Reklama

Drogowskazy

Drogowskazy

Europo, do spowiedzi!

Niedziela Ogólnopolska 34/2017, str. 3

[ TEMATY ]

Europa

fotostar/pl.fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Do tak sformułowanego tematu pobudziły mnie ostatnie dni, kiedy obchodziliśmy 73. rocznicę Powstania Warszawskiego – a przed nami 78. rocznica wybuchu II wojny światowej. Przypomnieliśmy sobie o rzezi, której Niemcy dokonali na Woli, gdy mordowali niewinnych ludzi, bezbronnych mieszkańców Warszawy. To było ludobójstwo. Powinni się o tym dowiedzieć współcześni Niemcy. Ten naród, chlubiący się dzisiaj wielkimi osiągnięciami gospodarczymi, technicznymi, musi mieć świadomość, jakich ma przodków; zapewne dziadkowie wielu współczesnych Niemców gromadzili majątki, grabiąc bezbronną Warszawę. Zresztą – także całą Polskę. Czy został dokonany wyczerpujący osąd tego wszystkiego, co zrobili Niemcy? Czy da się w ogóle zliczyć okrucieństwa, mordy, pożary i zgliszcza, ruiny, łzy matek i dzieci – Polaków, Żydów i ludzi innych narodowości...?

Także Europa powinna dokonać wyjątkowej spowiedzi. Wystarczy wziąć pod uwagę dzieje tego kontynentu z okresu rewolucji francuskiej, kiedy to dokonywano zbrodni na katolikach, chrześcijanach. Trzeba też zobaczyć wszystko, co czynił car z naszym narodem. To również dzieje I wojny światowej i oprawców zabijających swoich braci. Potem zagroziła nam rewolucja bolszewicka, Stalin niszczył narody i posyłał je na wygnanie, czego szczególnie doświadczyła Polska. To czasy rewolucji komunistycznej w Hiszpanii, gdzie wymordowano tysiące niewinnych ludzi. Tyle okrucieństwa działo się na Wschodzie i na Zachodzie... Czy nie należałoby też spojrzeć na ubeckie więzienia, gdzie dokonywano okrutnych przesłuchań, mordowano niewinnych ludzi?

Posłać Europę do spowiedzi to, oczywiście, zawołanie symboliczne. Aby jednak wkroczyć na drogę prawdziwego wewnętrznego rozwoju, potrzeba – tak jak w dobrej spowiedzi – oceny moralnej swych czynów, skruchy i zadośćuczynienia. Jeżeli więc dzisiaj Polska domaga się od Niemców odszkodowania za zbrodnie wojenne, to jest to rzecz normalna. Hitler doszedł do władzy w wolnych wyborach. Dlatego za jego działania odpowiada nie tylko NSDAP, ale cały naród, który na niego zagłosował. Takie są konsekwencje wyborów. Tu nie wystarczy Norymberga. Powinniśmy także szukać naprawienia krzywd dokonanych przez bolszewików. Musimy też zobaczyć w prawdzie to wszystko, czego w 1943 r. dokonali na niewinnych Polakach Ukraińcy. I tutaj domagamy się wielkiej spowiedzi, która jest warunkiem normalności. I niech Ukraińcy nie wychwalają Bandery ani jego zwolenników... Jeżeli chcemy, żeby życie współczesnych było normalne, to musimy żyć w prawdzie. Dlatego wołamy: Europo, do spowiedzi!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2017-08-16 10:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Twoje imię

Niedziela Ogólnopolska 4/2015, str. 45

[ TEMATY ]

Unia Europejska

Europa

terroryzm

jackmac34/pixabay

Europa musi się bronić, budując własny system wewnętrznego bezpieczeństwa. Dotychczas na czele frontu walki z terroryzmem stały Stany Zjednoczone.

