Reklama

Śmiech to nie grzech

Uciekła mi przepióreczka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Chinach w czasach dynastii Ming mało utalentowani poeci zjadali serca słowików, aby pięknie pisać pieśni i wiersze. Niektórym to pomagało, innych jednak muza poezji – Kaliope nie obdarzała natchnieniem mimo słowiczego menu i zostawali grafomanami bez lirycznej weny. Słowik jest malutkim ptaszkiem, szaro-brązową kulką. Kiedy Pan Bóg rozdawał kolory i malował ptaki, np. papugi czy pawie, słowik w tym czasie naszemu Stwórcy śpiewał. Bogu, chociaż wszystko może, wyczerpał się zapas kolorów do malowania ptaków i zabrakło już barw dla słowika. Toteż Bóg dał mu piękny, „słowiczy” głos.

Reklama

Ks. Stefan Moszoro-Dąbrowski, duchowny Prałatury Opus Dei w Warszawie: „ Dwie rodziny mieszkały w przylegających segmentach budowlanych. Spokojnie korzystały z tego samego ogrodu. Jedna rodzina miała psa, druga – papugę. Zwierzęta nawzajem się nie znosiły. Papuga wygadywała na psa paskudne rzeczy, a pies tylko czekał na okazję, aby się z nią rozprawić. Pewnej wiosennej soboty rodzina od papugi wyjechała na wesele przyjaciela. W południe właścicielka psa zobaczyła z okna kuchni, że ten niósł w pysku coś brudnego i zabłoconego. Jej obawy się potwierdziły. Pies trzymał w pysku zmasakrowaną papugę. Kobieta znalazła jednak wyjście. Dokładnie obmyła papugę, wyprostowała jej piękne piórka, ułożyła w klatce, jakby ptak spał. Pomyślała, że i na papugi przychodzi życiowy kres. Pies był tylko «wykonawcą» jej przeznaczenia. Następnego dnia z niepokojem oczekiwała na powrót sąsiadów. Wieczorem, słysząc krzyki, zrozumiała, że sąsiedzi odkryli martwego ptaka. Weszła przyjacielsko do ich domu i, patrząc na nieruchomą papugę ze lśniącymi piórami, powiedziała: «Nie wiem, skąd tyle emocji, na każdego przychodzi kres, jasne, że i papudze to się przydarzyło». Sąsiadka odrzekła: «Nie krzyczymy z tej przyczyny. Co nas przeraża i czego nie możemy zrozumieć, to tego, że papuga leży w klatce, a zdechła kilka dni temu i dzieci zakopały ją w ogrodzie»”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Joanna Kossak – profesor nauk leśnych, biolożka, wnuczka malarzy Jerzego Kossaka, i prawnuczka Wojciecha, w wywiadzie: „Człowiek może dużo nauczyć się od zwierząt. Weźmy szeroko już opisaną kolejność dziobania. Kto ma w stadzie najgorzej? Przedostatni. Ostatni wie, że jest na samym dole hierarchii – pogodził się z tym faktem – ale przedostatni ma jeszcze coś do stracenia, może spaść o szczebel niżej. To są najbardziej zestresowane, cierpiące osobniki. Przełóżmy to na grupy ludzi: klasę szkolną, korporację. Te same zachowania”. A ja bym dodał, że w sporcie wyczynowym jest podobnie, bo np. o srebrny medal się nie walczy, srebrny medal się dostaje. Takie mamy zawiłości nie tylko ptasiej miłości...

„Uciekła mi przepióreczka w proso,
A ja za nią, nieboraczek, boso;
Każą mi się pani matki spytać,
Czyli można przepióreczkę chwytać”.

Ludzie mawiają, że „każda liszka swój ogonek chwali”. Myślą, że mówią o ptaku, ale liszka to nie ptaszek, lecz żona lisa – lisica... oraz nazwa osiedli mieszkaniowych w Częstochowie i larwy motyli.

* * *

Andrzej W. Wodziński
Poeta, pisarz, dziennikarz, satyryk, w przeszłości pracownik PR stołecznych teatrów i dziennikarz Polskiego Radia w redakcji rozrywki i satyry

2017-07-19 10:19

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę: Kolejne rezygnacje z pogrzebów? Wstrząsające dane

2025-04-18 11:26

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

„Jeśli człowiek przestaje grzebać swoich zmarłych, to co to mówi o jego duszy?” W tym odcinku rozmawiamy o wierze, ale też… o braku wiary – tak głębokim, że nawet pogrzeby stają się zbędne. Opowiadam o wstrząsających faktach z pewnego państwa, gdzie ludzie nie odbierają urn z prochami swoich bliskich, a zakłady pogrzebowe zakopują ich anonimowo, zbiorowo, bez pożegnania. To coś więcej niż społeczny kryzys – to pytanie o to, czy nie zbliżamy się do duchowego punktu zerowego.

"Ta książka nie chciała zostać napisana… a zmieniła życie tysięcy." Kto przesunął kamień? To pytanie zmieniło życie sceptyka – prawnika, który chciał obalić zmartwychwstanie Jezusa, a został jego gorliwym świadkiem. Poznajcie niezwykłą historię Franka Morrisona, który odkrył, że fakty potrafią prowadzić do wiary.
CZYTAJ DALEJ

Oburzające! Obrażający katolików show w belgijskiej telewizji pt. "Ostatnia Wieczerza"

2025-04-20 22:20

[ TEMATY ]

Belgia

profanacja

x.com/zrzut ekranu

Do sieci trafił fragment bulwersującego show belgijskiej publicznej telewizji VRT pt. „Ostatnia Wieczerza”. Co szczególnie skandaliczne, emitowany był on w Wielkim Tygodniu. „Program nadawany wczesnym wieczorem, gdy oglądają go dzieci, wyśmiewa chrześcijaństwo i obraża Boga” - zaalarmował na platformie X Adam Gwiazda, publicysta zamieszkały we Francji.

W Belgii publiczna telewizja VRT zainaugurowała w Wielkim Tygodniu cykliczny show pt. „Ostatnia Wieczerza”. Program nadawany wczesnym wieczorem, gdy oglądają go dzieci, wyśmiewa chrześcijaństwo i obraża Boga.pic.twitter.com/5QD4N0n2lD
CZYTAJ DALEJ

Będziemy pamiętać…

2025-04-21 14:33

Biuro Prasowe AK

    - Panu Bogu dziękujemy za jego wielki pontyfikat – po otrzymaniu wiadomości o śmierci Ojca Świętego Franciszka powiedział metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski.

– Z wielkim smutkiem przyjęliśmy informację o śmierci Ojca Świętego Franciszka – po otrzymaniu informacji o śmierci następcy św. Piotra powiedział abp Marek Jędraszewski, podkreślając, że mimo iż cały świat obserwował zmagania papieża z chorobą, jego odejście „stało się dla nas wszystkich wielkim zaskoczeniem”. – Pan Bóg dał mu tę łaskę, że mógł przeżyć razem z nami Wielkanoc i jeszcze wczoraj udzielić miastu i światu – „Urbi et Orbi” – błogosławieństwa i szczególnego odpustu. Myślę, że nie tylko dla świata, ale dla niego też była wielka łaska i wielka radość – podkreślił metropolita krakowski. – Panu Bogu dziękujemy za jego wielki pontyfikat. (…) Jego dokonania i inicjatywy budziły wiele i zaskoczenia, i nadziei, a na pewno przyczyniły się do uruchomienia pewnych mechanizmów w Kościele, które będą przynosiły, także w najbliższym czasie, swoje następstwa i owoce – wskazał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję