Nie zawsze trzeba ruszać się z kraju, aby uczestniczyć w tureckim kazaniu. Winę za niezrozumienie treści głoszonych z ambon ponoszą zarówno kaznodzieje, jak i słuchacze. Język kazań bywa czasem tak dalece
nieprzystający do ludzkiego doświadczenia, że niedawno klerycy poprosili mojego przyjaciela, by powiedział im coś o celibacie, ale tak... bez teologii. Nie chodziło pewnie o unikanie odniesień do Boga.
Nie chcieli tylko słuchać scholastycznych formułek, okrągłych i nie do ugryzienia.
W Wielkim Poście częściej niż kiedykolwiek słyszymy o zbawieniu i o odkupieniu. Co z tego rozumiemy? Sporo rozumie pewnie były szef "Optimusa", któremu wprawdzie nie dowiedziono przestępstwa, ale
z aresztu zwolniono za kaucją 8 mln złotych. Albo Polacy gnijący w południowoamerykańskich więzieniach i śniący po nocach o możliwości odsiadywania wyroków w polskich celach. Wszystko jest możliwe, tylko
ktoś musi wyłożyć odpowiednią sumę.
W Starym Testamencie wykupienie człowieka z niewoli u obcych było obowiązkiem najbliższego krewnego. Dotyczyło to również wykupienia domu i pola, które wskutek bankructwa krewniaka dostały się w obce
ręce. W ten sposób funkcjonowała biblijna instytucja odkupiciela - coś w rodzaju naszego żyranta pożyczek. W czasach prorockich tytuł odkupiciela coraz częściej przypisywano Bogu, który wyrywał Izraela
z opresji. Aż w końcu przyszedł Ten, który był zapowiadanym Odkupicielem i wykupił nas z niewoli śmierci, grzechu i szatana. Nabył nas za cenę swojej krwi i obdarzył wolnością. Kaucja była nadzwyczaj
wysoka. Mimo to, nadal nie rezygnuje z funkcji naszego Odkupiciela.
Czwartek, 9 październik. Dzień Powszedni albo wspomnienie świętych męczenników Dionizego, biskupa, i Towarzyszy albo wspomnienie św. Jana Leonardiego, prezbitera.
Ubodzy nie istnieją przez przypadek. Czy mniej utalentowani, ci, którzy urodzili się z mniejszymi możliwościami są mniej warci? – pyta Leon XIV w adhortacji Dilexi te. Opisujemy, co Papież pisze o ubogich w swym pierwszym dokumencie.
Miłość wobec ubogich jest centralnym tematem adhortacji Leona XIV Dilexi te, opublikowanej 9 października. W dokumencie, nad którym pracę rozpoczął jeszcze papież Franciszek, Ojciec Święty wskazuje na pokutujące uogólnienia i uprzedzenia.
Papież podczas spotkania z przedstawicielami fundacji Pomoc Kościołowi w Potrzebie
Wolność religijna nie jest więc jedynie prawem zapisanym w ustawie ani przywilejem przyznanym przez rządy – jest fundamentem, który umożliwia autentyczne pojednanie - wskazał Papież podczas spotkania z przedstawicielami fundacji Pomoc Kościołowi w Potrzebie. Ojciec Święty przypomniał, że prawo do wolności religijnej to „kamień węgielny każdej sprawiedliwej społeczności, ponieważ chroni moralną przestrzeń, w której człowiek może się formować i działać sumienie.
Papież wskazał na aktualność wizyty przedstawicieli fundacji, w okresie, kiedy „świat nadal doświadcza narastającej wrogości i przemocy wobec tych, którzy mają odmienne przekonania – w tym wielu chrześcijan”. Ich misja ukazuje, że „jako jedna rodzina w Chrystusie nie opuszczamy naszych prześladowanych braci i sióstr”. Jako Kościół „pamiętamy o nich, stoimy przy nich” oraz staramy się „zapewnić im wolność daną od Boga”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.