Polska piosenkarka Edyta Bartosiewicz śpiewała: „Mam na imię Jenny, może to coś zmieni”. Po ataku terrorystycznym w redakcji tygodnika satyrycznego „Charlie Hebdo” w Paryżu, gdzie łącznie zginęło 17 osób, przed Parlamentem Europejskim w Brukseli oraz w sali plenarnej w Strasburgu europosłowie przypięli sobie plakietki ze słowami „Je suis Charlie” – Jestem Charlie, co oznacza również: Mam na imię Charlie. Ale czy to coś zmieni? Wiele europejskich gazet na pierwszej stronie deklarowało: „Wszyscy jesteśmy Charlie”. To przesłanie towarzyszyło ponadmilionowej manifestacji w Paryżu, na której czele szli prezydenci i szefowie rządów wielu krajów. Paryska masakra wzbudziła uzasadniony sprzeciw chrześcijańskiej jeszcze Europy. „Nie zabijaj” – to Boże przykazanie nie podlega renegocjacji. Papież Franciszek, potępiając ten okropny akt terrorystyczny, stwierdził, że był on emanacją „odrzucania wartości innych ludzi”. Europa musi się bronić, budując własny system wewnętrznego bezpieczeństwa. Dotychczas na czele frontu walki z terroryzmem stały Stany Zjednoczone, a instytucje europejskie bardziej troszczyły się o komfort transportu i przesłuchań schwytanych już terrorystów niż o realne przeciwdziałanie. Udział czołowych polityków w marszu przeciw terroryzmowi nie zdejmuje z nich odpowiedzialności za ochronę bezpieczeństwa i życia obywateli zarówno we Francji, Wielkiej Brytanii, Niemczech, Polsce, jak i w innych krajach.
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Przyjechali do Rzymu, bo wierzą, że „Kościół młodych” nadal żyje

2025-07-28 12:13

[ TEMATY ]

Jubileusz Młodych w Rzymie

Rzym2025

Vatican Media

Młodzi ludzie z Polski wybrali drogę – z jednej strony – niełatwą, często gorącą i męczącą, ale – z drugiej strony – jak sami mówią, pełną dobra, nadziei i wspólnoty. Jubileusz Młodzieży w Rzymie, który dziś się rozpoczyna jest dla nich czymś więcej niż wydarzeniem religijnym; to spotkanie z żywym Kościołem i samymi sobą.

Jubileusz Młodzieży w Rzymie nie jest dla nich tylko wydarzeniem religijnym; to okazja do dotknięcia żywej wspólnoty, odkrycia wiary w codzienności i odczucia, że Kościół, mimo przeciwności, żyje. Że młodzież nie tylko nie odeszła, ale wraca – z nadzieją, radością i misją.
CZYTAJ DALEJ

Nie ‘z buta’, tylko z sercem – Ksiądz z Osiedla o ewangelizacji w sieci

2025-07-28 19:34

[ TEMATY ]

Ksiądz z osiedla

©don Marek Weresa

Trzeba tam po prostu być, trochę posłuchać ludzi. To jest jak ewangelizowanie nowego kontynentu – mówi o swej aktywności w mediach społecznościowych ks. Rafał Główczyński, salwatorianin, znany w Internecie jako Ksiądz z Osiedla. Jest on obecny na Jubileuszu Młodzieży w Rzymie, podczas którego jest także Jubileuszu Influencerów.

Wyznaje, że papież Franciszek „genialnie zauważył, że Internet to jest faktycznie inny świat, w takim znaczeniu, że tam się rzeczywiście ludzie komunikują trendami, jakimiś formami”. Dodaje, że jak ktoś nie zna tego języka i „próbuje tak po prostu wejść ‘z buta’, to trochę tak, jak kiedyś pierwsi misjonarze jechali do Afryki i tam po łacinie próbowali ich nawracać”. Potem dopiero – kontynuuje ks. Główczyński – przychodziła refleksja, że gdyby trochę posłuchali Afrykańczyków i mówili w ich języku to byłoby lepiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję