię wielkiemu budowniczemu naszej świątyni po pożarze w 1944 r. Ksiądz Tomal stał się legendą parafii i środowiska”. Urodził się on w 1908 r. w Wyszogrodzie (parafia Rogów), ukończył kieleckie Seminarium i przyjął święcenia kapłańskie w 1935 r. Jako wikariusz pracował w: Szańcu, Jędrzejowie, Grzymałkowie, Książu Wielkim, Stopnicy. Administrował parafiami: Makoszyn, Leszczyny, Dębno i Szydłów, gdzie 20 stycznia 1950 r. został mianowany proboszczem. Kolejne jego probostwa to Bodzentyn i Gołcza.

Dziś Szydłów to urokliwe miejsce. Odnowione zostały mury obronne, na tle których okazale prezentuje się Brama Krakowska. Gruntownej renowacji został poddany kościół parafialny i inne obiekty sakralne. Na terenie miasteczka znajduje się zespół unikatowych w skali kraju zabytków architektury i budownictwa. Są wśród nich m.in.: najlepiej zachowane w Polsce mury obronne miejskie wraz z wspomnianą Bramą Krakowską; znaczne pozostałości rozległego zespołu zamkowego; średniowieczny kościół farny św. Władysława; synagoga z XVI wieku w rzadkim typie obronnym; relikty szpitala/przytułku wraz z ruinami kościółka pw. Ducha Świętego; zabytkowy układ przestrzenny miasteczka; nekropolie: cmentarz parafialny, kirkut i tzw. cmentarz wisielowski (związany z pochówkiem arian). Te wszystkie walory są przyczyną coraz większego napływu turystów odwiedzjących „polski Rothenburg”, a nawet „polskie Carcassonne”, jak nazywany jest Szydłów. Trzeba jednak pamietać, że z ruin dźwigał go ks. Konstanty Tomal. On sam zmarł 12 marca 1986 r. w krakowskim szpitalu. Jako kapelana sióstr norbertanek (bo i taką funkcję pełnił), pochowano go w Imbramowicach przy kościele zakonnym.

2017-07-06 10:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O śp. ks. Ryszardzie Krauze, proboszczu Rosin

Bł. Karol de Foucauld mówił: „Kapłan jest monstrancją, jego rolą jest pokazywać Jezusa; musi sam zniknąć i ukazać Jezusa. Starać się pozostawić dobre wspomnienie w duszy każdego z tych, którzy do niego przychodzą. Stać się wszystkim dla wszystkich” – myślę, że te słowa doskonale obrazują życie i posługę ks. Ryszarda Krauze, proboszcza parafii pw. św. Michała Archanioła w Rosinach, który odszedł do wieczności 18 lutego br. w 48. roku życia i 23. roku posługi kapłańskiej

Życie ks. Ryszarda rozpoczęło się 30 lipca 1971 r. w Stargardzie. To tu, w parafii pw. Świętego Krzyża, przynieśli go rodzice Genowefa i Stanisław, aby go ochrzcić. W domu w Strzyżnie wzrastał w łasce u Boga i u ludzi. Przy rodzicach i siostrach, wśród bliskich i sąsiadów budował system wartości, którym następnie kierował się w życiu. To w Strzyżnie uczęszczał do kościoła pw. Matki Bożej Częstochowskiej, służąc przy ołtarzu jako ministrant, aby przy Tej, która jest Uczennicą Chrystusa, stawać się uczniem Pana. Następnie po zdaniu matury wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Szczecinie. Święcenia kapłańskie przyjął 1 czerwca 1996 r.
CZYTAJ DALEJ

Zginęła z rąk czerwonoarmisty. Beatyfikacja na Węgrzech

2025-09-06 14:01

[ TEMATY ]

beatyfikacja

Węgry

obrona

Mária Magdolna Bódi

czerwonoarmista

Vatican Media

Mária Magdolna Bódi

Mária Magdolna Bódi

W Veszprém na Węgrzech odbyła się beatyfikacja Márii Magdolny Bódi. Zginęła w 1945 r. w wieku 24 lat broniąc się przed gwałtem ze strony radzieckiego żołnierza. W imieniu Papieża beatyfikacji dokonał kard. Péter Erdő. „Poświęciła swe życie w obronie wiary i czystości”- powiedział prymas Węgier.

W homilii kard. Erdő przypomniał okoliczności jej męczeństwa. „Mária Magdolna przebywała wraz z kilkoma kobietami i dziećmi przy wejściu do schronu urządzonego na dziedzińcu lokalnego zamku, kiedy zaatakowało ich dwóch uzbrojonych żołnierzy radzieckich. Jeden z nich wysłał Márię Magdolnę do schronu, ale ona wiedziała, co ją czeka, ponieważ wiele słyszała o przemocy popełnianej przez żołnierzy. Aby bronić dziewictwa, dźgnęła żołnierza małymi nożyczkami, które miała w kieszeni, i próbowała uciec, ostrzegając inne kobiety przed niebezpieczeństwem. Chwilę później żołnierz, który zaatakował Márię Magdolnę, pojawił się na dziedzińcu i natychmiast strzelił: według relacji sześć kul utkwiło w ciele dziewczyny. Po pierwszym strzale Mária Magdolna zatrzymała się, po drugim podniosła ręce do nieba, a następnie złożyła je, wypowiadając następujące słowa: ‘Panie, mój Królu! Zabierz mnie do siebie!’”.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: Uczniem Jezusa nie jest ten, kto wszystko wie

2025-09-07 12:36

[ TEMATY ]

archidiecezja łódza

Sanktuarium MB Pani Myślenickiej

Podczas uroczystości odpustowej w sanktuarium Matki Bożej Pani Myślenickiej kard. Grzegorz Ryś powiedział: – Dobrze byłoby zatrzymać się przy każdym z dzisiejszych czytań liturgicznych, ale pozwólcie, że wspólnie zastanowimy się nad usłyszaną Ewangelią. Można by powiedzieć, że Pan Jezus przestrzega nas przed chodzeniem za Nim. Szedł za Nim wielki tłum – podobny do tego, który zgromadził się tutaj, a także na zewnątrz świątyni. I właśnie wtedy Jezus mówi, że nie wystarczy za Nim chodzić. Ważniejsze od samego chodzenia jest to, czy zmienia ono nasze życie. A dokładniej: czy czyni nas Jego uczniami. 

Kaznodzieja podkreślił, że to szczególnie ważne w sanktuarium maryjnym, bo Ewangelista Łukasz – nazywany najbardziej maryjnym uczniem Jezusa – ukazuje Maryję jako tę, która słucha Słowa i zachowuje je w sercu, nawet gdy nie rozumie jego znaczenia. Maryja wie, że słowo wypowiedziane przez Boga jest bezcennym darem, który rozjaśnia życie – mówił kard. Ryś.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję